Forum Modelarskie

Tak, tak, wiem że ten model został już wydany w modeliku, ale z tego co oglądałem, to karoseria raczej nie za bardzo przypomina żuka.
Planuje model wykonać jak najbardziej szczegółowo tylko się da, ale do tego potrzebuję też waszej pomocy. Posiadam kilka rysunków ramy, silnika, karoserii itp. ale nie dysponuje szczegółami wnętrza, musiałbym mieś obcykane całe wnętrze kabiny, jak również silnik, chłodnica i inne rzeczy które się znajdują w komorze silnika, również jakieś szczegóły ramy. Więc jeżeli ktoś by posiadał takiego żuka, lub inną wersje, lub znał by kogoś kto takiego żuka posiada prosił bym o kontakt. :) oczywiście Wiem że na internecie są zdjęcia, ale no, nie wszystko da się znaleźć.

A teraz przejdźmy do konkretów, model który będę budować będzie w skali 1:25 oraz wersji A11B, w założeniu ma wyglądać tak:

Może resztę wyjaśnię z czasem, jakby były jakieś pytania to proszę pisać.
A i jeszcze jedno, wiem że to jest już mój kolejny zaczęty projekt, ale jakoś wagon załapał dołka , powrócę do niego to pewne. Fordson musi poczekać, abym jeszcze nabrał doświadczenia w projektowaniu, a do Land Rovera powrócę(projekt od nowa robiony na komputerze) ale póki co żeby czymś się zająć rozpoczynam projektowanie, a oto co już powstało:

Oczywiście "paka" widoczna na renderach jest prowizorką, zostanie ona zastąpioną prawdziwą gdy skończę ramę.

Pozdrawiam Marcin.

Ja niestety nie mogę Cię wspomóc planami ani zdjęciami ale na pewno będę tu zaglądał i kibicował powodzenia

Ciekawy temat, trzymam kciuki i powodzenia.

"Roboczy Żuk"
Tak jak przedmówcy życzę powodzenia

Dołączam się do życzeń, tym bardziej, że udało mi się skleić
wynalazek z modelika (ten ze skrzynią).
Z oryginału został tylko rama i elementy silnika.

IRON_84, Posługiwałeś się może jakimiś zdjęciami ramy, silnika?
Żuk zaczyna już wyglądać jak Żuk.

A i dziękuję za kibicowanie.
Pozdrawiam Marcin.

No , no , no , ja w razie czego moge sie zgłosić na sklejacza testowego

scorpions, szczerze powiedziawszy to było by mi to nawet na rękę, bo sam mógłbym zająć się taborem i projektowaniem następnego modelu, a tak "Żuczek" by się powoli sklejał.

Druga sprawa, jeżeli byś chciał go skleić to musiałbyś:
- poczekać aż dokończę go całego w 3D (gdzieś miesiąc przy dobrych wiatrach)
- poczekać aż porozkładam w nim wszystkie siatki a później przemycę i poskładam w pdf'ie.
- jakąś instrukcje wypadałoby zrobić.
- prawdopodobnie i tak byś go musiał całego malować.
- posiadać drukarkę.
- założyć relacje na forum.

No i to chyba tyle.
Pozdrawiam Marcin

Zuru pisze:scorpions, szczerze powiedziawszy to było by mi to nawet na rękę, bo sam mógłbym zająć się taborem i projektowaniem następnego modelu, a tak "Żuczek" by się powoli sklejał.

No to jesteśmy umówieni

Zuru pisze:poczekać aż dokończę go całego w 3D (gdzieś miesiąc przy dobrych wiatrach)

Nie pali się , i tak na razie męczę jelcza.

Zuru pisze:poczekać aż porozkładam w nim wszystkie siatki a później przemycę i poskładam w pdf'ie.

Patrz wyżej

Zuru pisze: jakąś instrukcje wypadałoby zrobić.

Byłoby to wskazane , ale gdyby nie to jakoś wspónie myślę dalibyśmy rade

Zuru pisze:prawdopodobnie i tak byś go musiał całego malować.

Jak trzeba to pomaluje , nie problem.

Zuru pisze:posiadać drukarkę.

Osobiście nie posiadam , ale nie jest dla mnie problemem coś wydrukować ( mam szeroki dostęp w pracy ).

Zuru pisze:założyć relacje na forum.

No to chyba punkt najważniejszy i rozumiejący sie sam przez się , zresztą to też nie problem

Tak więc działaj , bo będę czekał i obserwował - powodzenia.

Zuru, a jakby scorpions nie ogarnął to ja też mogę poświęckić trochę czasu i poskładać to nawet bez malowania żeby wszystko było widać jak na dłoni.

Ja posługiwałem się książką w pdf-ie (coś w rodzaju "sam naprawiam ..." ) ale zaginęła
podczas walki z upartym systemem.

IRON_84 pisze:a jakby scorpions nie ogarnął to ja też mogę poświęckić trochę czasu i poskładać to nawet bez malowania żeby wszystko było widać jak na dłoni.

Aż tak źle mi życzysz ??
Zresztą jeżeli udałoby się doprowadzić do sklejania testowego , to chyba nic nie stoi na przeszkodzie żeby Żuka kleiło więcej osób. Im więcej sklejaczy testowych tym chyba lepiej , tak mi się zdaje coś

scorpions pisze: Zresztą jeżeli udałoby się doprowadzić do sklejania testowego , to chyba nic nie stoi na przeszkodzie żeby Żuka kleiło więcej osób. Im więcej sklejaczy testowych tym chyba lepiej , tak mi się zdaje coś

No znaczy się, ja przewiduję kilka wersji żuka i nyske na podzespołach, więc będzie co sklejać, że tak powiem. :D
Póki co nie zdradzam tych wersji Żuka, ale powiem tylko tyle że będzie ich minimum 3. + nysa.

Pozdrawiam Marcin.

A teraz może przedstawię wam postęp prac:


Jak myślicie wejdzie silnik?

Pozdrawiam Marcin.

Szkielet budy:


Teraz to jeszcze porozkładam i biorę się za sklejanie testowe tego szkieletu.

Pozdrawiam Marcin.

Zaplecze lakiernicze