Brummbar Cz.1
: 2008-07-01, 18:45
Od dłuższego czasu buduję modele kartonowe pojazdów, waloryzując je. Postanowiłem jednak nieco odpocząć od poprawiania wycinanek i paćkania farbą modeli i zrobić coś w standardzie. Dodatkowo chciałem skleić coś nietypowego, pokracznego i dziwnego. Wybór padł na Brummbara z GPM-u. Wspaniała grafika, ładne ślady eksploatacji, wnętrze pojazdu, no i wreszcie dobry, nie łamiący i nie rozwarstwiający się karton, co nie jest regułą w wydawnictwie Pana Pomorskiego. To niezaprzeczalne plusy modelu, które dodatkowo zachęcają do zbudowania wozu w standardzie.
Budowę postanowiłem podzielić na 7 etapów:
I- wanna kadłuba z wyposażeniem wewnętrznym;
II- układ jezdny i wyposażenie zewnętrzne wanny kadłuba;
III- makieta haubicy i błotniki;
IV- nadbudówka kadłuba z wyposażeniem wewnętrznym przedziału bojowego;
V- strop, boczne ściany i żaluzje przedziału silnikowego;
VI- pozostałe wyposażenie zewnętrzne pojazdu;
VII- Schurzeny i winietka pod model.
Zapraszam do przeglądnięcia pierwszej części zmagań nad modelem.
Etap I- wanna kadłuba z wyposażeniem wewnętrznym:
Tu wszystko pasowało bardzo dobrze, z wyjątkiem poprzecznej podstawy haubicy, która zawadzała o skrzynię biegów. Uniemożliwiało to prawidłowe wklejenie podstawy haubicy. Poradziłem sobie z tym odcinając fragment przodu podstawy z nadrukowaną imitacją wieńca zębatego.

Etap II- układ jezdny i wyposażenie zewnętrzne wanny kadłuba:
Wykorzystałem tu laserowo cięte gąsienice, produkowane przez GPM. Ponadto na wieńce kół zębatego i napinającego naniosłem suchym pędzlem metalizer.

Etap III- makieta haubicy i błotniki:
W przypadku makiety haubicy nie przejmowałem się zbytnim retuszem kulistej osłony jarzma, ponieważ jarzmo zakryję kawałkiem materiału, imitującego brezent. Była to często stosowana praktyka wśród załóg Brummbarów. Jeśli chodzi o błotniki, to postanowiłem zrobić uszkodzony prawy błotnik, a pozostałe fragmenty lekko pogięte.

Etap IV- nadbudówka kadłuba z wyposażeniem wewnętrznym przedziału bojowego:
Tu nie mam żadnych uwag, bo co mam pisać, gdy wszystko pasuje :)

I ogólny widok, z założoną na razie bez kleju nadbudówką kadłuba:

Obecnie kończę sklejać osłony silnika i zabieram się za zewnętrzne graty wyposażenia.
Pozdrawiam
Budowę postanowiłem podzielić na 7 etapów:
I- wanna kadłuba z wyposażeniem wewnętrznym;
II- układ jezdny i wyposażenie zewnętrzne wanny kadłuba;
III- makieta haubicy i błotniki;
IV- nadbudówka kadłuba z wyposażeniem wewnętrznym przedziału bojowego;
V- strop, boczne ściany i żaluzje przedziału silnikowego;
VI- pozostałe wyposażenie zewnętrzne pojazdu;
VII- Schurzeny i winietka pod model.
Zapraszam do przeglądnięcia pierwszej części zmagań nad modelem.
Etap I- wanna kadłuba z wyposażeniem wewnętrznym:
Tu wszystko pasowało bardzo dobrze, z wyjątkiem poprzecznej podstawy haubicy, która zawadzała o skrzynię biegów. Uniemożliwiało to prawidłowe wklejenie podstawy haubicy. Poradziłem sobie z tym odcinając fragment przodu podstawy z nadrukowaną imitacją wieńca zębatego.






Etap II- układ jezdny i wyposażenie zewnętrzne wanny kadłuba:
Wykorzystałem tu laserowo cięte gąsienice, produkowane przez GPM. Ponadto na wieńce kół zębatego i napinającego naniosłem suchym pędzlem metalizer.




















Etap III- makieta haubicy i błotniki:
W przypadku makiety haubicy nie przejmowałem się zbytnim retuszem kulistej osłony jarzma, ponieważ jarzmo zakryję kawałkiem materiału, imitującego brezent. Była to często stosowana praktyka wśród załóg Brummbarów. Jeśli chodzi o błotniki, to postanowiłem zrobić uszkodzony prawy błotnik, a pozostałe fragmenty lekko pogięte.














Etap IV- nadbudówka kadłuba z wyposażeniem wewnętrznym przedziału bojowego:
Tu nie mam żadnych uwag, bo co mam pisać, gdy wszystko pasuje :)







I ogólny widok, z założoną na razie bez kleju nadbudówką kadłuba:


Obecnie kończę sklejać osłony silnika i zabieram się za zewnętrzne graty wyposażenia.
Pozdrawiam