Forum Modelarskie

Kolej na moją drugą prezentację. Będzie to samolot (tak, dobrze czytacie) Su 27-B Flanker. Nie wiem co mam pisać o jego budowie, na pewno to, że nie należał on do prostych modeli. Jest całkiem sporawy a i dopasowanie niektórych elementów poszycia (zwłaszcza tych tylnych) sprawiło mi nie lada kłopot. Mimo tego widać, że samolot wygląda w miarę przyzwoicie chociaż brakuje w nim jeszcze retuszu, ale w modelu, który skończyłem dopiero co zacząłem stosować już tę technikę (choć co prawda od połowy budowy). Nie trudno zauważyć, że model nie jest dokończony, są tego różne powody:
Nie czuję chęci aby go skończyć, wolę wziąć się za inne modele,
mam zmienny adres, a ten samolot znajduje się w domu gdzie przebywam w okresie wakacji,ferii i świąt.
Ale może w te wakacje się zmuszę i dokończę to, co zaszło już tak daleko.



To było na tyle, jeżeli chodzi o ten samolot. Nie wiem kiedy i czy zaprezentuję mój ostatni model, bo nie wiem czy warto. Ten model to T-34/85, a relacji i zdjęć tego modelu myślę, że jest tu już zbyt wiele, a z tych wszystkich obawiam się, że mój wygląda najgorzej, a może przesadzam?

Ładny model. Jestem za tym aby go dokończyć. Będzie na pewno pięknie się prezentował. Z tego co widać retuszu wymaga tylko kabina i czarne części.

Być może masz rację, bo model ma jasne kolory, więc białe krawędzie raczej nie przeszkadzają. Jeżeli chodzi o kabinę, to domyślam się, że chodzi ci o tą białą przestrzeń za fotelem. Powinno być to czarne, ale tę część dorabiałem sam i nie zdążyłem jej pomalować, więc nie ma obawy. Jeżeli chodzi o co innego mógłbyś napisać mi o co chodzi, a jeżeli chodzi o kontynuację sklejania to pewnie zrobię to w wakacje z pewnych względów niezależnych ode mnie.

Faktycznie ładny model i jak na przeciwnika konstrukcji latających nieźle wykonany. Warto go skończyć i warto zaprezentować T34.

Ładny model Jestem za dokończeniem budowy

Pozdrawiam

A więc stało się, wziąłem się wreszcie za dokończenie tego modelu. Niestety został mi tydzień czasu i doz robienia koła i rakiety, ale trzeba myśleć pozytywnie, że zdążę. Chciałbym także w tym miejscu podziękować wszystkim, którzy zachęcili mnie do skończenia tego modelu . Muszę też przeprosić ale zdjęcia na razie będą wykonywane z komórki 1.3 pixela bo w zwykłym aparacie zepsuły mi się akumulatorki i musi trochę potrwać zanim kupię nowe. Mam nadzieję, że ludzie głodni nowych relacji i tak będą zadowoleni, a resztę postaram się nadrobić komentarzem.


Jeśli chodzi o przednią część limuzyny to wydaje mi się, że została wykonana prawie doskonale, jest tylko mały błąd który zachodzi na wycięcie z przodu ale w niczym to nie będzie przeszkadzało jeśli je trochę ukrócę. Co do drugiej części, nie była ona prosta dlatego została przeze mnie spartolona (pierwszy raz robiłem coś takiego). Widać to mimo słabej jakości zdjęć po dolnej linii limuzyny (powinna być prosta). Teraz będę musiał trochę ponaginać tę limuzynę aby pasowała do kadłuba samolotu ale z tego co już przymierzałem to nie będzie tak źle, zresztą co się będę przejmował. Oczywiście jeszcze tylna część końca limuzyny jest do poprawki aby wszystko pasowało.

P.s. Jeśli ktoś by mógł, niech przypomni mi jak teraz zamieszcza się zdjęcia na forum, bo długo tego nie robiłem a pamiętam, że była jakaś zmiana.

Dobrze ,że go kończysz. Jest to bardzo ładny model. Powodzenia w skończeniu go.

Ja też życzę powodzenia ! Zbyt ładny model żeby go spisywać na straty.
Sweet Nightmare !

Fajnie że go ukończysz! To jeden z moich ulubionych odrzutowców.

Co do fotek to pobaw się tym:

http://www.sklejmy.com/dload.php?action=file&id=6

Wziąłem się dziś trochę do roboty i odszedłem od pracy zmęczony i wypalony. Nic mi nie idzie, Doklejona kabina wygląda tak fatalnie, że szkoda gadać. Do tego wszystkiego źle ją zmontowałem i nie mogłem dokleić innych elementów. Jedna wielka kicha wyszła. Do tego jeszcze kółka tylne. Przykleiłem dwa elementy ale coś zauważyłem, że jakby źle, więc szybko odkleiłem naruszając ich strukturę. Przykleiłem poprawnie i... okazało się, że wcześniej było dobrze. Jeśli możecie to pocieszcie mnie, bo został mi tydzień i do skończenia koła i rakiety, ale wydaje mi się, że za rakiety się nawet nie zdążę wziąć.

P.s. Nie daje zdjęć bo mi się ich nie chce robić. (jest aż tak fatalnie ze mną)

Weź się może idź napij mleka i wyśpij - może pomoże? Nic na siłę...

Obawiam się niestety, że czas tego modelu dawno się skończył. Powinien on zostać dokończony wtedy kiedy przeze mnie robiony nieprzerwanie od początku. Teraz po rocznej albo i dwu letniej przerwie w ogóle nie mam na niego ochoty, dużo bardziej wolałbym wziąć się za coś innego, co ma większy sens, bo tu już go jakoś nie widzę, budowa jakby się dla mnie zakończyła.

A szkoda, bo całkiem przyjemny Ci wyszedł...

"Gdy emocje już opadną, jak po wielkiej bitwie kurz."

Jeszcze nie czas, aby zejść ze sceny, więc wziąłem się znów dziś za pracę nad modelem i dokończyłem sklejanie tylnych kół. Zanim je zamocuję na właściwe miejsce, chcę jeszcze wykonać przednie koło ale na to musicie trochę poczekać . Zdjęcie dalej robione z telefonu komórkowego, niestety .

Good lad Forum mobilizuje