WAŻNA WIADOMOŚĆ OD ''KW Cartoon Model"

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
mad_vins
Posty: 11
Rejestracja: 2009-02-20, 01:02
Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Kontakt:

WAŻNA WIADOMOŚĆ OD ''KW Cartoon Model"

#1 Post autor: mad_vins » 2009-03-02, 17:58

Witam wszystkich.
UWAGA NA CAPON !! Testy wykonane przez środowisko modelarzy białostockich wykazały, że kolor czarny nie jest odporny na Capon. Dla modelarzy, którzy stosują technikę kaponowania arkuszy przed rozpoczęciem klejenia, rekomenduję lakier Humbrol Satin Cote, lub Matt Cote, rozcieńczony według potrzeby oryginalnym rozcieńczalnikiem Humbrol lub rozcieńczalnikiem do farb modelarskich " WAMOD".
Pozdrawiam. W tym nie ma żadnego chwytu marketingowego. Nie lobbuję żadnych producentów.
Byłem świadkiem tych testów dziś.
Ostatnio zmieniony 2009-03-02, 18:42 przez mad_vins, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Qwark
Posty: 357
Rejestracja: 2008-03-09, 19:34
Lokalizacja: Świnoujście
Kontakt:

#2 Post autor: Qwark » 2009-03-02, 18:05

A jak z odpornością na akrylowy lakier do boazerii? W "Penelopie" z JSC zmyło mi zielony?

Awatar użytkownika
tad
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-09-17, 16:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#3 Post autor: tad » 2009-03-02, 18:15

Capon stosuje się właśnie po to, żeby nie używać na początku lakierów olejnych Humbrola... Problem z nimi jest taki, że dają miękką powierzchnię, która w trakcie formowania kartonu szybko się brudzi, łapie kurz i inne śmieci oraz uwidacznia odciski palców - wie o tym kazdy, kto popróbował - zdecydowanie odradzam. Z tego powodu lakierowanie olejne robi się na skończonym modelu.

Jakie były przyczyny rozmazania? Może ktoś po prostu wcierał Capon wiele razy, bo nie widział efektu? Albo Capon był rozcieńczony czymś i farba zmyła się właśnie tym rozpuszczalnikiem? Jeszcze nigdy Capon nie rozmazał mi farby, jeśli użyłem go jeden-dwa razy i bez wcierania na siłę.
TAD

Awatar użytkownika
edipodium
Posty: 1345
Rejestracja: 2007-07-23, 10:06
Lokalizacja: Poręby
Kontakt:

#4 Post autor: edipodium » 2009-03-02, 18:28

tad pisze:Jeszcze nigdy Capon nie rozmazał mi farby, jeśli użyłem go jeden-dwa razy
Podpisuję się pod tym, mi to się też nigdy nie zdarzyło (no może poza jednym jedynym razem kiedy chciałem zabezpieczyć nim kredę :roll: ). Ostatnio zabezpieczałem nim B5N2 Kate gdzie osłona silnika jest cała czarna i nic mi nie rozmazywało ani nie rozpuszczało. Podobnie sprawa ma się z innymi modelami. Co innego kreda, Capon żre ją jak Amerykanin Hamburgera :-P :mrgreen: .
Mnie się wydaje że ten temat to po prostu jakiś chwyt marketingowy żeby kupować modelarskie lakiery a nie inne substancje bez przeznaczenia modelarskiego które je łatwo zastępują. Taka jest moja opinia.
Capon Rulez!!! :mrgreen:

mad_vins
Posty: 11
Rejestracja: 2009-02-20, 01:02
Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Kontakt:

#5 Post autor: mad_vins » 2009-03-02, 18:39

To nie jest chwyt. Nie lobbuję żadnej firmy. Wykonane zostały testy. Sam byłem ich świadkiem.
Testy na lakier akrylowy nie zostały wykonane.
Ostatnio zmieniony 2009-03-02, 19:45 przez mad_vins, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
tad
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-09-17, 16:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#6 Post autor: tad » 2009-03-02, 19:01

To jest forma public relations - nic w tym złego nie ma. Wierzę, że polecenie lakierów Humbrol było w dobrej wierze, tylko jako praktyk i po spróbowaniu tej metody mówię swoje. Lakiery Humbrola są rewelacyjne, ale dopiero na ukończonym modelu. Ze względu na ich "miękkość" pokrywa się je lakierami akrylowymi albo stosuje kombinacje matowych i satynowych.

