Forum Modelarskie

Witam

Na warsztat trafił śmigłowiec CSH-2 ROOIVALK wydawnictwa Hobby Model.
Skala: 1:33
Opracowanie: Michał Grabowski
Ilość arkuszy z elementami: 6

Krótki opis śmigłowca:
"ROOIVALK jest śmigłowcem szturmowym najnowszej generacji, produkowanym przez południowoafrykańską firmę Denel Aviation. Pierwsze egzemplarze przekazano w lipcu 1999 roku. Kokpit ROOIVALKA zbudowany jest w układzie tandem, z operatorem uzbrojenia na przednim siedzeniu i pilotem na tylnym. Wyposażono go w amortyzowane fotele i silnie opancerzono. Sterowanie śmigłowcem w systemie HOCAS. Wszelkie informacje niezbędne do pilotowania i prowadzenia walki prezentowane są na wmontowanym na hełmie pilota wyświetlaczu przeziernym.
ROOIVALK, podobnie jak inne śmigłowce tej klasy, przenosi różnorodne uzbrojenie, niezbędne do zwalczania celów naziemnych, jak i śmigłowców wroga. Uzbrojeniem stałym jest jednolufowe działko GA-1 Rattler, kalibru 20 mm umieszczone w części nosowej z zapasem 900 szt. amunicji. Uzbrojenie wymienne może być podwieszane na 6 pylonach pod szczątkowymi skrzydłami. W jego skład wchodzą:
- 8 lub 16 kierowanych pocisków przeciwpancernych (ZT-3 Swift, ZT-6 Mokopa, ZT-35, AGM-114 Heli Fire lub HOT-3),
- kierowane pociski p.lot. z naprowadzaniem termicznym V3C Darter I lub Mistral,
- 37 lub 76 niekierowanych pocisków powietrze-ziemia kalibru 68 lub 70 mm w zasobnikach.
Śmigłowiec ten wyposażono także w aktywne elektroniczne systemy obronne. Ich podstawą jest system HEWSPS integrujący typowe ostrzeganie o promieniowaniu wiązką radarową lub laserową. Steruje on także wyrzutnikami flar oraz pasków folii. Wykrywaniem, śledzeniem i naprowadzaniem celów zajmuje się stabilizowana głowica przeszukująca umieszczona na nosie maszyny - TDATS. Może ona działać przy niskim poziomie oświetlenia oraz w nocy. Zawiera ona także desygnator i dalmierz laserowy. Za bezpieczne nawigowanie odpowiada wysokościomierz radarowy, sprzęgnięty z GPS oraz żyroskopem laserowym i czujnikiem otoczenia. Komunikację zapewnia zestaw radiostacji VHF/UHF z kodowanym łączem cyfrowym i analogowym."

DANE TAKTYCZNO -TECHNICZNE

- Długość kadłuba - 16,40 m
- Wysokość całkowita - 5,15 m
- Średnica wirnika górnego - 15,58 m
- Średnica wirnika ogonowego - 3,05 m
- Załoga - 2 (tandem)
- Maksymalna prędkość przelotowa - 309 km/h
- Pułap operacyjny - 6100 m
- Zasięg bojowy - 700 km
- Maksymalny zasięg - 1260 km


Teraz pora na model ;).
Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to bardzo mała ilość rysunków pomocniczych, ale "opis budowy" jest większy niż np w modelu "JAK-52".




Pozdrawiam Maciej

Nic tylko życzyć powodzenia z tym wydawnictwem

-Łukasz

No i mnie też ciekawi jak się toto skleja, powodzenia!

Powoli, ale cały czas do przodu;).
jak narazie bez większych problemów.


Pozdrawiam Maciej

Retusz się kłania i zdjęcia na jednolitym tle. Powodzenia.

Dzięki wielkie.
Co do retuszy, to specjalnie tego nie robie, ponieważ kolory mają różne odcienie i mam zamiar pomalować go całego na koniec.

Maciejus92 pisze:mam zamiar pomalować go całego na koniec

A co z podziałkami blach? Jak go pomalujesz bez nich to będzie wyglądał bardziej jak zabawka a nie replika

-Łukasz

Malowanie nie ukryje, a nawet uwydatni szpary pomiędzy łączeniami segmentów poszycia. Nie wiem czy to efekt zdjęcia ale chyba za mało popracowałeś nad obłością czoła chwytów powietrza.

Po za tym w miejscu które pokazałeś nieopodal na „wysięgniku” znajduje się wyrzutnia niekierowanych pocisków rakietowych (tak zakładam z budowy) Wiec może wystarczy to miejsc trochę przysmolić i ukryje to trochę różnicę barw.

Chwilowo prace przy modelu zostają wstrzymane, ponieważ zapukał do mych drzwi rycerz i powiedział, że potrzebuje kolczugę ;). Tak więc narazie zajmuje się zabawą z kółkami ;D. Jak będziecie chcieli to dodam zdjęcia.

Pozdrawiam Maciej

Maciejus92 pisze:Jak będziecie chcieli to dodam zdjęcia.

Chcemy, chcemy, to jest też ciekawa działalność.

Kolczuga tutaj:
http://www.sklejmy.com/viewtopic.php?p=43404#43404

Pozdrawiam

Siemanko


Chyba, przydałoby się coś posklejać ;).
Dosyć dawno nic nie pisałem, ale teraz biorę się za sklejanie.

Przez ostatni czas zostało doklejone kilka części do śmigłowca.



Na zdjęciach widać niedokładne zaprojektowanie część, ale nie ukrywam, że da się jeszcze bardziej dopracować i lepiej spasować części. Jeden silnik został sklejony bez retuszy i bez pracowania nad częściami, ale drugi ma retusze i przerobione część dzięki czemu lepiej pasują do kadłuba. Zrobiłem to specjalnie, żeby można było porównać.

Na tych zdjęciach widzimy lewy silnik (patrząc od tyłu śmigłowca) końcowa część silnika jest sklejona lecz nie przyklejona ponieważ zamontuje ją dopiero po sklejeniu góry kadłuba:




Tu juz mamy prawy silnik, który został "lekko" poprawiony":



Na tym zdjęciu widać jak jedna część nachodzi na drugą stało się tak przez moje niedopatrzenie:



Tu następnie widać, że maskowanie się nie zgrywa:




Tak będą wyglądały silniki z tyłu (wyloty silnika jeszcze nie są przyklejone):




Pora na kabinę, tu znów widać różnice kolorów :/ :




Tak mniej więcej będzie wyglądał ;):





Jak by były gdzieś błędy piszcie to poprawie ;)

Pozdrawiam
Maciej

A z którego roku wydania jest ta wycinanka, że ma tak duże różnice kolorów.

Kupiłem ją w tym roku, ale wydana jest w 2004 roku.

hm.. troszkę rzeczywiście topornie wygląda