[R] KK5: Polikarpow Po-2 LNB - czyli kukuruźnik po mojemu ;)

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
filthy
Posty: 167
Rejestracja: 2007-02-22, 14:10
Lokalizacja: gdańsk

[R] KK5: Polikarpow Po-2 LNB - czyli kukuruźnik po mojemu ;)

#1 Post autor: filthy » 2009-01-10, 13:24

Witam, jako że dawno nic nie skleiłem wypadałoby się przypomnieć na forum i coś stworzyć. Zatem przedstawię relacje z budowy modelu kartonowego lekkiego nocnego samolotu bombowego Polikarpow Po-2 LNB wydawnictwa KARTONOWA KOLEKCJA NR 3-4/2008 w skali 1:33.

Obrazek

Model z lekka zwaloryzuje, czyli dodam coś od siebie w niektórych miejscach niekoniecznie zgodnego z prawdziwym egzemplarzem, ponieważ planów samolotu nie posiadam i chyba za słabo przeszukałem internet bo niczego co by mnie interesowało nie znalazłem, zobaczymy co z tego wyjdzie :-P

Kilka subiektywnych słów na temat wycinanki:
- model wydany na bardzo dobrym papierze
- przejrzyste rysunki montażowe
- wystarczająca ilość detali
- oddzielne lotki i stery
- dużym plusem dla mnie jest zamieszczenie zdjęć prawdziwego samolotu (częściowo pokazane wnętrze, silnik) co pomaga w waloryzacji modelu

Ten model będzie dla mnie polem doświadczalnym do przetestowania nowego "sprzętu". Mianowicie wyposażyłem się w nóż ak-3 olfy i klej BCG - wcześniej używałem zwykłego skalpela i butaprenu. A także w zestaw farb tempera do retuszu - wcześniej plakatówki skądś wygrzebane.

Na obecną chwilę nie wiele udało mi się wykonać ale od czegoś relacje trzeba zacząć, zatem już opisuje co zrobiłem:

po podklejeniu elementów szkieletu na odpowiedniej grubości karton wyciąłem prawy bok kadłuba, z kartonu po czekoladkach przygotowałem sobie paski szerokością odpowiadające listwom szkieletu samolotu ( i tutaj doceniłem ostrość ak-3 :shock: wycięcie pasków o szerokości połowy milimetra nie stwarzało żadnego problemu) i za pomocą BCG ponaklejałem ja tam gdzie trzeba. Krótko mówiąc uwypukliłem to co było wydrukowane w wycinance, oto efekty:
Obrazek Obrazek

Następnie wziąłem się za podłogę, z perforowanego sreberka(po czekoladce :-P ) wykonałem "wycieraczki" pod pedałami sterowymi statecznika pionowego, poprzyklejałem kilka prostokącików kartonu i skleiłem jakiś klocek z prawej strony. Więcej zabawy miałem z mocowaniem(jarzmem?) drążka sterowego, po wycięciu, uformowaniu i sklejeniu tegoż elementu zalazłem go CA i po wyschnięciu przeszlifowałem pilniczkiem nadając obłe krawędzie, otworki po bokach zrobiłem zwykłą igłą do szycia (którą uszyłem między innymi tego pandziocha http://img80.imageshack.us/img80/1322/pandakt3.jpg )Całość na próbę pomalowałem Temperą, bez dorabiania koloru, chciałem zobaczyć, czy się do tego nadaje, ale lepiej chyba użyć HUMBROLA, bo warstwa Tempery musiała by być zbyt gruba żeby wszystko pokryć. Się rozpisałem, pochwaliłem a tu przecież o zdjęcia chodzi :-P
Obrazek Obrazek

Wiem, że niewiele pokazałem ale postaram się jak najczęściej dodawać coś do relacji, więc może ktoś tu czasem zajrzy, skomentuje, skrytykuje, doradzi, krótko mówiąc wszelkie przejawy zainteresowania mile widziane :mrgreen:

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#2 Post autor: Kroolo » 2009-01-10, 13:57

Hej! No super że zacząłeś relację pociaka!

Ciekawi mnie jak wyjdą burty kabiny po pomalowaniu tych pasków. Te ryflowane części na podłodze to z czego zrobiłeś i czym malowałeś?

