Forum Modelarskie

Hej! Jako że słowo się rzekło to i dołączam do konkursu JaCkyl już skończył a ja dopiero rozpocząłem, budowę Idzie mi to powoli, ale mam nadzieję przyspieszyć jakoś bliżej końca miesiąca - jak będzie zobaczymy!

Póki co model się buduje nawet fajnie, jedynie spasowanie szkieletu jakieś takie ni bardzo - podłużnica i kilka wręg jest po prostu za małych. Poszycie, zwłaszcza w tylnej części kadłuba wymaga wzmocnienia co niestety dało mi się we znaki - mam nadzieję że uda mi się to uratować podczas zamykania kadłuba od góry!

Teraz to wygląda tak:



Jak na razie kleję na styk za pomocą BCG, szkielet wkleiłem butaprenem+. Retusz za pomocą farbek Agama.

Mam prośbę: czy ma ktoś fotkę przedstawiającą "skrzela" te które są widoczne na 4 zdjęciu? Czy one powinny być odgięte do wewnątrz czy na zewnątrz?

Kroolo bardzo fajnie idzie Ci ta budowa.
Jeśli mogę coś zasugerować to na tym etapie już nie ruszaj tych skrzeli. Gdybyś był je naciął wcześniej to tak, ale teraz to możesz sobie tylko narobić bałaganu.

No pytanie raczej zadałem na wyrost - jakoś zdjęcia które znalazłem nie odpowiedziały mi na nie :-/

Tablica już na miejscu.

A dalej to wygląda tak:

Ale ty szybki jesteś...

Mazter pisze:Ale ty szybki jesteś...

i jaki niedokładny
Wydziubałeś otworki w oparciu fotela pilota, ale już na miejscu oparcia "4liter" to nie
Co się stało na łączeniu góry kadłuba z bokiem w okolicy numerka "5" (2 zdjęcie w Twoim ostatnim wpisie) ? Bardzo się odróżnia od reszty.
Powodzenia bo samolocik fajny jest

ps. wiem, upierdliwy jestem

Ano widać pośpiech, widać Poza tym nie cierpię modeli z "okrętową" konstrukcją szkieletu, więc to dla mnie poligon jest.

Co do dziubania otworków to wydziubałem te, które miały być wydziubane - te na dole to już miały być wgłębienia, a że model ma być w standardzie to zostawiłem tak jak jest.

Zapewne chodzi o ten paskudny wyciek kleju w tej paskudnej szparze:


Niestety długa droga przede mną jeszcze.

Chodziło mi dokładnie o to miejsce:

To była pierwsza rzecz która rzuciła mi sie w oczy, niestety zepsuła ogólne dobre wrażenie. Spokojnie, nauczysz się
Pozdrawiam

Tak, dlatego wstawiłem kolejne zdjęcie przedstawiające to samo miejsce aby zobrazować skalę problemu Mam nadzieję że końcowy retusz i lakierowanie, tudzież inne poprawki jakoś to zamaskują

Usterzenie w budowie:

Póki co powstał chyba jakiś zbiornik:

Zbiornik od z wlewem od dołu ??? Może to aparat?
Poza tym potknięciem na początku ( mi zdarza sie zawsze w modelach WAK-u) model wychodzi coraz lepiej. Życzę wytrwałości w dalszej budowie - czekam na kolejną porcję zdjęć

Zgadzam się z El-pawem swoja droga wie ktoś co to było

Po małej konsultacji na czarnym dowiedziałem się że jest to jednak spust paliwa ze zbiornika

Z bieżących wieści:

Zacząłem modelować płat, no i chwila nieuwagi i BCG narobiło mi sporo kłopotu, ale trochę kranówki i ciepłe żelazko załatwiło sprawę