Dodge WC-51 - Modelik 15/98 [R]
: 2011-04-26, 18:22
Cześć i czołem !
Co by paluchy nie zastygły , trza by pociachać kolejny modelik
Jako , że zostało mi troche farby po Scorpionie , wziąłem na warsztat model o zbliżonej kolorystyce , czyli wspomniany juz Dodge. Wycinanka pochodzi z wyd. Modelik , opracowana przez p. Zdzisława Kolczarka , w skali 1:25. Opracowanie , podobnie jak Scorpion pochodzi z roku 98 , a więc prawie , że bracia bliźniaki
No to zaczynamy ; jako , że w modelu występują wręgi , trza by zacząć od fotki podklejonych ich :

Z których powstał taki szkielecik

Ale o tym później.
Teraz właściwa część relacji
Okładka:

Potem , jak to u mnie bywa - koło :

I tu pojawiły sie pierwsze kfiatki ; oklejka koła jest za długa w stosunku do wręg , z kolei boki opon są za małe , podobvnie jak i felga. Po sporych dopasowywaniach , jakoś udało mi się to posklejać. Jak widać obręcz felgi jest troche za gruba , ale musiałem taka dać , aby ukryć niedokładności.
Po drugie - rama :
Stan surowy :
I po pomalowaniu , wraz z resorami :

Tu również troche niedokładności było.
Potem mosty :

No i rama wraz z mostami , wałami i mechanizmem różnicowym :

Tu największy problem był z wręgami w napędach na mostach - były sporo za duże.
No i stan na chwile obecną :

Teraz czas na pozostałe koła , więc trochę to potrwa. Generalnie czarno to widzę , ale zobaczymy.
Na razie tyle - do następnego.
Co by paluchy nie zastygły , trza by pociachać kolejny modelik


No to zaczynamy ; jako , że w modelu występują wręgi , trza by zacząć od fotki podklejonych ich :

Z których powstał taki szkielecik

Ale o tym później.
Teraz właściwa część relacji

Okładka:

Potem , jak to u mnie bywa - koło :

I tu pojawiły sie pierwsze kfiatki ; oklejka koła jest za długa w stosunku do wręg , z kolei boki opon są za małe , podobvnie jak i felga. Po sporych dopasowywaniach , jakoś udało mi się to posklejać. Jak widać obręcz felgi jest troche za gruba , ale musiałem taka dać , aby ukryć niedokładności.
Po drugie - rama :
Stan surowy :

I po pomalowaniu , wraz z resorami :


Tu również troche niedokładności było.
Potem mosty :

No i rama wraz z mostami , wałami i mechanizmem różnicowym :


Tu największy problem był z wręgami w napędach na mostach - były sporo za duże.
No i stan na chwile obecną :

Teraz czas na pozostałe koła , więc trochę to potrwa. Generalnie czarno to widzę , ale zobaczymy.
Na razie tyle - do następnego.