Forum Modelarskie

Siemanos !!

Jako że zakończyłem prace nad Emilią ( patrz relacja Emili ) , zabrałem się za coś co w założeniu miało być fiatem 125p.
Patrząc na zdjęcia surówki , wygląda to bardziej jak łada , czy inny Ruski wynalazek.
Model ten dostałem od pewnego znajomego , który chciał skleić go sobie z sentymentu , bo kiedyś takim , milicja zawinęła go na komisariat , ale jak zobaczył fotki po sklejeniu to dał sobie spokój. Model pochodzi z wydawnictwa ANSWER , opracowany przez znanego nam już pana A. Maciejczaka zwanego dalej Aviatorem.

Zdjęcia surówki

http://www.paper-hobby.com/product_info ... ts_id=2500

Przyjrzyjcie się tylnym lampom i ogólnej bryle - mało ma z fiatem wspólnego.

Na Konradusie znajduję się obszerny wątek poświęcony reklamie tegoż pojazdu oraz galeria gotowego modelu autorstwa Stanisława Z.

W miare możliwości postaram sie poprawić to i owo , żeby ten model bardziej przypominał fiata.
Jest to przedostatni model Aviatora , który zamierzam skleić ( jescze ATF - Dingo) , i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Na poczatek tradycyjnie skleiłem koło:



Jak widać trochę przerobiłem , wkładając felgę do wewnątrz , żeby nie wyglądała jak od stara . Na dobrą sprawę powinienem jeszcze wyciąć te czarne otwory , ale sądze że wtedy cała felga by sie rozpadła na kawałki ( są one stosunkowo duże).

I żeby nie było, zdjęcie podklejonych wręg:



CDN.

Teraz wyjeżdżam do Zielonej Góry ( choć wcale mi się nie chce ) , więc zobaczymy sie dopiero wieczorem - papa.

Witam
zasiadam w pierwszym rzędzie pozdrawiam

Widziałem arkusze tego modelu nawet miałem skany na internecie tylko drukować się nie chciało.Miło będzie oglądnąć poczciwego fiata który kiedyś też u mnie zagości na półce.

noutilus pisze:nawet miałem skany na internecie

A to przypadkiem nie piractwo?

noutilus pisze:Widziałem arkusze tego modelu nawet miałem skany na internecie tylko drukować się nie chciało.Miło będzie oglądnąć poczciwego fiata który kiedyś też u mnie zagości na półce.

Pamiętaj kolego że tego rodzaju działanie jakie tu przedstawiałeś jest nie legalne i nie zgodne z prawem... modele nie udostępnione jako darmowe a ten na pewno nie jest taki, ściągnięte z sieci są traktowane jako piractwo i łamanie praw autorskich

Już ich nie mam.Usunięte. .

scorpions, no to wypada mi tylko trzymać kciuki i patrzeć co z tego wyjdzie.

no to wypada mi tylko trzymać kciuki i patrzeć co z tego wyjdzie.

Mnie też, choć jak powiadają z gówna bicza nie ukręcisz . Trochę szkoda Twojego cennego czasu, chociaż z drugiej strony wrażenia z budowy tego "czegoś" mogą być bezcenne.
Jakby co to służę pomocą.

Witam!

Dopiero wróciłem z Zielonej Góry , więc dalsze pastępy jutro , ale:

Dzięki wszystkim za doping , miejmy nadzieję , że będzie dobrze.

Ceva pisze:choć jak powiadają z gówna bicza nie ukręcisz

Fakt

Ceva pisze:Trochę szkoda Twojego cennego czasu

Czasu mam dużo, bo raz że mam urlop ,a dwa pracuje w nocy , więc z chęcią sie pobawię (zwłaszcza , że nie wydałem na niego ani złotówki więc co mi szkodzi )

Ceva pisze:Jakby co to służę pomocą.

No ja mam taka nadzieję , bo napewno bedzie potrzebna

pzdr.

Kroolo pisze:no to wypada mi tylko trzymać kciuki i patrzeć co z tego wyjdzie

Raczej nic ciekawego nie wyjdzie

No to tak :
Zrobiłem szkielety ( jak to ładnie ujął autor "metodą okrętową" ) przodu i tyłu:



I w całości :



I tu mam pierwszy problem , podstawa tylnego szkieletu - część 3 nie jest jeszcze połączona z resztą "pojazdu" ,gdyż wydaje mi się ona za długa w stosunku do karoserii , a z kolei na rys. montażowym wygląda ona ( część 3) zupełnie inaczej , tak więc najpierw zrobie wnętrze , a póżniej dopasuje ten tył.
Tu jeszcze zwrócę się do Cevy , wiem że to wnetrze w "modelu" odbiega znacznie od rzeczywistości , ale chyba szkoda nerwów aby je przerabiać , zwłaszcza że później i tak niewiele będzie widać , tak więc temat wnetrza omińmy szerokim łukiem , na Twoją pomoc liczę przedewszystkim przy masce , bagażniku i lampach przednich i tylnych
Teraz zabieram sie za wnętrze.
pzdr

scorpions pisze:wnetrze w "modelu" odbiega znacznie od rzeczywistości , ale chyba szkoda nerwów aby je przerabiać , zwłaszcza że później i tak niewiele będzie widać , tak więc temat wnetrza omińmy szerokim łukiem

Słusznie .

scorpions pisze:na Twoją pomoc liczę przedewszystkim przy masce , bagażniku i lampach przednich i tylnych

A co byś chciał tam przerabiać? Lepiej daj sobie spokój i klej według wizji autora bo naprawdę trzeba sporo porzeźbić żeby wymienione przez Ciebie elementy jako tako wyglądały.

