Strona 1 z 2

[Relacja] Messerschmitt Me 109G-2\trop MM

: 2011-02-04, 21:42
autor: roland
Witam ;D

Kółka w Japończyku dały mi ostro popalić, więc postanowiłem trochę odpocząć przy jakimś latadle. Wybór padł na meśka :). Jest to drugie podejście do modelu, pierwsze skończyło się katastrofą. Miałem wrócić do modelu w zeszłe wakacje jednak nie było weny. Już niemal cały rok minął od czasu gdy ten model dostał się pod skalpel na moim stole operacyjnym... tzn biurku oczywiście i postanowiłem że chyba dojrzałem do pocięcia go drugi raz :mrgreen:. Model powstaje od początku, w tym celu w domu leżał drugi egzemplarz wycinanki.... i tu się zaczynają problemy. W wakacje miałem chwilowy poryw i zdążyłem zaimpregnować arkusze Caponem... przekląłem tą decyzje już nie raz podczas sklejania modelu, ponieważ papier jest tragiczny po tym zabiegu. Rozdwaja się przy rolowaniu segmentów i trzeba je formować bardzo ostrożnie :-\. Poza tym jest oporny na kształtowanie...

Cóż koniec biadolenia, czas na zdjęcia :mrgreen:. Na początek kabina, tak jak poprzednim razem udało mi się trochę uplastycznić orczyk.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Następnie zabrałem się za segmenty, budując ten model staram się dopracować technikę formowania papieru, co mi jeszcze czasami sprawia trudność.

Obrazek Obrazek Obrazek

Powstały też km'y

Obrazek Obrazek

Następnie przyszedł czas na fragment owiewki za kabiną pilota. Pamiętałem, że poprzednim razem ten kawałek oszklenia sprawił trochę problemów, zwłaszcza jego uformowanie było kłopotliwe. Ponieważ udało mi się dorwać folię do bindowania postanowiłem, że wytłoczę ten kawałek przeszklenia. Powstało coś na kształt kopyta:

Obrazek Obrazek

Po kilku próbach nad palnikiem gazowym chyba załapałem o co chodzi i powstał zadowalający mnie produkt, tak prezentuje się na modelu:

Obrazek Obrazek Obrazek

W między czasie gdy powstawało kopyto, a ja nie mogłem iść dalej z kadłubem powstał jeden ze sterów wysokości:

Obrazek Obrazek Obrazek

W tej chwili pracuje nad kolejnymi segmentami:

Obrazek Obrazek

Pozdrawiam:)

: 2011-02-05, 22:21
autor: HUBERT
Witam

fajnie to wygląda. Czekam z niecierpliwością na afekty końcowe :mrgreen:

powodzenia :!: :!: :!:

: 2011-02-09, 19:59
autor: roland
Witam. Jutro egzamin, więc trzeba się troszku odstresować ;D

Nie samą nauką człowiek żyje, więc coś tam sobie dłubałem w przerwach od zakuwania różnych mało ciekawych rzeczy... Mesiek trochę urósł, mam już sklejone wszystkie segmenty. Tak się prezentuje kadłub:

Obrazek Obrazek

Połączenia między segmentami nie są idealne niestety... Trzeba nad tym popracować:)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Jak widać na zdjęciach w miejscu anteny wkleiłem drut który ją usztywni, drugi koniec jest osadzony we wrędze i zalany CA.

Następnie wydłubałem kolektory:

Obrazek Obrazek

Powstał też statecznik i stery:

Obrazek Obrazek Obrazek

Jak już pisałem, po moich cudnych zabiegach anty-impregnacyjnych papier stał się koszmarny w formowaniu więc nie obyło się bez załamań, mimo użycia sporej ilości BCG i śliny modelarskiej... :-/

Jedyne z czego jestem na prawdę zadowolony to wyoblenie końcówek statecznika:

Obrazek Obrazek

Teraz trzeba będzie zmierzyć się ze skrzydłami... mam nadzieję, że tym razem pójdzie lepiej niż ostatnio.
Pozdrawiam;)

: 2011-02-09, 20:03
autor: scorpions
roland pisze:Jutro egzamin
Z czego ?? No i powodzenia - na egzaminie i przy modelu.

: 2011-02-09, 21:36
autor: roland
Z farmakognozji, czyli przedmiotu o roślinnych surowcach leczniczych i związkach chemicznych w nich zawartych...

: 2011-02-09, 23:12
autor: ReVaN
:shock:

: 2011-02-10, 13:13
autor: scorpions
roland pisze:Z farmakognozji, czyli przedmiotu o roślinnych surowcach leczniczych i związkach chemicznych w nich zawartych...
Aaa , no to wszystko jasne , to proste rzeczy są... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :shock:

: 2011-02-23, 22:55
autor: roland
Zacząłem to trzeba brnąć dalej :mrgreen:

Stery wkleiłem w statecznik, który następnie znalazł się na kadłubie:

Obrazek Obrazek Obrazek

Kolejnym krokiem był statecznik pionowy, z którym nie było żadnych problemów.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Trochę namęczyłem się z częścią nr 29 tzn oprofilowaniem statecznik pionowy-kadłub. Podczas wstępnych przymiarek okazało się, że brakuje ok 0,5mm. Problem rozwiązałem rozwarstwiając tą część.