PS: nie przeginaj z BCG - w 100% trudno nim zastąpić inne kleje, zwłaszcza na dużych powierzchniach klejonych.

Awatar użytkownika
filthy
Posty: 167
Rejestracja: 2007-02-22, 14:10
Lokalizacja: gdańsk

#3 Post autor: filthy » 2009-01-10, 14:07

Widzę, że nie chciało Ci się Kroolo czytać tego co napisałem :-P
podłogę, z perforowanego sreberka(po czekoladce :-P ) wykonałem "wycieraczki" pod pedałami sterowymi statecznika pionowego
Całość na próbę pomalowałem Temperą, bez dorabiania koloru, chciałem zobaczyć, czy się do tego nadaje
Nadal używam butaprenu do podklejania części, więc na pewno nie przegnę z BCG, ale dzięki za rade :-)

Awatar użytkownika
Ceva
Posty: 733
Rejestracja: 2007-04-27, 21:23
Lokalizacja: Sierpc

#4 Post autor: Ceva » 2009-01-10, 14:12

Widzę że pierwszy odważny ;-) do pocięcia Pociaka już się pojawił. No ja nie będę pierwszym widzem, ale za to uważnym :-D .
Powodzenia.

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#5 Post autor: Kroolo » 2009-01-10, 14:15

filthy, o widzisz - umknęło mi to zdanie zupełnie. Problem malowania ryfli więc sam się rozwiązał skoro są ze sreberka ;-)

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#6 Post autor: OSTOJA » 2009-01-10, 14:42

Siądę sobie gdzieś w tym temacie. 8-) To napewno będzie bardzo interesujący model.

Awatar użytkownika
edipodium
Posty: 1345
Rejestracja: 2007-07-23, 10:06
Lokalizacja: Poręby
Kontakt:

#7 Post autor: edipodium » 2009-01-10, 17:21

filthy pisze:jako że dawno nic nie skleiłem wypadałoby się przypomnieć na forum i coś stworzyć
Oj dawno dawno, prawie o tobie zapomniałem :-P .
Dosiadam się do widowni i z równie wielką uwagą będę obserwował :-D . Powodzenia!
Pozdro!

Awatar użytkownika
witya
Posty: 90
Rejestracja: 2007-10-11, 17:36
Lokalizacja: Łódź

#8 Post autor: witya » 2009-01-11, 11:52

Są sreberka, a gdzie świstak ??? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Życzę powodzenia i przyłączam się do widowni.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
filthy
Posty: 167
Rejestracja: 2007-02-22, 14:10
Lokalizacja: gdańsk

#9 Post autor: filthy » 2009-01-13, 11:05

Wczoraj udało mi się zrobić jakiś mały postęp w budowie.

Pomalowałem prawy bok kadłuba i skleiłem jakąś torbę, która narazie jest tylko przyłożona na zdjęciach, trzeba będzie ją jeszcze wybrudzić. Oprócz tego przyklejone do boku będą jeszcze dwa elementy, jakiś notesik chyba( nie rozszyfrowałem jeszcze co to dokładnie jest :-P ) i taki prostokącik :roll:

na pierwszym zdjęciu bok pomalowany tylko humbrolem 80, na drugim wybrudzony temperami(czerwony+czarny+żółty)
ObrazekObrazek

podłoga nie wygląda na razie za fajnie, musze poćwiczyć malowanie :-/ .Ale myśle, że po przeszlifowaniu i wybrudzeniu będzie ok :) tam gdzie są sreberka przetarłem wacikiem namoczonym w rozpuszczalniku
Obrazek

popracowałem troche nad lewym bokiem i poćwiczyłem wycinanie "szparek" w cienkich paskach papieru, ale troche krzywo mi wyszło :-/ dzisiaj postaram sie bardziej przyłożyć i zrobić ten element prościej :)
Obrazek Obrazek

Srawdziłem także moje zdolności w zwijaniu papieru i dwie rurki udało mi sie względnie prosto zwinąć, są to elementy sterowania nożnego :roll: chyba tak to sie nazywa
Obrazek

Ps: żeby nie było, na zdjęciach jest dwugroszówka, więc te części aż tak miniaturowe nie są :-P

To by było na tyle, jutro mam nadzieje następna aktualizacja

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#10 Post autor: Piterski » 2009-01-13, 11:51

Nie wiem jak koledzy ale ja juz chyba wolał bym zdjęcia od razu w takim formacie.