Warto popytać co było przyczyną rozmazania z udziałem Caponu. Może ktoś intensywnie go wcierał i zwalił na Capon - tak to można rozmazać farbę i zwykłą wodą.
TAD

Awatar użytkownika
daniello
Posty: 186
Rejestracja: 2008-12-22, 18:25
Lokalizacja: Mysłowice

#7 Post autor: daniello » 2009-03-02, 19:06

Ja także stosuje Capon do impregnowania arkuszy i jak dotąd nie zdarzyła mi się żadna "przygoda" z odbarwieniem koloru.
Ale dziękuję za informację, bedę na to uważał. :-)

Awatar użytkownika
KPaweł
Posty: 81
Rejestracja: 2007-07-23, 07:41
Kontakt:

#8 Post autor: KPaweł » 2009-03-02, 19:45

Właśnie spróbowałem pociągnąć caponem po arkuszu Airacobry - nic się nie rozmazało.

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#9 Post autor: OSTOJA » 2009-03-02, 20:13

Capon rozmazuje czarny wydruk z drukarki laserowej nie wiem jak z "plujki". Kolorowego wydruku z plujki nie rozmazuje. Na potwierdzenie zdjęcie rozmazanego Caponem wydruku z laserówki. Wydruku oryginalnego z drukarni nie rozmazuje - sprawdzone wielokrotnie.

Obrazek

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#10 Post autor: Piterski » 2009-03-03, 09:26

Proszę tu jest przykład zniszczeń.

Krakus
Posty: 130
Rejestracja: 2009-01-10, 12:43
Lokalizacja: Kraków

#11 Post autor: Krakus » 2009-03-03, 11:37

Panowie.

Nie jest znawcą w tematyce chemii, są głosy za, ale i są głosy przeciw... czyli, czy aby nie mamy do czynienia z prostym przykładem kleju np. ,,Butapren,, gdzie klej pod tą samą nazwą jest produkowany przez kilku producentów i efekt jest taki, że jeden jest chwalony a drugi ganiony.

Nie wiem, czy wytwórcą wymienianego lakieru jest zawsze ten sam wytwórca, czy też jest ich więcej.

Nigdy nie używałem tego środka, ale może też być sytuacja, że jest kilka gatunków tego środka i każdy jest trochę inny w zależności do jakiego gatunku drewna chcemy go zastosować - ale to są tylko takie przypuszczenia.

Pozdr.

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#12 Post autor: OSTOJA » 2009-03-03, 11:47

Piterski pisze:Proszę tu jest przykład zniszczeń.
Na zniszczenia narzekał Ceva. Ceva jaki to był wydruk? Oryginalny czy z drukarki. Jaka drukarka? Jakie wydawnictwo? Jaki producent Caponu? Wszystko jest ważne.

Awatar użytkownika
Ceva
Posty: 733
Rejestracja: 2007-04-27, 21:23
Lokalizacja: Sierpc

#13 Post autor: Ceva » 2009-03-03, 11:59

OSTOJA pisze:Ceva jaki to był wydruk? Oryginalny czy z drukarki.
Oryginalna wycinanka.
OSTOJA pisze:Jakie wydawnictwo?
KW Cartoon Model
OSTOJA pisze:Jaki producent Caponu?
Capon Ekstra Domalux prod. Polifarb Cieszyn, prawie nie rozcieńczany.

Sądzę ( na podstawie doświadczeń innych ) że przyczyną uszkodzeń była zbyt świeża i nie wyschnięta do końca farba drukarska. To samo miałem z Bryzą, a ona też na gorąco poszła pod nożyczki.

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#14 Post autor: OSTOJA » 2009-03-03, 12:09

Ja do tej pory uzywałem Kaponu Super z Dębicy - wiadomo - blisko Mielca. Takiej świeżej wycinanki nie miałem. MM z Bryzą nie kupowałem. Jak do tej pory używałem starych wycinanek. Najświeższa to MM z Me 109G-2/trop, próbnie go maznąłem ale nic się nie dzieje.

Awatar użytkownika
Abdomen
Posty: 421
Rejestracja: 2007-05-16, 11:06
Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi

#15 Post autor: Abdomen » 2009-03-03, 12:09

Nie tak dawno dla eksperymentu zabezpieczałem arkusze T-34 z MM (7-8/96) Caponem Extra Domalux wyprodukowanym przez SigmaKalon Cieszyn. Nie rozcieńczałem go wcale a rozmazały się ogniwa gąsek.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”