Stare przysłowie pszczół (i modelarzy) mówi:
klej lepiej trzyma, gdy go nima
Używaj mniejszej ilości kleju, nakładaj np. kropelkę i rozsmarowuj ją za pomocą patyczka, wykałaczki, szprychy czy czego tam chcesz używać żeby było Ci wygodnie

Gratuluję podejścia do tematu - najpierw najprostsze modele dla zaznajomienia się z materią i stopniowo coraz wyżej aż do mistrzostwa! To jest to! Chętnie pooglądałbym jakąś Twoją relację z budowy - na bieżąco można by coś dopisać, doradzić. Skleiłeś już trochę klocków i prostopadłościanów to może teraz czas na jakieś walce i stożki? Proponuję dorwać jakiegoś MM (np. nr z Ju-87 i Fi-103, Natterem - te 2 małe fajnie i szybko się skleja) lub np darmowy I-16 z
www.modele-kartonowe.com - jest tam też kilka innych modeli do samodzielnego druku. Pozdrawiam!