Strona 1 z 3

[R] Morane Saulnier MS 406 C1-Kartonowy Arsenał

: 2008-11-12, 17:05
autor: Ceva
W końcu postanowiłem wziąć na warsztat model z renomowanego wydawnictwa, a poza tym spróbować jakości przez duże J.
Na wstępie przedstawię fotki z początków budowy kabiny pilota.
Obrazek Obrazek
Drążek sterowy założony wraz z obsadą na sucho do zdjęcia ( żeby było więcej do pokazania :mrgreen: ). Odcień retuszu wydaje mi się dość dziwny bo zmienia kolor w zależności od kąta padania światła.
Drobnica kabinowa skleja się bardzo dobrze.
Na początek dwie pierdoły i...
Obrazek Obrazek
...prawie cała kabina już wyposażona :-D . Zdjęć pozostałych pierdół przed wklejeniem niestety nie mam :-( bo sklejałem model w pracy 8-) .
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Odcień drucianych elementów w rzeczywistości nie jest taki straszny.
Pozostało mi jeszcze do wnętrza wkleić stadko dżwigienek i wajch :-D którym dorabiam gałki z kleju wikolopodobnego.
Obrazek
A teraz coś o błędach ;-) . Do tej pory najpoważniejszym błędem projektu było nieuwzględnienie grubości folii do oszklenia zegarów na tablicy rozdzielczej, przez co musiałem rozciąć część z zegarami żeby tablica miała właściwy kształt i zegary miały tarcze we właściwych miejscach.

CDN...

: 2008-11-12, 18:55
autor: Qwark
Ladnie sie zaczyna. Zazdroszcze Ci pracy, ja niestety w pracy moge robic tylko makiety, i to z doskoku. Szkoda, bo mam problemy z wycinaniem przy sztucznym swietle. "Pracuj" dalej, bede z uwaga obserwowal postepy.

: 2008-11-12, 20:49
autor: edipodium
No no, panie kochany wyśmienicie Ci idzie :-D . Dla mnie bomba :mrgreen: . Czekam na dalsze postępy.
Pozdro!

: 2008-11-13, 12:22
autor: Ceva
A teraz ciąg dalszy :-D .
Wajchy w kabinie przyklejone.
Obrazek Obrazek
I tyle je widzieli bo już za moment...
Obrazek
...oklejanie kadłuba :shock: .
Zanim okleiłem kadłub złożyłem szkielet ogona i ...
Obrazek
... przymierzyłem do segmentu kabinowego i ... błąd, okropny błąd ;-) :-P .
Obrazek
Górne wypustki szkieletu ( zielona strzałka ) są za długie o grubość kartonu i nie można poprawnie złożyć szkieletu ( biała strzałka ). Jakoś udało mi się to utrudnienie pokonać i robota ruszyła z kopyta.
Obrazek Obrazek
Niestety źle wkleiłem wnętrze :cry: . Przesunęło mi się o 0,5mm do tyłu i wyszło coś takiego.
Obrazek
Mam nadzieję że przykryje to rama wiatrochronu :-? .
I teraz kilka szczegółów :-D .
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Na spodzie wyszła mi za duża szczelina ( słabo widoczna na zdjęciu ), bo trochę za dużo obrysu zostawiłem na wręgach :-( .
Sprawdziłem za to metodę dwuetapowego przyklejania poszycia. Etap pierwszy przyklejenie poszycia do szkieletu butaprenem i etap drugi łączenie poszyć ze sobą za pomocą BCG. Metoda rokuje na przyszłość 8-) .

CDN...

: 2008-11-13, 13:41
autor: OSTOJA
Jak mistrz pracuje to nie ma się czego czepić. Tylko o śmigle nie zapomnij a zwłaszcza o zwichrzeniu łopat. Powodzenia. :roll: :mrgreen:
Ceva pisze:Przesunęło mi się o 0,5mm do tyłu i wyszło coś takiego.
- DROBIAŻDŻEK -przykryje się kabinką i śladu nie będzie 8-) .

: 2008-11-13, 18:59
autor: edipodium
Szkoda tak piękna kabinkę przykrywać, ale... jest jedno ale. Czy ten drążek tak wyglądał? Strasznie on prosty i za nic mi nie przypomina drążka . Do reszty zastrzeżeń brak, bardzo ładnie połączyłeś elementy ze sobą. Co do przesunięcia to tak jak mówił OSTOJA:
OSTOJA pisze:DROBIAŻDŻEK -przykryje się kabinką i śladu nie będzie 8-) .
Pozdro!

: 2008-11-13, 19:47
autor: Ceva
edipodium pisze:jest jedno ale. Czy ten drążek tak wyglądał? Strasznie on prosty i za nic mi nie przypomina drążka .
No w końcu ktoś zauważył, a nie tylko "ach" i "och" :mrgreen: . Tak niestety wygląda drążek zrobiony dokładnie według opisu w wycinance :-| , czyli drut malowany w całości na kolor wnętrza. Machnę mu pędzlem rączkę na czarno.
edipodium pisze:Co do przesunięcia to tak jak mówił OSTOJA:
OSTOJA napisał/a:
DROBIAŻDŻEK -przykryje się kabinką i śladu nie będzie 8-) .
Mam nadzieję że tak się stanie :-D .

