[R] Pz. Kpfw.KW-2 754(r) z W.M.C.
: 2010-06-14, 07:38
Witam w kolejnej relacji.
Na warsztat trafił Pz. Kpfw.KW-2 754(r) z W.M.C. Celem zawarcia bliskiej znajomości z skalpelem. Dotychczas spasowanie ok. Są drobne błędy brak drobnych części innych mamy zapas, pomyłka w numeracji ale wszystko da się wyprostować. Szkielet wyszedł trochę za duży ale było z czego szlifować bo zgodnie z zaleceniem jest na 2 mm. Warto wzmocnić środek by uniknąć zapadania powierzchni mimo swej grubości mój się zaczął uginać. Retusz robię szarą farbą starając się używać bardziej rozwodnionej by bardziej brudzić niż malować lepiej zgrywa się to z kamuflażem. Gąsienice planuje wykonać z pojedyńczych ogniw tak jak przy KW-1 projektu Qnia. Oto aktualny wynik zmagań. Koła pomalowane będą metalizerem ale dopiero jak zrobię wszystkie.
Pozdrawiam.
Na warsztat trafił Pz. Kpfw.KW-2 754(r) z W.M.C. Celem zawarcia bliskiej znajomości z skalpelem. Dotychczas spasowanie ok. Są drobne błędy brak drobnych części innych mamy zapas, pomyłka w numeracji ale wszystko da się wyprostować. Szkielet wyszedł trochę za duży ale było z czego szlifować bo zgodnie z zaleceniem jest na 2 mm. Warto wzmocnić środek by uniknąć zapadania powierzchni mimo swej grubości mój się zaczął uginać. Retusz robię szarą farbą starając się używać bardziej rozwodnionej by bardziej brudzić niż malować lepiej zgrywa się to z kamuflażem. Gąsienice planuje wykonać z pojedyńczych ogniw tak jak przy KW-1 projektu Qnia. Oto aktualny wynik zmagań. Koła pomalowane będą metalizerem ale dopiero jak zrobię wszystkie.





Pozdrawiam.