[R] Messerschmitt ME 109 G-2/Trop MM 3/2007

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
46lukasz
Posty: 703
Rejestracja: 2009-07-22, 18:54
Lokalizacja: Oleśnica/Newbridge

[R] Messerschmitt ME 109 G-2/Trop MM 3/2007

#1 Post autor: 46lukasz » 2012-08-25, 12:23

Witam w nowej relacji :)
Przez wakacje nic nowego nie pokazywałem bo korzystałem z wolnego od szkoły, a teraz znowu się za coś zabrałem :)
No więc model jaki wybrałem to Mesiek z MM-a pewnie już każdemu dobrze znany :)
Będzie to niestety model ze skanu, ponieważ oryginalną wycinankę zepsułem przez zły lakier podczas caponowania no i pomyślałem sobie ze wydrukuje skan z netu i złoże i tak, jako model eksperymentalny :) Spróbuje na nim zrobić nity i może coś jeszcze dodam.
Jedynym mankamentem skanu jest to, że kolor jest o parę odcieni ciemniejszy niż w oryginale, ale myślę, że nie będzie tragicznie.
Obrazek
Model przedstawia maszynę ze sztabu I/JG77 stacjonującą na Sycylii latem 1942r.

Na razie zrobiłem tylko segment kabiny pilota i wyciąłem parę innych aby dopasować wręgi do nich. Zorientowałem się ze nity są za duże, więc kolejne będę wytłaczał mniej mocno ale i tak mam nadzieje ze jakoś uplastyczni to model :)

Różnica odcieni:
Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

-Łukasz

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#2 Post autor: OSTOJA » 2012-08-25, 12:37

Kibicuję zawzięcie. :mrgreen:

Awatar użytkownika
46lukasz
Posty: 703
Rejestracja: 2009-07-22, 18:54
Lokalizacja: Oleśnica/Newbridge

#3 Post autor: 46lukasz » 2012-08-29, 17:32

Niestety już nie będę kontynuował tego modelu.
Jakiś pech z nim miałem od samego początku. Najpierw caponowanie oryginału nie wyszło, potem podczas mieszania humbrola (wstrząsając go ) puszeczka otworzyła mi się w ręce przez co podłoga i ściana upaprana a koszulka do wyrzucenia. 2 segmenty ogonowe które zrobiłem kilka godzin wcześniej zostały całe poplamione i nie do uratowania, a szkoda bo nawet zadowolony byłem z łączenia.
Udało mi się z tych ochlapanych gotowych części które już zrobiłem wyciągnąć wnętrze kabiny. Jedynie ono się nadawało więc dodrukowałem sobie kolejny egzemplarz. Znowu bawiłem się w tłoczenie nitów i gdy miałem to przygotowane, chciałem dopasować do wręg na sucho używając taśmy maskującej.
Jako że ten ochlapany skan był caponowany a ten ostatni nie, taśma maskująca zerwała nadruk i model ponownie poszedł do śmietnika.
Kabina znów przetrwała więc odłożyłem ją na bok i pewnie jeszcze kiedyś podejdę do tego modelu kolejny raz, kolejny wydrukowany skan tylko tym razem zacaponowany.

Przepraszam za nakręcanie nadziei i zaśmiecanie forum
-Łukasz

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#4 Post autor: OSTOJA » 2012-08-29, 17:42

Jak pech to pech. Trudno.

Awatar użytkownika
46lukasz
Posty: 703
Rejestracja: 2009-07-22, 18:54
Lokalizacja: Oleśnica/Newbridge

#5 Post autor: 46lukasz » 2013-01-10, 20:27

Hej koledzy :)
Tak jak mówiłem, powróciłem do nieskończonego meśka. Miałem szansę ostatnio zacaponować arkusze więc spróbuje z nim jeszcze raz.
Jak widać, zrobiłem już większość kadłuba. Kabina na szczęście ocalała z poprzedniej próby a jestem z niej zadowolony więc oszczędziłem sobie trochę czasu i użyłem jej w tym podejściu.
Tym razem również wybijam nity i inne łączenia blach, myślę że sam kadłub już fajniej wygląda, takie uplastycznienie.
Ogólnie jestem jak na razie zadowolony ale te łączenie segmentów na czarnym krzyżu to niestety porażka. Nie zeszło się w ogóle a na dodatek rozeszło się na dole. No ale tak już musi być.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

-Łukasz

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#6 Post autor: OSTOJA » 2013-01-10, 22:24

46lukasz pisze:ale te łączenie segmentów na czarnym krzyżu to niestety porażka.
Nie przesadzaj, jest OK, przynajmniej na zdjęciach. :mrgreen:

Awatar użytkownika
46lukasz
Posty: 703
Rejestracja: 2009-07-22, 18:54
Lokalizacja: Oleśnica/Newbridge

#7 Post autor: 46lukasz » 2013-02-26, 22:09

Witam
Na początku przepraszam za długie nieuaktualnianie tematu, ale najpierw miałem egzaminy próbne z matury, a potem nie miałem dostępu do aparatu.
Co do modelu to się nie poddałem, a właściwie to dużo go przybyło :D
Wszystko co zrobiłem, widoczne na zdjęciach. Jestem ogólnie zadowolony, tylko przyklejanie wiatrochronu było trochę problematyczne, przez co ubrudziłem klejem lekko przednią cześć kadłuba właśnie dookoła owiewki. Jednak jest to część na którą trzeba bardzo uważać.
Jeszcze tylko powiem, jako ze pierwszy raz wybijam nity, że jak dla mnie bardzo ładnie to wygląda. Szczególnie na skrzydłach jest to widoczne. Może na zdjęciach tak nie wygląda ale na pewno uplastycznia model i gdyby go porównać z takim bez nitów, różnica byłaby wielka.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

-Łukasz

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#8 Post autor: OSTOJA » 2013-02-27, 08:06

Wygląda bardzo ładnie.

Awatar użytkownika
46lukasz
Posty: 703
Rejestracja: 2009-07-22, 18:54
Lokalizacja: Oleśnica/Newbridge

#9 Post autor: 46lukasz » 2013-03-11, 22:19

Hej!
Model skończony, w sumie od ostatniego wpisu zostało mi tylko śmigło i podwozie a potem reszta szczegółów więc długo nie zostało.
Kołpak tak eksperymentalnie pokryłem SG i oszlifowałem więc nie widać przejść pomiędzy przejściami pasków papieru. Z efektu zadowolony jestem ale ćwiczyć nad tą techniką jeszcze się przyda.

Zapraszam do komentowania i oceniania :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

-Łukasz

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”