Forum Modelarskie

Kolejny model, który próbuję skleić to AH-64A Apache (Mały Modelarz 7-8/2003) zaprojektowany przez Pawła Mistewicza. Jak na razie skleja się dobrze, choć trzeba poświęcić mu sporo czasu i cierpliwości. Retusz robię zielonkawą farbką plakatową, oraz czarnym tuszem kreślarskim. Niestety popełniłem kilka błędów. Wszystko widać na zdjęciach. Mam nadzieję, że relacja się zakończy, nie tak jak budowa poprzednika: Hawker Typhoona.

Poniżej dwie fotki oryginału, oraz moje dotychczasowe osiągnięcia:

panpanek pisze:Niestety popełniłem kilka błędów.

Na zdjęciach niczego się niedopatrzyłem.

panpanek pisze:Kolejny model, który próbuję skleić

Więcej optymizmu, to zdanie powinno brzmieć ,,Kolejny model, który sklejam''

Kabina wygląda przyzwoicie jak dla mnie
W jakiej skali jest model?

Pozdrawiam,Marek

Oczywiście najlepsza istniejąca skala, czyli 1:33.

Witam.
Fajnie, że zacząłeś kolejny model. Sam go kleiłem lecz jakoś tak się stało, że poszedł w odstawkę. Dam Ci radę, a nawet dwie. Zwracaj bardzo dużą uwagę na łączenia segmentów (tych ogonowych). Z własnego doświadczenia wiem, że lubią one płatać różne figle. Druga rada to taka, żebyś uważał z retuszem. W pary miejscach chlapało Ci się już na model.
Trzymam kciuki za dalsza budowę tej legendy.

Pozdrawiam.

Kolejny model Pana Panka, super ci idzie, ale widać załamania kartonu, i ten retusz trochę taki sobie, czyli pochlapany po modelu.

Ciężko było zamieścić relacje na około trzech forum, czy nawet i 5. :-/

Załamania kartonu wyszły na szczęście na tym fragmencie, który zostanie oklejony, więc jest luz. Od tamtej pory części nawilżam niemal całkowicie i kształtują się bardzo dobrze, bez żadnych załamań.

Pamiętając Typhoona nie przesadzaj z super glue.
Jak na razie bardzo fajnie ci to wychodzi

Tam gdzie pisze 191 to będzie działko, a o łamliwości papieru to włąsnie chodzi mi o te miejsce co mówiłeś.

I jak postępy w budowie?

Witam. Model leżał zafoliowany na szafce przez kilka miesięcy. Nie mogłem już dłużej wytrzymać i w ten długi weekend postanowiłem troszkę popracować nad Apache'm. Model skleja się dobrze, ale niestety popełniłem kilka błędów. Jeden fragment kadłuba przykleiłem krzywo, model jest pobrudzony klejem. Żałuję. To są znowu efekty mojego pośpiechu. Mam nadzieję, że juz do końca budowy nic takiego mi się nie przytrafi.
Oto kilka zdjęć:

Przyłączę się do oglądania Jak można Fajny model sobie wybrałeś. Duuuży będzie

Pozdro i powodzenia przy budowie.

Seb@

Witam po bardzo długiej przerwie. Model leżał na szafie i prawie nic przy nim nie robiłem aż do sierpnia tego roku. Mimo wielu niepowodzeń i niewybaczalnych błędów z mojej strony postanowiłem dokończyć sklejanie śmigłowca. Kilka części zgubiłem (model miał już okazję latać- kłótnia z bratem :)), a wiele z części dodatkowych mam zamiar dokleić później. W ubiegłoroczne wakacje zniszczyłem statecznik pionowy, wydrukowałem drugi ze skanów ale niestety w gorszej jakości. Przykleję go tuż przed zamontowaniem wirnika nośnego. Za błędy obwiniam tylko siebie, ponieważ model opracowany jest bardzo dobrze. Jedynie różnice odcieni zielonego, o którcych już chyba wspominałem, mogą denerwować, lecz to już wina drukarni a nie projektanta. Oto zdjęcia:

Jeju - te różnice kolorów to jakbyś 2 różne modele wziął... Zaczyna wyglądać jak śmigłowiec - walcz do końca!

Model wychodzi ci fajni . Walcz dalej bo końcowy efekt jest super (wiem z doświadczenia ). Nie wiem dlaczego u ciebie ale u mnie nie było żadnych różnic koloru, wszystko było jednakowe.
Sweet Nightmare !

Z czego zrobiłeś owiewkę kabiny, jaki materiał???