Forum Modelarskie

Obserwując relacje innych chciałbym rozpocząć swoją,będzie nim tytułowa "FOKA".Model będzie przedstawiał maszynę dowódcy JG 300 Walthera Dahla - stan na rok 1944 (lato).Model został wydany przez wydawnictwo Pana ANDRZEJA HALIŃSKIEGO nr 3/2009.Model dokładnie przeanalizowałem arkusz po arkuszu,rysunek po rysunku...wnioski ciekawa kolorystyka,dużo czytelnych rysunków 3D czyli jednym słowem dobre opracowanie ciekawego tematu jaki przedstawia model.



Zgodnie z opisem budowy przystąpiłem do podklejenia elementów na tekturę o grubości 1 mm i wycięciu elementów szkieletu centralnej części kadłuba i wstępnego pasowania części jej poszycia (zdjęcia poniżej)




Mam nadzieje że prace będą w miarę systematycznie posuwały się do przodu,model jest też przerywnikiem w budowie Niemieckiego Pancernika SCHARNHORST.

c.d.n

Foka wersji A to jeden z piękniejszych samolotów II WŚ - chętnie pooglądam. Czym będziesz retuszował?

Używam akwareli PACTRA ale kolorów jeszcze nie dobierałem,ja bym powiedział że LUFTWAFFE miała jedne z najciekawszych i najpiękniejszych samolotów II WŚ podobnie jak Niemiecka KRIEGSMARINE.Prostota i funkcjonalność

Życzę powodzenia chętnie popatrzę

Również życzę powodzenia
Foka to piękny samolot dlatego będę tu często zaglądał

-Łukasz

Prac ciąg dalszy udało mi się wyciąć wszystkie elementy centralnej części kadłuba,nie była wcale łatwo a to ze względu dużą ilość szczelin w które wchodzą poszczególne elementy.Całość złożyłem na sucho,odpowiednio poprawiając i docinając.




Najtrudniejszym elementem było wykonanie wręg pod broń pokładową otwory w które wchodzą karabiny wypaliłem za pomocą igły następnie wyciołem i dopasowałem.



Teraz pracował będę na wyposażeniem kabiny pilota.

A więc relacji ciąg dalszy troszkę minęło od ostatniej wizyty ale to dlatego że brakuje czasu na prace nad projektem.Udało mi się wyciąć elementy paneli bocznych,panelu głównego z zegarami oraz pedały pilota wszystko znalazło się na swoim miejscu.





Wykonałem tylko dwa zegary ponieważ wykonanie reszty było niestety nie na moje możliwości.Przewiduje również wykonanie zegarów w panelach bocznych i kilku drążków których nie ma w wycinance.Efekt jak najbardziej zadowalający mnie jeśli chodzi o wykonanie modelu żadnych jak na razie problemów z wykonaniem.




C.D.N

Witaj
Jak na moje oko bardzo dobrze idzie oraz bardzo czysto kleisz - tak trzymaj

-Łukasz

I kolejne elementy...

Wykonałem pasy fotela pilota,lewą stronę wklęiłem trochę na odwrót ale za późno sie zorientowałem i już nic z tym nie robiłem.Wykonałem drążek i kilka elementów kabiny,pozostała jeszcze tablica z zegarami i może dorobię kilka dźwigni ale jak na razie szukam odpowiednich zdjęć.

Budowa nad kabiną pilota dobiegła końca wykonałem ostatni element(zdjęcie poniżej) oraz całość okleiłem poszyciem kabiny.Prace trwają...

Wykonałem poszycie na wysokości kabiny pilota,pierwsze spostrzeżenia co wykonania modelu:
- model uważam za dobrze zaprojektowany klei się bardzo przyjemnie
- wnętrze kabiny z możliwym wykonaniem przeszklenia zegarów lub nie jak kto woli dwie opcje do wyboru
- instrukcja czasami moim zdaniem jest mało czytelna,przykład "okapnik" na kokpit pilota rysunek nie do końca przedstawia jak ma on być umiejscowiony.
- kolejna sprawa to oklejki kabiny musiałem ostro podszlifować szkielet żeby poszycie zgrało mi się z rantem kabiny pilota.



wykonałem również wydech samolotu,części bardzo drobne więc nie było łatwo spędziłem nad tym elementem kilka godzin a efekt jak dla mnie do końca satysfakcjonujący.Budowa trwa....

Ciąg dalszy prac przykleiłem 2 i 3 segment,nie było łatwo musiałem się trochę nagimnastykować.Po za tym cześć nr. Im jest za długa w stosunku do poszycia i musiałem ją skrócić i wyprofilować ponownie na nią nakleiłem pasek papieru w kształcie części 1c.Do tego doszedł 3 segment który łączy kadłub z ogonem...części z wydechem na razie zostawiłem ponieważ chce je dopasować wraz z silnikiem i skrzydłami.Model sam w sobie jest bardzo pracochłonny i wymagający.Zdjęcia z przebiegu prac oceńcie sami.



C.D.N

popracowałem trochę na tylną golenią i ogonem,prace troszeczkę trwały ale jak już wcześniej pisałem model mimo swoich małych rozmiarów jest pracochłonny.Ogólnie nie miałem problemu z dopasowanie części,najtrudniejszym elementem było przejście z samego kadłuba do ogona...



W sklepie MODEL HOBBY w Szczecinie zakupiłem kabinkę do foczki i zestaw kółek.



Wyciąłem i skleiłem szkielet skrzydeł,model nabiera kształtów a całość wygląda tak:

Witam po dłuższej przerwie spowodowanej urlopem i pracą.Ciąg dalszy prac po wykonaniu ogona zabrałem się za wykonanie steru kierunku...generalnie uwag brak jeśli chodzi o spasowanie.



Następnie zająłem sie silniczkiem,chciałem aby był w standardzie ale jak najwierniej odwzorowywał oryginał a więc dodałem coś od siebie.Zacząłem od wykonania osi silnika i cylindrów,następnie wykonałem popychacze i resztę elementów silnika.Elementy śmigła i wirnika chłodzącego na razie odłożyłem na potem.Do silniczka wykonałem także osłonę wraz z elementami i miejscem na KMy.





Obecnie pracuje nad lukiem podwozia,skrzydłami i statecznikiem poziomym,została także wykonana goleń tylnia wraz z kółkiem ale zdjęcia zamieszczę w innym terminie ponieważ chce je jeszcze dopracować.Do końca nie wiele zostało...



a całość wygląda tak...