Ścianki są w miarę sztywne więc postanowiłem najpierw skleić pudełko i w to wsunąć dopiero szkielet. Elementy "metalowe" maznąłem rozcieńczoną srebrzanką humbrol'a. Na razie mam tyle:
 
  
  
 
Przy kabinie ścianki są jeszcze nie połączone, trzeba dać retusz - tym razem kolorową temperą



 
  
 

 :->
  :->  a grosiki przeznaczam na plastik, za to trenuję na czymś innym w kartonie.
 a grosiki przeznaczam na plastik, za to trenuję na czymś innym w kartonie. 
 









 .
 .






