( Radziowy konkurs ) TBD-1 Devastator

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
modelarz_2006
Posty: 42
Rejestracja: 2006-11-23, 19:41
Lokalizacja: Łódź

( Radziowy konkurs ) TBD-1 Devastator

#1 Post autor: modelarz_2006 » 2006-12-04, 19:25

Jest to model z MM 2/91 opracowany przez p. Wiesława Bączkowskiego w skali 1:33

Obrazek

Segmenty 1 i 2 w za awansowanej budowie .wręgi N i J tylko na razie wpasowane na sucho.

ObrazekObrazek

Segment 6 rozpoczęta budowa.

Obrazek

Darkness

#2 Post autor: Darkness » 2006-12-04, 21:48

Kolejny........... :-/
Chłopie, na konkursy nie klei się takich dziadków, tylko porządne nowe i szczegółowe opracowania.......

Awatar użytkownika
el_paw
Posty: 2109
Rejestracja: 2006-08-02, 22:06
Lokalizacja: Biała Rawska

#3 Post autor: el_paw » 2006-12-04, 22:17

Pozwolę sobie być innego zdania. Stare modele mają swój urok i pozwalają się wiele nauczyć. A konkurs??? Najważniejsza jest rywalizacja, bo ona zmusza nas do wspinania się na wyżyny swoich umiejętności nawet z tak starą kartonówką. Poza tym model jest fajny i nikt poza MM go jeśli się nie mylę nie wydał. Będę mu kibicował i często tu zaglądał.
Pozdrawiam

Czesio
Posty: 823
Rejestracja: 2006-08-02, 18:20
Lokalizacja: Kalisz

#4 Post autor: Czesio » 2006-12-04, 22:28

Witam.
Piękny model wybrałeś, sam go kiedyś kleiłem, lecz nie dałem rady. Z tego, co pamiętam to miałem jakieś kłopoty z wręgami, a także lekkie problemy z kartonem. Szkoda, że na początku go nie zaimpregnowałeś wikolem. Będę gorąco kibicował Ci. Przecież kleisz model tego samego rodzaju, co ja tylko Twój pochodzi z przeciwnej strony.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#5 Post autor: Piterski » 2006-12-06, 11:23

Przychylam się do opinii, że te modele maja swój urok. Dlatego nie wziąłem z nimi całkiem rozwodu ;-) i staram się łączyć stare z nowym. Moim zdaniem tylko takie podejście daje gwarancje sukcesu. Właśnie dlatego cały czas namawiałem Kocurka by sklejał też nowe opracowania bo jak ocenić czy błędy są tylko moją winą czy projektu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”