Forum Modelarskie

Witam,
Kordian nie wypuszcza skalpela z dłoni. Czas odpocząć od gąsienic. Koła też będą fajne. Dziś tniemy Sd.Kfz. 232 z GPM wersja 3 osiowa. Podłoga trochę musiałem ją usztywnić tekturą w środku bo inaczej całość miała by bardzo finezyjny kształt. Będzie jazda z połączeniem góry z dołem bo wymiary szerokości kadłuba i podłogi na tyle różnią się o około 2 mm i co by nie było model z wnętrzem 2 fotele z kierownicą i 6 pedałów 4 sześciany i mała zabudowa ful wypas.

Rama z silnikiem całe podwozie jest malowane na czarno - dołożyłem trochę nitów.

Przednia belka i resory.

a tu zespół tylnego mostu - plus nity.

Skorupa w 2D wyglądało groźnie w 3D wszystko pasowało idealnie wnętrze tandeta.

Z ciekawostek wspomnę, że pierwotnie zapomniano dodać do modelu wręgi kół nośnych moje wydanie było już z erratą jak ktoś jest chętny służę pomocą w tej materii. Najlepsze jest to, że mamy tu wysyp kół sklejek pasków bocznych starczy prawie na drugi model z czego bez skrupułu skorzystam przy inny projekcie.
Pozdrawiam.

Witam,Kordian kiedy ty odpoczywasz bo robisz jeden za drugim modelem,a co do Sd.Kfz. 232 to powiem ze fajnie jest opracowany i przyjemny w składaniu .

Pozdrawiam ekoaral.

Jest tak ciepło, że przykleił mi się skalpel do pacy
Na razie robią się kółka.
Pozdawiam.

Zanim ja zrobię układ jezdny, to Ty już pewnie skończysz kolejny model

Powodzenia!

Witam,
Prace postępują powoli. Udało się połączyć ramę z nadwoziem i uzupełnić je o włazy i zawiasy oraz wizjery. Problemów z spasowaniem nie odnotowano.

Pozdrawiam.
p.s.
Kółka nadal się robią

Witam w kolejnej odsłonie dziś mamy: antenę na surowo

i po malowaniu

oraz koła

Prace trwają nad wieżą tylko wnętrze nie pasuje do skorupy zewnętrznej więc stosuje metodę ciach skalpelem i hast klejem. To moje największe rozczarowanie w tym opracowaniu. Ciekawe czy i kiedy Kto odważy się wydać "222".


Pozdrawiam.
P.S.
To przed ostatnia odsłona tej relacji.

kordian pisze:Ciekawe czy i kiedy Kto odważy się wydać "222".

Nom, przydałoby się nowe opracowanie Małego Czołgu - kiedyś był w GPM.

Co do 232: czekam na galerię

Kroolo pisze:Nom, przydałoby się nowe opracowanie Małego Czołgu

Cieszyłbym się na równi z kapitanem Gruberem

Pozdrawiam i czekam na dalsze postępy z budowy 232.

Witam,
Model miał być odskocznią od gąsek i taką funkcję spełnił. Ogólnie spasowanie ok problem wystąpił przy podłodze na tyle przy łączeniu z karoserią kilka machnięć skalpelem i po bólu, drugi problem był przy spasowaniu poszyć wieży to samo rozwiązanie. Niespodzianką było przednie zawieszenie trzeba było przyciąć i wyeliminować po dwa elementy by uzyskać w miarę dopuszczalną zbieżność kół i by błotniki mogły spełniać swoje zadanie inaczej kola były by na ich skraju mimo traktowania SG cały ten zespół jest dość elastyczny dodatkowo brak drążków kierowniczych potęguje pustkę. Wyzwaniem dla sklejających na pewno jest sama antena alternatywą mojego rozwiązania może być użycie rurek z zwiniętego papieru sklejonych i utwardzonych za pomocą SG. Model pobrudzony trzeba się uczyć i liczyć opiniami . Od siebie dołożyłem naturalnie nity retusz plakatówkami i lakier akrylowy półmat kładziony pędzelkiem.
Zapraszam do galerii.

Dziękuję wszystkim za obecność jawną i ukrytą mile widziane wszystkie opinie i sugestie. Do zobaczenia w kolejnej relacji. Czołgiem.

p.s. El_paw popularność małego czołgu podyktowana jest chyba znanym wszystkim serialem.

Gratulacje.
15 dni i model sklejony jak Ty to robisz?

Ja również przyłączam się z gratulacjami. "Niemiecka pancerka 1939" rośnie w siłę. Gregor z Pz.kfw II teraz TY Może teraz dla odmiany coś polskiego?

Pozdrawiam

Spodziewałem się jeszcze kilku aktulalizacji
Gratuluję. Jak ja bym chciał tak szybko sklejać to chyba musiał bym kupić większy dom w ciągu roku bo by mi nie starczyło miejsca na modele