Forum Modelarskie

Cześć!
Relacja ta jest dalszym ciągiem relacji będącej na KW (nie przerywam tamtej).
Model jest czarno-białą kserówką MM-a z 96r. Przerysowuje go na kolorowy papier. I chociaż często mam ochotę rozwalić go o biurko, bo zatopić się nie da (lakierowany), to jednak kleję go dalej. Myślę że moje wyniki zadowolą przynajmniej mniej wymagających forumowiczów
Oto zdjęcia:


I co, może być Jak trzeba to mogę coś poprawić, nie wywalam przerysowanych elementów.
A, i nie dziwcie się że dno jeszcze nie pomalowane, nie mam odpowiedniego sprayu.
Pozdro

Cóż więc może ja się wypowiem tym razem, jako iż model ten jest mi bliższy od kartonowych samolotów.

Maszty porobione jak na moje oko świetnie. Działa też niczego sobie.

Planujesz relingi i więcej drobnych elementów? Jeżeli tak - to czekam na efekty, a jeżeli nie, to dość skromnie będzie wyglądał ten model..

Możesz podać skalę chociaz? bo z wiadomych względów na KW nie zaglądam:)

Maszt jest super, z jakich materiałów zrobiłeś ten maszt, jaka farba. Bo wygląda super, a ja będę musiał zrobić kilka takich, przy kolejnych modelach.

A co do modelu, to za mało szczegółów, z czego korzystasz, jakieś plany.

I to tyle.

Pozdrawiam.

mimro skala to 1:155 kserowana na blok a3, a maszty zrobiłem zawijając papier z zeszytów, nasączając BCG i malując plakatówkami, gruba warstwa zakryła szpary A, jeśli maszt ma się zwężać to robiłem jeden bok ścięty i zawijałem na tym prostym
Drobne elementy mam zamiar zrobić, powoli dorabiam.
Planów nie mam, korzystam z innych relacji
Właśnie dzisiaj będę malował dno i gdzieś za dwa dni przykleję nadbudówki.

Model cały kleisz BCG czy to tylko te maszty nasączałeś?? Czekam na pomalowane dno.

_Karol_ pisze: malując plakatówkami

Czyli mieszałeś dwa kolory. Czy miałeś takie plakatówki gdzie był szary kolor.

BCG kleiłem tylko maszt reszte Pattexem. A farbki mieszałem z czarnej białem i odrobiny niebieskiej, proporcji nie pamiętam.

Robiłem to 4 godziny

jeszcze takie cztery.
Bym zapomniał dno pomalowane, tylko wypolererować i domalować te czarne paski po bokach. Wtedy pokaże

4 godzinny, to chyba kilka razy próbowałeś sklejać ten element, ale jak jest taki mały, to na pewno.

A masztu nie mogłeś zrobić z patyczków bambusowych, szybciej by było. A może za duża grubość, a i jeszcze jedno, do tych co mają styczność z farbami na co dzień, jaki kolor użyć na taki maszt, jaki numer puszki, farb humbrol, albo revel itp.

Ja robię własnoręcznie z białej 34 humbrol i grey tank bodajże, z puszeczki oznaczonej numerem 87 - mieszając w proporcjach 30 - 70 - ale w zasadzie to na oko, do osiągnięcia barwy, jakiej w palecie Humbroli nie ma - nie za jasna, nie za ciemna - taka ot masztowa.

Gratuluję drabinki! Ciekaw jestem jak rozwiążesz problem łańcuchów przy kotwicach i relingów (o ile zamierzasz to uwzględnić

Tylko Karol, jedno mnie dziwi. Robiłeś tę drabinkę 4 Bite Godziny, a szczeble są krzywe :-/ .
Pozdrawiam

Bartosz, nie chciało mi się tych patyczków strugać
Darkness, drabinka poszła już do kosza, znalazłem lepszą metodę,

PS. dlaczego nie mogę wysłać awatarka? pojawia się napis"Unable to upload file"

Prawie kompletne dno.


Wymaga jeszcze przeszlifowania, małej korekty i będzie git.
Oto nowa drabinka, też trochę krzywa ale wzór mi się przekszywił

I dalej szczeble krzywe :-/ :-/
Czemu nie wzmocniłeś burt bo teraz masz Krowie zebra, nieciekawie to wygląda :-/ I co to za szare plamy wokół bulajów?? Pewnie retusz
Mam nadzieję, ze nie obrazisz się za tę krytykę, pokazuję Ci tylko co powinieneś poprawić
Ale za to dno śliczniutkie, jeszcze dorób ster i wały razem z turbinami to będzie na co popatrzeć
Pozdrawiam

Szczebelki warto poprawić, dodają dużo uroku modelu, ładne dno Ci wyszło (w sensie dosłownym ) Te plamy wyglądają jak po superglucie - warto było zaimpregnować czymś karton, sam przez to przeszedłem w iszaku niestety lakierowanie trochę powinno tutaj pomóc. Jak robiłeś dno? Pianka i szpachla? I z czego wykonałeś bulaje?