Strona 1 z 2

"JASZCZOMB"-czyli moje e[X]perymenty z rurką w tle

: 2008-08-19, 20:14
autor: puchacz
Witam !Bardzo ucieszyłem sie gdy zobaczyłem MM-a z F-16 w polskich barwach { koledzy modelarze , którzy mnie znają wiedza ze sklejam tylko modele w polskich barwach] . Myślałem ze odczeka sobie kilka latek na półce czekając na swoja kolej , ale gdy przeanalizowałem opracowanie zaciekawił mnie sposób wzmocnienia szkieletu [ rurka]. Postanowiłem wiec zaexperymentować i spróbować go skleić a jak to wyjdzie i czy w ogóle go skończę [jestem strasznym nerwusem] to sie dopiero okaże.
na początek jak to zwykle bywa podkleiłem wręgi na 1mm tekturkę ale nie będę prezentował zdjęć z tego etapu budowy. Następnie wyciąłem wręgi potrzebne do budowy segmentu kabiny i ją okleiłem zgodnie z zaleceniem projektanta. Pozwolę sobie zamieścić kilka fotek .
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
już na samym wstępie musiałem coś spaprać- odwrotnie wkleiłem orczyk [ czy jakoś tam to się nazywa] i niebardzo równo mi wyszło poszycie , ale co tam jak experyment to experyment nie będzie mi się podobał to go spalę i zrobię sobie nowy[ kupiłem dwie sztuki] będe bogatszy w doświadczenia.

: 2008-08-19, 21:57
autor: edipodium
Życzę powodzenia w budowie :mrgreen: ! Mam ten model i z chęcią popatrzę na jego budowę. Na mnie on zrobił dobre wrażenie (chociaż było perę kontrowersji :-P ).
Sweet Nightmare :mrgreen: :evil: !

: 2008-08-19, 22:24
autor: Kroolo
No nareszcie relacja! Obrazek

: 2008-08-24, 18:13
autor: puchacz
kolejne kilka zdjęć.
Obrazek Obrazek
w dalszej części budowy okaże się czy to moja wina czy nie.

Obrazek Obrazek
te czarne elementy z tylu kabiny nalezało by wkleić przed oklejeniem bo strasznie ciężko to zrobić po.
Chcąc zmieścić to po oklejeniu musiałem rozciąć i wklejać po kawałku.

: 2008-08-24, 18:55
autor: edipodium
Bardzo fajnie ci to narazie idzie, mam nadzieję że tak bedzie do końca, albo i lepiej ;-) :mrgreen: .
I wybacz że się czepiam, ale powinieneś zmienić tytuł tematu. Pisze się nie Jaszczębie tylko Jastrzębie . Dopiero teraz to zauważyłem :-P .
Sweet Nightmare :mrgreen: :evil: !

: 2008-08-24, 19:42
autor: bleriot
Stąd " ..." edipodium :mrgreen: Puchacz a te zacieki na krawędziach segmentów gdzieniegdzie to nieuważny retusz czy ślady po superglue? Tak poza tym całkiem fajnie to wygląda.

: 2008-08-24, 20:06
autor: puchacz
Edipodium- doskonale wiem jak to się pisze, a napisałem JASZCZOMB ponieważ tak został nazwany przez matkę chrzetną i troszkę aby zainteresować modelarzy.
Bleriot- zdemaskowałeś mnie , jest to niestety nieuważne retuszowanie.

: 2008-08-24, 20:10
autor: edipodium
A no chyba że tak, to przepraszam że ci du... zawracałem niepotrzebnie :-P :mrgreen: .
Sweet Nightmare :mrgreen: :evil: !

: 2008-08-24, 22:51
autor: bleriot
Oj tam, żaden ze mnie demaskator Puchacz :mrgreen: Gorzej, że już tego nie usuniesz lecz zawsze jest tylko lepiej następnym razem :idea:

: 2008-10-01, 19:42
autor: puchacz
po bardzo dłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłługiej przerwie spowodowanej walką z rurką i trochę niechęcią i wstrętem jaki do niej czuję [już śni mi się po nocach].Wymagania opracowania chyba przewyższają moje umiejętności modelarskie i jutro się okaże czy polegnę. Gdyby do tego doszło , usypcie mi mały kurhanik i postawcie klepsydrę z napisem '' TU SPOCZYWA MODELARZ UBOGI WCZORAJ CHCIAł COś SKLEIć DZIś WYCIąGNOł NOGI''. :-(

: 2008-10-01, 20:33
autor: el_paw
'' TU SPOCZYWA MODELARZ UBOGI WCZORAJ CHCIAł COś SKLEIć DZIś WYCIąGNOł NOGI''.
Nie poddawaj się chociaż czasem bywają modele niesklejalne to ja jednak trzymam za Jaszczomba kciuki ;-)

Pozdrawiam

: 2008-10-01, 20:39
autor: bleriot
Na koszmar mi to nie wygląda, amen :mrgreen: Bierz się do pracy :-P

: 2008-10-02, 11:33
autor: IRON_84
To pewnie klątwa "matki chrzestnej" jaszczembi.
Te pierwsze nie latają a reszta (to co ma je przypominać)
też nie zapowiada rewelacji.
Co do modeli to wszystkie są sklejalne tylko
niektóre po prostu nie dają tego co jest na okładce.
Ale zawsze można prezentować taki model po ciemku
i wmówić oglądaczom że to jest to a nie coś innego.

: 2008-12-01, 22:31
autor: puchacz
Witam ! kontynuację relacji zacznę od przypomnienia na czym padłem.
Obrazek
stosując sie zaleceń instrukcji wkleiłem pierwsza wręgę na rurkę i niestety nie mogłem jej okleić segmentem i nawet po poważnym odchudzeniu wręgi niestety nie pasowała ,a siłowe rozwiazanie skończyło sie rozerwaniem poszycia. Zakupiłem kilka następnych egzemplarzy tego MM-a i wziąłem sie za sklejanie od nowa.
to zdjęcie jest starego przodu kadłuba :
Obrazek
teraz zaczynam pokazywać zdjęcia nowego F-a :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
po usunięciu wręgi wlotu na razie wszystko pasuje. Obrazek
Obrazek
Obrazek
może uda sie w tym tygodniu pociągnąć model trochę do przodu i mam nadzieję że dalej będzie wszystko pasowało. Przepraszam za rozwlekłość wstawiania zdjęć ale jakoś inaczej nie chciało wejść.

: 2008-12-07, 20:17
autor: puchacz
Witam! Prace nieznacznie posuwają się do przodu, ale zawsze to jakiś postęp.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
jak widać wlot z kadłubem już jest przyklejony, było z tym trochę problemu bo za bardzo nie chciało pasować i jak widać na zdjęciu trzecim zostały małe szpary , które wyeliminuję w dalszej fazie budowy.