Obrazek

Kolejnym krokiem były oprofilowania statecznik kadłub, z których nie jestem do końca zadowolony. Trochę je wymęczyłem podczas przyklejania...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Na koniec fotka gotowego statecznika i szkielet skrzydeł czyli zapowiedź kolejnej odsłony :P

Obrazek Obrazek Obrazek

: 2011-03-01, 21:31
autor: roland
Czas na kolejną odsłonę :)

Skleiłem skrzydła. Na uformowanie skrzydeł zużyłem chyba mój cały zapas cierpliwości, która zaczęła się kończyć podczas kształtowania natarcia lewego skrzydła. Stąd na lewym widać kilka załamań. Krawędź była formowana na mokro, najpierw na blacie biurka, później na coraz mniejszych walcach (marker, ak-3, ołówek, trzonki pędzli, drut fi=2,5mm). Przy okazji skleiłem też lotki. Końcówki próbowałem wyoblić, jednak wyszło to średnio.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Szkielet centropłata odpowiednio wzmocniłem, żeby się nie zwichrował:

Obrazek Obrazek

Kolejnym krokiem było połączenie skrzydeł z kadłubem:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I na koniec zbliżenie na oklejkę skrzydło-kadłub, które wyszło lekko mówiąc słabo :-?

Obrazek Obrazek

To tyle na dziś, pozdrawiam:)

: 2011-03-02, 18:11
autor: roland
Witam :mrgreen:

Średnio mi się podobały oklejki kadłub-skrzydło więc postanowiłem je poprawić. Kleiłem je za pomocą BCG, więc pędzelek i woda poszły w ruch. Powoli zwilżałem krawędź części stopniowo ją odklejając, wymagało to odrobinę cierpliwości jednak się udało :). Lewą oklejkę odzyskałem ze szczątków poprzedniej wycinanki, prawą dorobiłem z zapasu koloru, stąd brak na niej linii podziału blach. Po uformowaniu zabrałem się za klejenie, które tym razem poszło szybko i gładko. Oceńcie sami:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Pozdrawiam

: 2011-03-05, 21:25
autor: roland
Nadszedł ten etap budowy gdzie roboty dużo, a efektów jako takich nie widać... Chwyt powietrza z filtrem, chyba najtrudniejszy element w całym modelu, wyszedł mi średnio. To co widzicie to drugie podejście. Pierwszego nie pokazuję, bo zostałbym publicznie zlinczowany za profanację :-P .

Obrazek Obrazek

Następnie przyszła kolej na podskrzydłowe wloty powietrza, z nimi nie było najmniejszego problemu, rozciąłem siatki i skleiłem te elementy na styk.

Obrazek Obrazek

Podobnie zrobiłem z wlotem powietrza pod silnikiem, tu miałem drobne problemy z poprawnym uformowaniem części. Do końca nie wiedziałem jak to ma wyglądać.

Obrazek

Elementy goleni podwozia rozwarstwiłem przed sklejeniem dzięki czemu łatwiej było je zrolować ;D.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Na koniec aktualny stan prac nad łopatami śmigła, które wymagają jeszcze lekkiego szlifu:

Obrazek

Pozdrawiam:)

: 2011-03-06, 10:38
autor: adamos13
Kawał pięknej roboty :-> już się galerii nie mogę doczekać.

: 2011-03-06, 12:31
autor: OSTOJA
adamos13 pisze:już się galerii nie mogę doczekać.
Jeszcze chwilka i będzie, na pewno. :mrgreen:

: 2011-03-11, 16:38
autor: roland
Witam w ostatniej odsłonie tej relacji :)

Nadeszła wiekopomna chwila;).

Na modelu pojawił się już wszystkie drobiazgi, z limuzyną miałem drobny problem, folia której użyłem była odrobinę za gruba. Udało mi się z tej sytuacji wyjść obronna ręką, jak myślę. Antenę zrobiłem z żyłki wędkarskiej grubości 0.16mm, rurkę Pitota z igły lekarskiej o odpowiedniej średnicy. Model pokryłem najpierw lakierem błyszczącym, później matem, oba akrylowe.

Co do samego modelu to kleiło mi się go wyśmienicie. Kilka(naście?) moich baboli oczywiście się znajdzie, ale wydaje mi się, że zrobiłem mały kroczek do przodu jeśli chodzi o budowę samolotów (nadal pewniej czuję się w pojazdach :P). Największy babol jaki popełniłem, niestety doskonale widoczny, to załamanie poszycia w segmencie z kabiną pilota - zbyt mocno ścisnąłem segment podczas szlifowania wręgi :oops:.

Trochę poszalałem ze zdjęciami, ale to chyba mi wybaczycie;). Przynajmniej model z każdej strony widać ;D

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

: 2011-03-11, 16:42
autor: OSTOJA
A nie mówiłem, zeszło nawet mniej jak chwilka. :mrgreen: Modelik bardzo ładny chyba będzie fotka tygodnia bo już dawno zmiany nie było. :roll: :-P :mrgreen: