Strona 1 z 1
[Galeria] Ansaldo Balilla A-1 z WAK-u.
: 2007-01-02, 12:38
autor: Pt-47
: 2007-01-02, 13:36
autor: zary
ładny modelik i ładnie wykonany

: 2007-01-02, 15:06
autor: el_paw
Fajnie wykonany sympatyczny modelik - nic tylko gratulować wykonawcy i czekać na następne modele spod tak wprawnej ręki.
Pozdrawiam
: 2007-01-02, 20:46
autor: Matrix_OST
No widzę, że waść się szybko uwinął ze sklejeniem. Przecież on w sumie niedawno wyszedł. Gratulacje.
: 2007-01-02, 21:07
autor: Pt-47
Kolego Matrix model ten dostałem nieco wcześniej przed jego oficjalnym ukazaniem się na rynku. Wydawnictwo WAK drukuje w Radomiu. Dzięki Kol. Kopajtowi udało mi się go wcześniej dostać.
W zasadzie to jest mój pierwszy druciak z kartonu tak profesjonalnie wydany. Kiedyś kleiłem modele tego typu z M.M. Aktualnie zabrałem się za następny model z tego okresu historycznego, ale żeby nie zapeszać nie napisze jaki. Jak skleje to zamieszczę jego zdjęcia.
: 2007-01-02, 21:11
autor: Matrix_OST
Czyżby SPAD ??
: 2007-01-03, 11:52
autor: Kroolo
Gratuluję pięknego modelu! Możesz nam coś więcej o nim napisać? Jak się go sklejało? Sprawiał jakieś trudności? Na co trzeba uważać? U mnie się na razie sezonuje

: 2007-01-04, 00:03
autor: Pt-47
Witam Kolegów. Już odpowiadam . Sam model nie należy do trudnych. Autor modelu wspomina w instrukcji , że elementy łączy się na styk. Ja zastosowałem w budowie kadłuba przy łączeniu jego boków ze spodem czy górną częścią zakładki w postaci podklejenia tych części kartką z bloku . W ten sposób łatwiej było mi połączyć ze sobą te elementy. Trochę trudniej było z dobraniem koloru do retuszu ponieważ kadłub ma specyficzne malowanie , ale w końcu dobrałem zwykłą kredkę w zbliżonym kolorze. Karabiny maszynowe wykonałem z igieł lekarskich. Rury wylotowe z silnika to izolacja z kabla elektrycznego. Igieł lekarskich użyłem też zamiast drutu w dżwigarach. Olinowanie, tu trochę mi nie wyszło to żyłka wędkarska.
Zresztą mam już lepszy pomysł na jego wykonanie w modelu , który teraz sklejam . Nie , nie jest to Spad , ale kolejny model z wydawnictwa WAK. Jeśłi pomysł się sprawdzi to go Kolegom przedstawię. Model pokryłem lakierem bezbarwnym. Nadmienię ,że jest to jeden z łatwiejszych modeli WAK z tego okresu historycznego.Następne są bardziej skomplikowane i czasochłone.
Pozdrawiam Pt-47.
: 2007-01-12, 13:48
autor: Kroolo
Mam pytanie: czy szkielet dobrze Ci pasował do poszycia? Czy wręga C była sporo za mała?
: 2007-01-13, 14:22
autor: Pt-47
Widzę,że Kol. Kroolo chyba zaczął sklejać ten model. Wszystkie wręgi zanim okleiłem je elementami kadłuba przterłem papierem ściernym i dopiero potem pasowałem do ,,korytka '' jakie skleiłem z boków i dna kadłuba. Co do wregi C i jej rozmiarów to nie pamietam żeby sprawiła mi jakąś trudność.