Forum Modelarskie

Witam.

Dziś zacząłem sklejać kolejny karton w planach był Messerschmitt 109 lub 110 ale.....wpadł mi w oko Camel.

Wycinanka to mały modelarz opracowany przez Pana Pawła Mistewicza jak czytałem na forum to gwarancja jakości.Model można wykonać w dwóch wariantach oznakowania i malowania i doklejanymi lotkami.




Elementy szkieletu podkleiłem kartonem 1mm na kleju polimerowym.

Po wycięciu przymiarkach i oszlifowaniu złożyłem je na sucho gdy wszystko było ok skleiłem szkielet.



Pozdrawiam

Sylwester1983 pisze:... Wycinanka to mały modelarz opracowany przez Pana Pawła Mistewicza jak czytałem na forum to gwarancja jakości.Model można wykonać w dwóch wariantach oznakowania i malowania i doklejanymi lotkami. ...

Skleiłem go, jest relacja z budowy (zobacz w spisie modeli ukończonych) - uważaj przy montowaniu dolnych płatów do kadłuba, tam jest skopane. Ja podciąłem poszycie kadłuba w miejscu klejenia dolnych płatów (a w zasadzie wyciąłem kawałek tego poszycia, żeby wpuścić płaty). Jeśli tego nie zrobisz, to dolne skrzydła ułożą się skosem do tyłu. Więcej problemów nie pamiętam, chyba wszystko było OK.

Pozdr.

Witam.

Radzio wielkie dzięki za info.

Pozdrawiam

Witam.
Trochę popracowałem dziś na Camelkiem.






Pozdrawiam

Witam.
Kolejny etap zakończony zbiżam sie już do końca,dziś zabawa ze skrzydłami potem jeszcze zrobić naciągi i trochę kosmetyki myślę że jutro będzie latał.
Teraz parę fotek.
Sklejone skrzydła i lotki

Smigło

wyszło całkiem fajnie nie widac drutu wzmacniajacego.
Osłona silnika i podwozie.


lewy bok kadłuba


Pozdrawiam

Sylwester1983 pisze: wyszło całkiem fajnie nie widac drutu wzmacniajacego.

Haha - jak zwykle: gratuluję dobrego samopoczucia i wysokiego zdania o swojej robocie! Oczywiście wierzymy na słowo, bo na zdjęciach mało co widać.

Górne skrzydło i kanciasta, niedoklejona osłona silnika też "wyszły całkiem fajnie"? Nie wspominam o prawie okrągłych kołach, bo to u Ciebie norma.
TAD

Ja sklejam łopaty śmigła na pusto, później ewentualnie wsuwam kawałek wykałaczki, ale już uważam aby nie odcisnąć śladu. Faktycznie trochę szkoda że nie wyobliłeś nieco osłony silnika - będzie co spróbować następnym razem

Dzięki za uwagi,kolejny model postaram się lepiej dopracować będzie to Nieupotr IV (wręgi już są podklejone).A Camela będe sklejał jeszcze raz bo jest dość ciekawy.

Może nas olśnisz tym kolejnym "całkiem fajnie zrobionym" modelem? Skoro i tak poleciał na allegro, to wypadałoby go zareklamować na forum.
TAD

Witam.
TAD dzięki za miłe słowa.Chwilowo mam brak czasu ale po przerwie zdam relacje z wszystkich sklejanych modeli.

Pozdrawiam

Witam.
Dodaję parę fotek.




Ogólnie model ciekawy i dobrze zaprojektowany jeszcze ocena.
Plusy
-Dwie wersje oznakowania.
-Dobra jakość druku i papieru.
-Doklejane lotki.
-Solidnie napisany opis budowy modelu,sporo rysunków montażowych.

Minusy
-źle dopasowany dolny płat do kadłuba.

Pozdrawiam

Sylwester., mam prośbę - zrób zdjęcia na których będzie widać szczegóły, bo tak naprawdę na ostatnich zdjęciach widać niewiele.
I jakbyś mógł być bardziej krytyczny w ocenie swojej pracy, to nie zaszkodziłoby.
Wywaliłem do śmieci kilka modeli kartonowych , które robiłem tylko dlatego, że uznałem efekt swojego klejenia za zbyt słaby.
Śmiem twierdzić, że każdy z tych wyrzuconych modeli był lepiej sklejony niż Twój Camel.
"... wyszło całkiem fajnie ..." - Sylwester, podnieś poprzeczkę.

Pozdr.

Witam.
Radzio65 wymień kilka tych błedów będzie mi łatwiej w przyszłości.

"... wyszło całkiem fajnie ..." to śmigło a nie cały model może przeczytaj doładniej.

Sylwester1983, jak na drugi model kartonowy to nie jest źle. Nie bardzo rozumiem dlaczego łopaty śmigła są wklejone w piastę niewłaściwie. jedna łopata "ciągnie" do przodu, druga "ciągnie" do tyłu i obie łopaty są niezwichrowane.

Górny płat, a dokładniej centralna część, krawędzia natarcia górnego płata , to miejsca które mi sie nie podobają. Więcej nie widać, bo zdjęcia są tak zrobione, że zobaczyć szczegłów sie nie da.
A teraz odniosę się do wiadomości, które dostałem od ciebie na PW.
Mierzę prace innych swoją miarą. Jeszcze nie skleiłem modelu tak, żebym był z niego zadowolony - dotyczy to zarówno Kartonówek jak i plastików, a podkreślam, że jestem zdeklarowanym plastikowcem. Co do tego jak sklejam i jaką sobie poprzeczkę postawiłem, zobacz w plastikowych relacjach ze sklejania motocykla MV Agusta, Fokkera Dr 1 czy Mustanga w skali 1:24 (ten ostatni czeka na dokończenie, a Fokkerowi muszę zrobić w końcu zdjęcia i galerię na koniec relacji).
Zobacz moją relację z kartonowego Zero (Kartonowa Kolekcja), generalnie wygląda OK, pochwał trochę było, ale nie z mojej strony tylko ze strony użytkowników. Ja mam pełną świadomość , że nie jest tak jak powinno być, w paru miejscach schrzaniłem, więc nigdy nie powiem po zakończeniu, że model jest sklejony względnie dobrze.

Pozdrawiam