Forum Modelarskie

Pewnie co poniektórych zawiodłem wyborem tematu na następne spotkania weekendowe. Ale zachęcony dobrym spasowaniem przy klejeniu Forda T, postanowiłem zrobić jakiś większy samochód. Ale mogę powiedzieć, że następna relacja będzie już samolotowa i prawdopodobnie będzie to PWS-19 Z tego co zdążyłem już zauważyć można zrobić Stara 20 lub 21. Wersje te różnią się tylko osłoną chłodnicy. W trakcie się okaże jaka to będzie wersja Jak na razie to skleiłem ramę ciężarówki. No i nie było problemu. Wyciąłem też części składowe kół, żeby potem wena nie odeszła Na sam przód pokaże okładkę :



A tutaj rama:



Zastanawiam się jeszcze czy nie malować całego podwozia na czarno... Ale to też się zobaczy w sumie

Pozdrawiam i życzę miłego niedzielnego popołudnia

Gratuluję wyboru, na pewno będę uważnie śledził Twoją relację, zwłaszcza, że również jestem w trakcie budowy Stara. Muszę przyznać, że model jak na razie jest spasowany idealnie, nawet poszycie kabiny świetnie pasuje, a bałem się, że mogą być z nim problemy, zwłaszcza, że to mój pierwszy model. A jeśli chodzi o szczegóły, to nie ma wyboru między 20, a 21. Początkowo Star 20 był produkowany z kabiną w wersji N20 (taka zaokrąglona, z atrapą chłodnicy z siatki ogrodowej hehe...). Jednak zapotrzebowanie na Stary było tak duże, że trzeba było zacząć produkcję tzw. kabin uproszczonych (model N23, gdzie atrapa była już według mnie bardziej dopracowana ). Model z wycinanki to właśnie Star z kabiną N23. Tak na dobrą sprawę to ta kabina była jeszcze długo stosowana, bo aż do Stara 25.

Witam Was. A coś mi strzeliło do łba i postanowiłem pomalować na czarno całą ramę... Do tej pory jak widać skleiłem zawieszenie oraz przedni i tylni most. Resory przymocowałem za pomocą szpilek do ramy. Wydaje mi się, że ciekawiej to wygląda z takim łebkiem. Jak wielka śruba Klei się elegancko. Teraz kolej na koła. Mam nadzieje, że nie "wymięknę" przy nich.. To tyle w tym odcinku czołem

O kurde. Jak to mawia Ferdynand K. Dawno nie zaglądałem na forum. Na konkurs się nie wyrobiłem, ale w międzyczasie udało mi się skleić całego Stara. Model to miodzio. Wszystko super spasowane. Bez nerwów i stresów. Polecam tego autora p. Kołodzieja. Jedynie leń mnie dopadł aby wyciąć bieżniki kół.. Wyglądają trochę ubogo. Ale obiecuje że jak będę kleić następną ciężarówkę to już tego nie pominę. W ogóle chyba koła malowane lepiej wyglądają.



A tutaj gotowy model:







Bardzo podoba mi się ruchomy kiper. Jedynie co mogłoby być uwzględnione w opracowaniu to skrętne przednie koła. Model bomba

P.S. Muszę powiedzieć że jest to bardzo wytrzymała konstrukcja bo spadł mi na koła z pewnej wysokości i nic się nie stało. Nawet nie rozkraczył. Jednak Polacy potrafią robić porządne rzeczy. Pozdrawiam po świątecznie wszystkich forumowiczów.

no no. Chociaż się na kartonach nie znam, to mogę powiedzieć że wyszło super
Pozdr.

Witaj

Prezentuje się STAR bardzo ładnie, ale ja bym zamienił parę rzeczy. A mianowicie: imitacja oszklenia, szkoda, że wykonujesz ją z takiego czegoś (nazwijmy to tak:P). Lepsza byłoby wykorzystanie przezroczystej okładki z skoroszytu lub przezroczystej folii do bindowania. Dwa: bieżniki, szkoda że taka decha jest;/ a trzy: można by było więcej wycisnąć z tego modelu ;)
Dosiego roku;)