Forum Modelarskie

Witam ! Ostatnio skleiłem model samolotu P-40N Warhawk z Orlika. Opracowaniem zajął się Pan Tadeusz Grzelczak. Zanim pokarzę zdjęcia chciałbym trochę powyjaśniać . Większość błędów w tym modelu jest z powodu opracowania, ale jest też nie mało moich . Na początku budowy zająłem się kabiną; tam wszystko pasowało. następnie poszła przednia część samolotu i zaczęły się schody. Wręgi to tu za duże to tu za małe to poszycie przycinać to docinać i z tego wszystkiego powstało parę szpar które jakoś zaszpachlowałem. Następnie poszła część środkowa i tylna gdzie wszystko jakoś pasowało. Doszedłem do ogona i też nie było najlepiej; znowu zatykałem dziury . Skrzydła były dobrze spasowane, stateczniki pionowe i poziome też nie najgorzej ale stery przy skrzydłach trzeba było przycinać przy krawędzi by nie wystawały. Przód owiewki był do kitu i nie wyszła za dobrze. Trzeba było się też męczyć przy klapach podwozia ale same golenie wyglądają dobrze. Można jeszcze wymieniać wady i zalety ale moja ogólna ocena jest taka że na pierwszy model się on nie nadaje, najwyżej na trzeci albo czwarty i to przy mocnych nerwach. dla bardziej doświadczonych modelarzy może być, po sklejeniu i tak wygląda ładnie ( przynajmniej mi tak się wydaje ).
A oto efekt moich prac:

Komentujcie i nie żałujcie sobie. Ach był jeszcze dodatkowy zbiornik paliwa ale tak mi się spartolił że z niego zrezygnowałem .
Sweet Nightmare !

p.s. Nie patrzcie na datę zdjęć bo datownika nikomu się ustawić nie chce .

No rewelka! Gratuluję! Czym trasowałeś linie? Nity gniotłeś oddzielnie każdy, czy jakimś przyrządem? Powierzchnie sterowe zrobiłeś ruchome może? Kołpaczek malowany czy pastelowany? Aha: pomaluj rurkę pitota czy co to tam jest No i: co następne? Świetnie Ci wyszedł więc idź za ciosem! Pozdrawiam!

Pierwszą minutę zastanawiałem się czy działów nie pomyliłeś , nie mogłem uwierzyć , że on jest z papieru .
Dopiero jak się powiększy to widać . Model ładny , tylko retusz taki dziwny . Ale oprócz retuszu wszystko super .
Gratuluję!

Dziękuję za tak pozytywne opinie !
Kroolo, jak widać na zdjęciu w opracowani była część 29 i z niej miał być pitot. Nie jest ona w kolorze zielonym (co mnie zdziwiło ale nie chciało mi się tego zmieniać bo może tak miało być) wię dobrałem kolor który miałem i jakoś trafiłem .

Linie podziału trasowałem taką igłą i linijką...

... a nity "dzurawiłem" takim narzędziem.

Wszystkie pojedynczo . Straszne no nie ?

Gregor, z retuszem po prostu sobie nie trafiłem, ale czasem i tak bywa .

I żeby nie było że Warhawk'a kleiłem taki kawał czasu i że nic nie robię :

W planach:
Fokker Dr.I (Orlik)
Mark Mk.IV Male (Modelik)
Sweet Nightmare !

p.s. Jeszcze raz dziękuję za pozytywne opinie.

No toś mnie Pan zaskoczył z tym Warhawkiem .

Wspominałeś że sklejasz Warhawka, ale nie pomyślałem że to może być ten właśnie model.
Żebyś nie wspomniał o jakichś problemach podczas budowy to patrząc na gotowy model prawie bym ich nie zauważył. Model wyszedł Ci bardzo fajnie, za wyjątkiem zielonego retuszu niestety. Gratulacje z osiągniętego efektu .

Cześć,
świetny model - tylko retusz i dwa - trasowanie i nity - za głębokie. Skleiłeś go naprawdę fajnie - gratulacje! A Wodnik robi wrażenie - pokaż go proszę na forum.
Pozdrawiam
TAD

tad pisze:A Wodnik robi wrażenie - pokaż go proszę na forum.

Pokaże, pokaże, tylko linko skończyć muszę .
Jeszcze raz dziękuje za takie przyjęcie modelu, nie spodziewałem się .
Sweet Nightmare !

08:21 rano, wchodzę na kompa, pierwsza czynność jaką robię to sprawdzam forum i szok . Mój P-40N na stronie głównej!
Dziękuję za fotkę tygodnia, nie spodziewałem się (może nie jestem aż taki cienki ). Może trochę lamentuje, ale dla mnie jest to jakaś forma nagrody za pracę
Jeszcze raz dziękuję !
Sweet Nightmare !

Nie dziękuj... bo to Twoja "wina" że się tam znalazł p-40 :D

Noo facet, zrobiłeś TAAAAKI model i TAAAAAKIEEEEE zdjęcia i dziwisz się że masz fotę tygodnia? Moje gratulacje!! BAAAARDZO mi się podoba

Widzę po co niektórych ze teraz już zwyczajnie nie wypada robić modelu bez wygniatania linii podziału i nitów Cóż świat idzie naprzód, modele też.

A jeżeli chodzi o Ciebie mój Panie, tak jak pisał Kroolo idź za ciosem. Skończ Wodnika i machnij no jakiegoś samolieta o więcej niż jednym silniku Mile widziane cztery No i z relacją a niew kącie i po cichu

Pozdrawiam!!

No z relacjami to niedługo znowu spróbuje (główna rola przypadnie Fokker'owi Dr.I ), a co do wielo silnikowych samolotów (nie licząc odrzutowców oczywiście) to mam tylko PZL.37 "Łoś" ale jego to najprędzej na zimę planuję .
Sweet Nightmare !

edipodium pisze:główna rola przypadnie Fokker'owi Dr.I

A Fokker z jakiego wydawnictwa? Jeśli MM to ja z niecierpliwością czekam na tą relację, bo sam niedługo chyba zacznę ten model.
A co do Warhawka, to ładnie i czysto sklejony. Podoba mi się.

Gratuluję, świetna robota. Proponuję teraz iść za ciosem i poprowadzić relację.

Pozdrawiam i czekam na kolejne prace.

Garand pisze:A Fokker z jakiego wydawnictwa?

Fokker jest z wydawnictwa Orlik, ale gdyż lubię Czerwonego Barona i jego "samolocik" planuję skleić ten model jeszcze z wydawnictwa Modelik i jak się da to i z MM .
Sweet Nightmare !

No i będąc w sklepie modelarskim, pod wpływem Twojej galerii wziąłem do ręki ten model i nie wypuściłem go aż przy kasie . Do kompletu wziąłem i kupiłem sobie Skyridera ( też ręcznie kreślonego przez P. Grzelczaka ) .

Widziałem też tego modelikowego Dr.1 ale w porównaniu z orlikowym i MM wydał mi się jakiś kulawy :-/ .