Forum Modelarskie

Witam wszystkich.

No to zaczynamy kolejną morską relację.
Tym razem słynny bark Endeavour kapitana James’a Cook’a.
Żaglowiec wyd. Shipyard w skali 1:96

Na chwilę obecną wystrugałem sobie wszystkie drzewce.
Myślę, że teraz zabiorę się za jufersy.

Ładnie strugasz.

Dzięki, staram się.

Miały być jufersy, a będą bloczki. Postanowiłem, że jufersy sobie kiedyś zamówię, bo nie bardzo szło mi ich robienie samemu.
Na razie 80 takich elips o wymiarach 3 x 4 mm.

Zamiast drewnianych trójotworowych jufersów możnaby zastosować pierścionki z drutu tak jak było w Smoku



wpadłem na to już po fakcie. Pozdrawiam.

Niestety pierścionki przy Endeavourze nie przejdą. Muszą być drewniaki.

Czy byłbyś uprzejmy wstawiać miniaturki zdjęć, bo jakoś nie specjalnie chce mi się czekać jak się te zdjęcia ładują, a może i z chęcią bym popatrzył na Twoje relacje ale czas ładowania wątku skutecznie mnie ku temu zniechęca.

Skoro chcesz sobie popatrzeć...

Dziękuję.

Bloczki... na razie 15... przede mną jeszcze 25 oraz 110 troszkę mniejszych.





Pozdrawiam przytomnych.

No to masz dłubaniny do Świąt. Powodzenia.

30

40 i koniec. Teraz tych 110 mniejszych.

220

Tempo piorunujące. Takie trochę "kwadratowe" te bloczki ale mam nadzieję, że to nie koniec obróbki.