Ceva pisze:A co byś chciał tam przerabiać

Przedewszystkim charakterystyczne przetłoczenie na masce , jak wiadomo nie jest ona całkiem płaska ,jak w "modelu" .



Chodzi mi o to co jest w czrnej obwódce , autor zaprojektował to jako jedna płaszczyznę , a niestety rzuca się to w oczy najbardziej.
Co do lamp , to potrzebowałbym ich wymiary:
tylne - długość i szerokość , a przednie - średnicę
Bagażnik zostawie jak jest , jest on za mały aby coś tam przerabiać , no i zastanawiaja mnie jescze kierunki przednie , gdyż wydaje mi się , że są one bardziej płaskie , a nie takie szpiczaste jak w "modelu" , zreszta idę szukać jakiegoś fiata na mieście.

Siemka !

Niestety na mieście żadnego fiata nie znalazłem , same seaty i fordy.
Powoli wyposażam wnętrze , nie wnikając już jak bardzo odbiega ono od oryginału



Niestety tapicerkę w oparciu przedniego fotela skleiłem odwrotnie , a kapnąłem się po sklejeniu i tak musi zostać.
Skleiłem jeszcze na próbę bok:



To wycięcie , które widać z przodu zrobiłem sam , gdyż autor nie przewidział tego , jest to miejsce kierunkowskazu , a On zaprojektował to w ogóle zupełnie inaczej (czyt. do kitu).

A tak nawiasem mowiąc:
Nie chcę tu rozpędzać kolejnej nagonki na autora , ale takimi projektami ośmiesza sam siebie , myślałem że po wielkiej wpadce z bryzą zmieni swoje podejście do projektowania modeli , ale bardzo się myliłem , pomijając już zgodność "modelu" z oryginałem , samo spasowanie części jest do kitu - płytę podłogową musiałem 4 razy rozcinać żeby jakoś ustalić jej długość . Dalej , białe miejsca na tunel wew. pojazdu są dużo szersze niż sam tunel , musiałem zamalować i dalej też się coś pewnie znajdzie. Ale najbardziej dziwi mnie fakt , że wydawnictwa modelarskie wciąż popieraja te jego "projekty" , w końcu ANSWER ma niejako już swoją renomę , a dodatkowo na Konradusie zarzekają się , że model testowali dwa razy i co? Niezauważyli jak ten model wygląda po sklejeniu , że do fiata to mu dużo niż dalej , nie zauważyli , że są dwie lewe lampy tylne...itd. Mam nadzieję , że to nie pan A.M. będzie autorem statku Batory na który tak czekam , bo chyba se w łeb strzelę. Myślałem że będzie On niejako ewoulował w stronę coraz lepszych projektów ( czyt. opracowań) , ale to idzie w zupełnie innym kierunku , może to kwestia wieku , w końcu młodzieniaszkiem już nie jest , generalnie ja lubie taką tematykę jaką podejmuje pan A.M. ale to co zaczyna wyprawiać przechodzi juz ludzkie pojęcie , dla przykładu podam pana J. Kołodzieja i np. jego STAR 12180
.
Tak wygląda mój model:



Prosty , nieskomplikowany , ze stosunkowo małą ilością części , a wygląda jak star - wygląda tak więc można - można tylko trzeba chcieć i troche sie do tego przyłożyć , owszem być może kilka elementów nie wygląda jak w oryginale ale ogólnie z daleka widać że to star a nie model staropodobny , nie mówię że każdy element ma być wiernie odzwierciedlony , ale to co Aviator pokazał w tym fiacie to już jest...niewiem jak to nazwać. A wystarczyło inaczej zaprojektować maskę , przednie kierunki , tak żeby wyglądało to podobnie i już by było inne podejście do tematu , a tak ten "model" jest chyba futurystyczną wizją autora , ale cóż... Chciałbym jeszcze nadmienić , że jak na razie są pewne wyjatki , bo bolid BMW F1 kleiło mi sie całkiem przyjemnie ( chociaż instrukcja była do kitu) no i ten jelcz , który był opracowany ( jak na Aviatora) w miarę. Mam nadzieję , że następny model który zaprojektuje Aviator (oby nie) będzie lepszy niż te obecne , no i mam nadzieje , jak już mówiłem , że nie będzie to Batory który ma się ukazać w MM.

Pozdrawiam wszystkich , którzy przebrnęli przez ten text , wszystkich którzy się z nim zgadzają , i tych którzy sie nie zgadzaja też pozdrawiam , a co.
papa

Autorowi już dopiekli wszyscy i chyba wszędzie
a tak już zbaczając z tematu autora, to nie myślałeś aby spróbować ta samemu poprawić wiem że to dosyć trudne jest ja jeszcze nie zacząłem syreny a już myślę co i jak poprawić i czy to w ogóle ma szanse powodzenia przemyśl może Tobie się uda to poprawić

belfast pisze:rowi już dopiekli wszyscy i chyba wszędzie

Ja mu nie dopiekam , wyraziłem swój pogląd , cieszy mnie fakt że nie wydałem na ten "model" ani złotówki.

belfast pisze:to nie myślałeś aby spróbować ta samemu poprawić

Poprawki założyłem jak tylko zobaczyłem surówkę , co i jak ewentualnie mógłbym poprawić , a jak dostałem to dzieło w swoje ręce to zacząłem te przemyślenia wprowadzać w życie , będę próbował poprawić to i owo ( o czym wspominałem w pierwszym poście ) co zresztą widać juz na boku karoserii , to wycięcie na kierunek , autor przewidział to zupełnie inaczej. Co z tego wyjdzie - niewiem , czas pokaże.