Strona 1 z 1

[G] North American Mustang III KA.

: 2010-11-17, 00:25
autor: Ceva
Zlepiłem sobie ostatnio model zdjęciami którego chciałbym się z Wami podzielić.
Jak przystało na model ze Stegny sklejało się dobrze i szybko. Projekt wręcz doskonały. Mnie osobiście najmniej przypadły do gustu ślady eksploatacji które są wykonane trochę tandetnie. Najbardziej widać to na grzbiecie osłony silnika.
W modelu popełniłem trochę mniej lub więcej widocznych niedociągnięć, których na zdjęciach i tak prawie nie widać ale jednak są.

Krótka relacja jest TUTAJ a niezbyt krótka galeria poniżej.

Miłego oglądania.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Pozdrawiam.

: 2010-11-17, 11:21
autor: OSTOJA
Piękny - Wojtek czy o tylnym paseczku obramowania odsuwanej osłony zapomniałeś, czy to tak specjalnie? Nity i podziały blach wyglądają na przetłaczane - czy to taki nadruk czy Twoja robota?

: 2010-11-17, 23:55
autor: Ceva
Osłona kabiny w oryginale jest wykonana z wytłoczonego arkusza plexi i posiada tylko fragmenty ramy tam gdzie są jej prowadnice.
Nity i podziały blach to nadruk.

: 2010-11-20, 19:13
autor: OSTOJA
Ceva pisze:Nity i podziały blach to nadruk.
No to duży plus dla projektanta i wydawcy. Jakoś nie bardzo mi się chce wierzyć żeby kopułka nie była obramowana ramką plexi jest dość krucha by zostawiać swobodną krawędź - czy masz jakieś zdjęcia potwierdzające ten fakt.

: 2010-11-20, 21:46
autor: el_paw
Cieszę się że "przeprosiłeś się" z modelami ze stajni Halińskiego. Wykonanie co tu dużo gadać - mistrzowskie.

Pozdrawiam i następnym razem liczę na relację także na tym forum.

: 2010-11-20, 22:13
autor: Kroolo
Jak zwykle wypas ;-)


OSTOJA, tutaj było troszkę o ramce: klik

: 2010-11-21, 02:20
autor: brat_be
OSTOJA pisze:Jakoś nie bardzo mi się chce wierzyć żeby kopułka nie była obramowana ramką plexi jest dość krucha by zostawiać swobodną krawędź - czy masz jakieś zdjęcia potwierdzające ten fakt.
M.in. w książce "Monografie Lotnicze 57 - North American P-51 Mustang, P-82 Twin Mustang, cz.3" są zdjęcia potwierdzające ten fakt. Niestety, zgodnie z zapisem dotyczącym zastrzeżenia praw, nie mogę tych zdjęć tu pokazać... :-(
Musicie uwierzyć na słowo, że obramowanie było tylko w dolnej części, tam gdzie były prowadnice - Ceva wykonał to prawidłowo. Przy okazji - Ceva - gratulacje fantastycznego wykonania. :-)