[Relacja] Star 20 ciężarówka 1:25 - Modelik 12/09
: 2010-01-24, 01:01
Witam wszystkich serdecznie!
Jako, że jest to mój pierwszy post na forum, zacznę od napisania kilku słów o sobie. Mam na imię Jurek, mam 25 lat i mieszkam w Lublinie. Moja przygoda z modelarstwem nie jest zbyt długa, bo rozpoczęła się jakieś 5 dni temu.
tzn. kiedy byłem mały przyglądałem się, jak mój ojciec sklejał modele, ale jakoś nie miałem odwagi samemu coś zrobić.
Jako swój pierwszy model wybrałem Stara 20 z Modelika. Model jest w skali 1:25, a opracował go Pan Jan Kołodziej. Zanim wybrałem model trochę sobie poczytałem, między innym to forum, i z tego co mi wiadomo Pan Kołodziej jest znany i lubiany wśród modelarzy, więc myślę, że z modelem nie będę miał większych problemów, a kiedy na stronie Modelika zobaczyłem zdjęcie surówki tego modelu to nie miałem najmniejszych wątpliwości, że muszę go mieć.
Zdjęcie okładki:

Postanowiłem, że model będzie w całości malowany. Pierwszym powodem jest to, że nie mam jeszcze zbyt dużej wprawy i nie do końca wychodzi mi czyste klejenie, natomiast drugi powód jest taki, że kolory na surówce podobają mi się bardziej, niż te w wycinance.
A teraz kilka fotek z moich dotychczasowych dokonań:
Belka przedniego zawieszenia (po pierwszym malowaniu - czarny mat Pactra):

Tylny most (po pierwszym malowaniu):

Rama (jeszcze nie pomalowana):

I wszystko razem:

Mam nadzieję, że jak na pierwszy raz to tragedii nie ma. Staram się jak mogę, idzie to strasznie powoli, ale nigdzie mi się nie spieszy.
Pozdrawiam
Jako, że jest to mój pierwszy post na forum, zacznę od napisania kilku słów o sobie. Mam na imię Jurek, mam 25 lat i mieszkam w Lublinie. Moja przygoda z modelarstwem nie jest zbyt długa, bo rozpoczęła się jakieś 5 dni temu.


Jako swój pierwszy model wybrałem Stara 20 z Modelika. Model jest w skali 1:25, a opracował go Pan Jan Kołodziej. Zanim wybrałem model trochę sobie poczytałem, między innym to forum, i z tego co mi wiadomo Pan Kołodziej jest znany i lubiany wśród modelarzy, więc myślę, że z modelem nie będę miał większych problemów, a kiedy na stronie Modelika zobaczyłem zdjęcie surówki tego modelu to nie miałem najmniejszych wątpliwości, że muszę go mieć.

Zdjęcie okładki:

Postanowiłem, że model będzie w całości malowany. Pierwszym powodem jest to, że nie mam jeszcze zbyt dużej wprawy i nie do końca wychodzi mi czyste klejenie, natomiast drugi powód jest taki, że kolory na surówce podobają mi się bardziej, niż te w wycinance.

A teraz kilka fotek z moich dotychczasowych dokonań:
Belka przedniego zawieszenia (po pierwszym malowaniu - czarny mat Pactra):


Tylny most (po pierwszym malowaniu):


Rama (jeszcze nie pomalowana):


I wszystko razem:

Mam nadzieję, że jak na pierwszy raz to tragedii nie ma. Staram się jak mogę, idzie to strasznie powoli, ale nigdzie mi się nie spieszy.

Pozdrawiam