: 2008-11-13, 20:10
autor: edipodium
Ceva pisze:Machnę mu pędzlem rączkę na czarno.
Wtedy powinno to jakoś wyglądać.
Ceva pisze:edipodium napisał/a:
Co do przesunięcia to tak jak mówił OSTOJA:
OSTOJA napisał/a:
DROBIAŻDŻEK -przykryje się kabinką i śladu nie będzie 8-) .

Mam nadzieję że tak się stanie :-D .
Możesz to jeszcze farbką maznąć żeby to jeszcze lepiej ukryć jakby co.
Pozdro!

: 2008-11-13, 22:27
autor: Kroolo
A może nasuniesz jeszcze kawałek izolacji coś jak Andrzej S. i Grabciu ?

http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopi ... 18&start=0

http://www.konradus.com/forum/read.php? ... 81&filtr=1

Na czarnym znikły miniaturki, jednak jak się kliknie to obrazki są widoczne.

Taki drut jakoś głupawo wygląda.

: 2008-11-14, 00:17
autor: OSTOJA
Ceva pisze:Machnę mu pędzlem rączkę na czarno.
Ja bym owinął czarną nitką i maznął Caponem. :roll:

: 2008-11-14, 11:56
autor: Ceva
OSTOJA pisze:Ja bym owinął czarną nitką i maznął Caponem. :roll:
Akrobatą to ja nie jestem :roll: i raczej skłaniam się ku izolacji lub zwiniętej tulejce papierowej.

Czas na zapowiadane wczoraj zdjęcia z aktualnego stanu prac.

Tylna część kadłuba już gotowa za wyjątkiem przyklejenia steru kierunku.
Obrazek Obrazek
I ster kierunku, który mimo poszycia składającego się z dwóch elementów udało mi się dobrze spasować za pomocą bardzo przydatnego i rozbudowanego szkieletu ( 6 elementów ).
Obrazek Obrazek

I tyle na razie dobrych wieści :-| .
Przy oklejaniu tylnej części kadłuba udało mi się zgubić symetrię szkieletu ( chyba? ) poszycie ostatniego segmentu nie ułożyło się tak jak należy. Widać to po szczelinach zaznaczonych strzałkami.
Obrazek
Z daleka może nie wygląda to najgorzej, a może jeszcze być mniej widoczne po retuszu.
Obrazek Obrazek
Tak czy inaczej skończę ten model ku przestrodze jak nie należy tego robić.
Jeszcze wczoraj wyciąłem i skleiłem szkielet skrzydeł.
Obrazek Obrazek
To jest dopiero szkielet :-D idealnie spasowany i sztywny. Nie przykleiłem jeszcze gniazd goleni podwozia bo muszę sprawdzić ich pasowanie z poszyciem. Brak na nich wybrania pod pasek łączący poszycie skrzydeł.
Na koniec jeszcze zmontowane na sucho elementy modelu.
Obrazek
Szkielet przedniej części bez ingerencji noża nie pasuje do reszty kadłuba, ale o tym w odcinku jej poświęconym. Tak czy inaczej jestem zadowolony ( i zdziwiony ) że tak wszystko ładnie pasuje. Ciekawe co będzie gdy dojdzie poszycie.

CDN...

: 2008-11-14, 13:28
autor: tad
Fajny model - powodzenia!
Pozdrawiam
TAD

: 2008-11-17, 17:41
autor: el_paw
:shock: :shock: :shock: Czemu ja tu jeszcze nie zajrzałem :?: Wojtuś wymiatasz :!: Czekam na resztę :mrgreen:

Pozdrawiam

: 2008-11-17, 22:47
autor: Ceva
el_paw pisze:Czemu ja tu jeszcze nie zajrzałem :?:
Nic straconego :-P .
el_paw pisze:Czekam na resztę :mrgreen:
A proszę ;-) :mrgreen: /

Jak wiadomo z poprzedniego mojego postu na warsztacie były skrzydła.
Obrazek Obrazek Obrazek
Jazda niesamowita :shock: pasowanie poszycia lux, ale nie na moje umiejętności ( miejscami porobiłem lekkie krowie żebra :-? ) , a wnęki podwozia to już nawet nie chcę wspominać czad jak ch***** ( dlaczego wycięło nazwę choroby :shock: :evil: ) . Jedna wnęka to pięć elementów pasujących zresztą chyba bardzo dobrze tylko nie umiałem tego wykorzystać ( połączenie wnęki na koło z wnęką goleni ).
Obrazek
Brakuje mi w tym modelu możliwości bezkombinacyjnego usztywnienia poszycia dodatkową warstwą kartonu. Co prawda poszycie między częścią żeberek podkleiłem brystolem, ale jak wspomniałem wyżej trochę je zmaltretowałem w trakcie przyklejania do szkieletu.
Obrazek
Lotki też już gotowe
Obrazek
jednak poczekają jeszcze na montaż zawiasów które jeszcze z obawy o uszkodzenie jeszcze nie przyklejone do skrzydeł.
I na koniec widok ogólny.
Obrazek
I brzuszek czekający na zamknięcie :-D .
Obrazek

CDN...

: 2008-11-17, 23:15
autor: OSTOJA
No pięknie, :shock: już zdążyłeś "pobrudzić", czy to pobrudzone "projektowo"? Odgniecinych żeber nie zauważyłem, może jak byś zrobił zdjęcie tak by były widoczne refleksy na powierzchni skrzydła to może byłyby widoczne, normalnie patrząc nic nie widać.