Obrazek

Co do malowania to sądzę że używasz zbyt gęstej farby. W tej chwili nie wiem czy kładziesz dalej tempery czy już Humbrole, ale ja bym malował dobrze rozcieńczonym Humbrolem i nakładał kropelkowo lekko je rozcierając tak jak byś wylał i delikatnie rozprowadził wodę. Nie porobią się smugi. Tak malowałem golenie podwozia i koła do Zera. Farba po wyschnięciu daje cienka warstwę i nie ma dzięki temu zacieków czas schnięcia po miedzy kolejnymi warstwami, bo może być potrzeba kilku, minimum 24 godziny.

Awatar użytkownika
filthy
Posty: 167
Rejestracja: 2007-02-22, 14:10
Lokalizacja: gdańsk

#11 Post autor: filthy » 2009-01-13, 14:15

Piterski, wrzucam miniaturki zdjęć żeby się szybciej strona ładowała, nie wszyscy mają szybkie łącze internetowe.
W tej chwili nie wiem czy kładziesz dalej tempery czy już Humbrole
Humbrol jako główny kolor, temperami tylko brudze, jest to o tyle dobre, ze jak coś mi nie pójdzie w brudzeniu to mogę to zmyć wodą i zacząć od nowa.
Dzięki za rade odnośnie malowania, faktycznie farba może być za gęsta, bo malowałem taką prosto z puszki, wieczorem spróbuje malowanie rozcieńczoną. Nie mam doświadczenia w malowaniu, jak narazie tylko retuszować i brudzić sie troche nauczyłem. Prostą powierzchnię potrafię ładnie równo pomalować ale jak są jakieś elementy wystające to już mi gorzej to wychodzi.

Awatar użytkownika
adamos13
Posty: 131
Rejestracja: 2008-11-01, 10:37
Lokalizacja: Jedlicze

#12 Post autor: adamos13 » 2009-01-13, 18:08

Ja także się dosiądę.
Nie mam pewności ale taki samolot prawdopodobnie stoi w Krośnie w Hangarze tylko wersja CSS-13
Pozdrawiam Adam

Awatar użytkownika
filthy
Posty: 167
Rejestracja: 2007-02-22, 14:10
Lokalizacja: gdańsk

#13 Post autor: filthy » 2009-01-13, 19:06

adamos13, samolot z wycinanki przedstawia egzemplarz stojący w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie

Awatar użytkownika
adamos13
Posty: 131
Rejestracja: 2008-11-01, 10:37
Lokalizacja: Jedlicze

#14 Post autor: adamos13 » 2009-01-13, 19:36

Czytać - napisałem TAKI a nie TEN
Napisałem że stał taki bo kiedyś nawet w nim siedziałem ale na potwierdzenie tego znalazłem to :
http://lotnictwo.net/foto.php?id=116225
Ps jak będę na lotnisku to zajrzę do hangaru i zapytam co się z nim stało.

Awatar użytkownika
filthy
Posty: 167
Rejestracja: 2007-02-22, 14:10
Lokalizacja: gdańsk

#15 Post autor: filthy » 2009-01-15, 14:08

Skończyłem prawy bok wnętrza kabiny pilotów
Obrazek
popracowałem także nad lewym bokiem
Obrazek
Teraz zastanawiam się jak wygląda dźwignia zaworu paliwa, bo została ona pominięta w wycinance, jest tylko jej cięgno i tabliczki z opisem funkcji, więc proszę o pomoc w tej sprawie, czy dobrze rozszyfrowałem wygląd tej dźwigni ze zdjęcia, czy też nie? ;-) . W wycinance pominięto też inne trzy dźwignie, doszedłem do wniosku, że obsługują one zrzucanie bomb, ale pewnie się mylę :-P niestety moja wiedza na temat wyposażenia kabin samolotów jest nikła :oops: I jeszcze pytanie, czy te dźwignie będą tylko w kabinie strzelca, czy w kabinie pilota także?
Obrazek

Zastanawia mnie także to, jak się w tym samolocie strzelało, ponieważ fotel jest na stałe przymocowany przodem w kierunku lotu, więc strzelec miał karabin za plecami, czyli musiał odpiąć pasy, przekręcić się tyłem do kierunku lotu i strzelać klęcząc :?:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”