Strona 1 z 5
[Radziowy konkurs] Heinkel He 111 z GPM
: 2006-12-10, 18:14
autor: el_paw
W przypływie gniewu skasowałem dziś początek relacji na szczęście była też na innym forum i mogę tutaj ją przywrócić. Radziu przepraszam za zamieszanie
Model He 111 został wydany przez GPM
Model został wydany w 2001 roku przez wydawnictwo
GPM.
Wymiary modelu:
długość - 50 cm
rozpiętość - 68 cm
wysokość - 14 cm
Autorem tego modelu jest p.
Tadeusz Grzelczak. Stopień trudności 3/3.
Budowę modelu rozpoczołem już jakiś czas temu.
Po kilku wieczorach spędzonych nad wnętrzem kabinki nareszcie było coś widać
Widok "z zewnątrz" przez szybkę

... i od wewnątrz




Po złożeniu przednich segmentów
Obecnie sprawy wyglądają tak :-/


Nietety spód nie jest już taki różowy. Jeden z segmentów (zdjęcie drugie) miał za krótkie poszycie mam nadieję ,że jakoś to zamaskuje zapasem koloru.

Przybyło też trochę uzbrojenia obronnego - strzelcy boczni już mają z czego strzelać do ...kaczek.



: 2006-12-10, 18:37
autor: Radzio65
Tłoczona kabinka jest jak najbardziej OK.
Będę oglądał wszystko z wielką uwagą, bo mam go w planach.
Dobrze że dołączyłeś

: 2006-12-10, 19:43
autor: Marek
Kleiłem kiedyś plastikowego Heinkela He 111 H-4 z Revella w skali 1:72, więc z przyjemnością tej relacji nie dodam zwyczajowo do ignorowanych ;)
Powodzenia!
: 2006-12-10, 20:07
autor: Piterski
Świetnie
Na to czekałem, a w tajemnicy zdradzę że wygląda na to że kilka koni roboczych Luftwaffe się w przyszłym roku na tym forum pojawi, ale o tym sza..

: 2006-12-13, 20:54
autor: el_paw
Do widzenia
: 2006-12-14, 17:40
autor: Marek
Trochę klej widać, ale

respect za tą kabinę...
A akwarium czeka Cię jeszcze drugie z tego co pamiętam - na środku modelu jest podobny element od spodu.
: 2006-12-15, 23:00
autor: el_paw
Po kilku wieczorach spędzonych nad wnętrzem kabinki nareszcie coś widać
Widok "z zewnątrz" przez szybkę

... i od wewnątrz



Do robienia pozostał tylko km.
Uwagi:
Dużo części trzeba domalowywać, bo mają niepokolorowane strony, które jednak są widoczne.
Farba którą wydrukowano model słabo łapie przy klejeniu super glue.
: 2006-12-16, 14:51
autor: Matrix_OST
Wow poczułem się jakbym był w środku prawdziwego samolotu

Tak trzymać
: 2006-12-16, 20:24
autor: Piterski
Odjazdowe zdjęcia

: 2006-12-17, 13:41
autor: Yamato23
No prosze. To mi sie bardo podoba

świetny model i bardzo ciekawe fotki SUPER

: 2006-12-17, 14:59
autor: el_paw
Niestety prace zwolniły - wiadomo święta idą
Wczoraj jedynie zakończyłem dziób i km.

I dwie warjacje na temat.
I. "Poproszę kabinę z widokiem na Junkersa"
II. "Szkoda, że strzelec wyskoczył na papierosa bo miałby zajęcie"

: 2006-12-18, 22:27
autor: partyzant
Witam
Bardzo mi się podoba twój postęp w pracy i jego efekty.Tak się składa ,że ja sklejam Do -17 i jestem na tym samym prawie etapie co ty(kabina).W związku z tym mam pytanie czy użyłeś gotowej kupionej kabinki czy sam wytłaczałeś oszklenie dziobowego strzelca.Ja mam ten problem, że na razie zrobienie takiej kopułki, kończyło się połowicznym sukcesem.Mam jeszcze kilka możliwości do wypróbowania ale jeśli masz lub znasz jakiś dobry sposób to miło mi będzie coś przeczytać.Pozdrawiam i kibicuje
: 2006-12-18, 23:03
autor: el_paw
Cieszę sie, że moje wypociny się komuś podobają

Oszklenie kupiłem gotowe, ale jeśli chodzi o tłoczenie polecam tą relację (str 2) opisałem tam swoje próby w tym temacie
http://www.sklejmy.com/viewtopic.php?p=1840#1840
Najlepszym materiałem do tłoczenia dla mnie są przeźroczyste opakowania od zabawek.
PS: Sam mam w planach Do17 i chętnie bym zobaczył na tym forum relację z jego budowy

Co Ty na to???
: 2006-12-19, 23:16
autor: partyzant
No właśnie wiedziałem ,że gdzieś takie pudełeczko widziałem.Nie wiedziałem, że to ty byłeś nieświadomym prowodyrem powstania mojej wersji pudełka , a które nie za bardzo wiedziałem jak używać.Mając je w zarysie w pamięci zrobiłem sobie takie bardzo podobne ale z drewna.Myślałem, że opalarka i odkurzacz wystarczą ale folia się zawijała na formie zachodząc na siebie co eliminowało uzyskanie idealnie gładkiej i ładnie uwypuklonej kopuły strzelca.Dlatego mam pytanie.Z czego jest wykonane pudełko(im bardziej się przyglądam wydaje mi się że jest też z drewniana) a może takową kupiłeś bo podobno kiedyś na allegro było w ofercie.Z czego wykonana jest ramka(ta szara), jest metalowa?.Czy wkładając takową ramkę do piekarnika z naciągniętą na nią folią musi ona być przyczepiona klamrami i czy dajesz ją z nadmiarem.Chodzi mi o moment położenia tak rozgrzanej folii na większą gabarytowo formę obawiam się że przyczepiając ramkę do pudełka folia wyśliźnie się z klamer.Czy może ona (folia) zachowa się jak guma i się rozciągnie?.Jak długo trzeba trzymać folię w piekarniku?. Ja wiem, tyle pytań ale nie wiedziałem już co z tym fantem dalej zrobić.Chciałem już sprawdzić inną sugestie aby założyć rękawice i trzymać formę i folię nad wrzącą wodą i siłą palców wytłaczać .Podobno to działa
Co do relacji.Sprawa jest prosta nie mam aparatu a takowego trudno mi jest pożyczyć więc na razie nie chcę zaśmiecał forum tylko obiecankami i suchymi opisami ale gdy aparat w moim życiu zaistnieje(mam taką nadzieje)to nie omieszkam się pochwalić (byłby to mój debiut w relacji, co za stres).
Z góry bardzo dziękuje za każdą twoją podpowiedz.
Pozdrawiam
: 2006-12-20, 14:28
autor: el_paw
Pudełko jest jak najbardziej drewniane. Całość kupiłem kiedyś chyba na allegro. Ramka jest metalowa, do piekarnika trzeba ją wkładać z klamrami bo inaczej folia się wysuwa. Nie polecam folii z butelek, fałduje się i wysuwa nawet po spięciu klamrami. W piekarniku rozgrzewałem ją do 150 stopni następnie za pomocą kombinerek przeniosłem ją na podłączone do odkurzacza pudełko. Ja przy swoim pudełku miałem problem z siłą ciągu odkurzacza - była za mała ale poradziłem sobie w ten sposób, że część otworów na obrzeżu zakleiłem taśmą i już było ok.