Forum Modelarskie

Witam, to mój pierwszy kartonowy model, więc postanowiłem prowadzić relacje aby wyłapać wszystkie błędy jakie robię podczas pracy nad nim. Dziś wydłubałem wręgi przedniej części kadłuba, spasowane na sucho. Kilka fotek:

Ten model NIE nadaje się na pierwszy model kartonowy w ogóle - ale co tam, może się nie znam i bredzę pomimo, że skleiłem Camela (moja strona), a Ty pokażesz kto tu rządzi - trzymam kciuki!
Pozdrawiam
TAD

Moim zadaniem ten model też się nie nadaje na "pierwszy raz" ale trzymam kciuki za powodzenie
pozdrawiam

Hymmm, wyczytałem że nadaje się dla laików. Pożyjemy zobaczymy, jak nie będę dawał sobie rady to zostawie aż nabiore odpowiedniego doświadczenia

Jak pominiesz olinowanie to jest w miarę dla początkujących. Nie tylko z olinowaniem ale z klejeniem skrzydeł tez są problemy ale nie natury ze zle zaprojektowane, a ze profil skrzydła jest cienki.

Ja mam inne zdanie niż Lancaster. Po sklejeniu tego modelu stwierdzam, że profil skrzydeł jest w porządku, szkielety wystarczają, natomiast wycinanka ma błędy, o których pisano na różnych forach - dolne skrzydła układają się w strzałę (a nie powinny), oraz nie mają odpowiedniego wzniosu bez przycięcia poszycia. Całkowicie źle są zaprojektowane połączenia lotki - skrzydło: powstaje wielka szczelina przy wychyleniu. Czy sobie z tym poradzi początkujący? - zobaczymy.

Co do pomijania naciągów w dwupłatowcu - to może by od razu pominąć któreś skrzydło? Będzie jeszcze łatwiej...
TAD

Pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze jako początkujący.

Otóż moim skromnym zdaniem początkujący bardziej stara się wykonać model czysto i starannie a jak najlepsze odwzorowanie a raczej zminiaturyzowanie oryginału odstawia na drugi plan by najpierw obyć się z papierem i nabrać wprawy w modelowaniu i klejeniu. No chyba że model jest kompletnie niespasowany taki przypadek zmienia całkowicie postać rzeczy.

tad, Z tego co zaobserwowałem na forum lubujesz się w "szmaciakach-druciakach", czy miałeś do czynienia z
Albatros D.III Z MM Rocznik 1996 ?

Z tymi naciągami to już trochę przesada :-/ wyglądało by to jak "grzechotnik bez grzechotki "

R-T - wziąłem się za ten samolocik, ale zepsułem go jeszcze przy gruntowaniu Caponem, więc nie znam go z doświadczenia. Ale po tym, jak obejrzałem różne relacje (na sklejmy.com jedną zrobiła Gwiazda - pozdrawiam!) sądzę, że jest dość dobrze dopasowany i znacznie prostszy od nowych modeli Pawła Mistewicza. Z tym, że dwupłatowce moim zdaniem w ogóle nie nadają się dla początkujących modelarzy, bo roboty i problemów z nimi jest naprawdę dużo.
TAD

Zgadzam się w ogóle nie polecam dwupłatów początkującym modelarzom właśnie ze względu na olinowanie i pasowanie skrzydeł.
Nie miałem na myśli ze profil jest zły tylko jest problem z wycięciem i sklejaniem go razem z dźwigarem.
Zgadzam się tez z tym że lotki źle są zaprojektowane jak i ze wzniosem. Ciekaw jestem co jest błędem, które poprzeczki są złe te przy kadłubie (za długie) czy te na skrzydłach (za krótkie).

tad pisze:dolne skrzydła układają się w strzałę (a nie powinny)

Trochę tego nie rozumiem?

Mnie wyszło na to, że poprzeczki były dobrze zaprojektowane - pasowały jak ulał, ale dopiero po przycięciu poszycia dolnych skrzydeł.

Jak popatrzysz na dolne skrzydła od góry to zobaczysz, że nie zachowują prostej linii, tylko układają się w strzałę. Zauważył to kolega w relacji tutaj

TAD

Dzięiki za podpowiedź, tak czy siak zaopatrzę się w ten model i kiedyś zrobię relację z jego budowy ale to nie prędzej niż za kilka miesięcy albo lat :-/ < a jeśli go wykonam to zgodnie z opracowaniem a nie z oryginałem >

Tad jaki model polecił byś na " dziewiczy"


Pozdrawiam i przepraszam za off topick

Mam pytanko, jak utwardzić krawędzie ? Chciałem to jakoś doszlifować aby wszystko ładnie pasowało do siebie. Jak mi nie będzie szło to poszukam jakiegoś modeliku który się nadaje w rzeczywistości dla początkujących, może jakaś propozycja? Do końca tygodnia skończe kokpit w Piperku

U mnie tą strzałkę ledwo widać, ale faktycznie nie trzymają lini prostej.
mój model tak wygląda tutaj

jacek172 pisze:jak utwardzić krawędzie ?

Sposoby od najbardziej łagodnego do najbardziej ekstremalnego pod względem zapachu i łatwości obróbki utwardzonych krawędzi to:
-BCG;
-capon / lakier nitro;
-Super Glue.

Lancaster - ja tam nie mam wstępu - zamieść te fotki gdzieś indziej i pokaż.
TAD