Forum Modelarskie

Relacja

Na początku nie będe sie rozpisywał bo jescze nie ma nad czym.
Jeśli można to tak nazwać to dopiero złożona jest rama pojazdu. W ramach postępu w budowie dodam nowe zdjecia. A narazie kilka zdjęć co do tej pory udało mi się zkleść.

Siadam w pierwszym rzędzie i czekam na postępy relacji.

Też dołączam się do widowni i życzę powodzenia .
Ale stary jak żeś tą ramę butaprenem wypaprał .
Sweet Nightmare !

A co stać mnie jeszcze na butapren to wypaćkałem.

Chociaż dobrze załapie

A to efekty dzisiejszej pracy.



Zdjęcia niewyrażne bo robione przy słabym świetle ale jutro postaram się zrobić lepsze.

Duża zmiana od rana . spoko

1. popraw zdjęcia
2. jakie masz doświadczenia w kartonówkach?
3. mniej butaprenu - lepiej połączysz elementy.
4. pozdrawiam

Czy wycinasz ??

Chyba musi, wyrywane brzydko wyglądają

masaczek2, rób zdjęcia w lepiej oświetlonym pokoju lub na zewnątrz i nieco z dalszej odległości - powinny być wtedy ostrzejsze i będzie można bardziej coś powiedzieć o modelu. Porwałeś się na trudny model: mnie przeraził i nie kupiłem

Kroolo pisze:mnie przeraził i nie kupiłem

No wiesz co, żeby się modelu bać. Ja mam gorsze umiejętności niż ty a się go nie boję i go mam .

Bartek12 pisze:Czy wycinasz ??

Koledze pewnie chodziło o "czym wycinasz?"
O modelu jeszcze nie za wiele powiem bo zdjęcia marne a i samego szkieletu chwalić nie będę . Życzę powodzenia. A przy okazji pozwól że podsunę ci pomysł. Z tyłu czołgu powinna być belka i zamiast z kartony zrób sobie z drewna, ja tak planuje . Kawałek drewna wytoczyć ładnie na tokarce a potem pomalować bejcom.
Sweet Nightmare !

No ale czym nożyce czy skalpel??

Do wycinania wręg to lepszy raczej skalpel; wycina równo. Nożyczki płaszczą krawędzie i brzydko potem one wyglądają i proste też nie są. Skalpel lepszy, ale trzeba mieć do niego opanowanie. Ciąć powoli i ostrożnie, a tam gdzie można używaj linijki.
Sweet Nightmare !

Albo też, jak ktoś ma, to cyrklem - no ale to wręga musi być okrągła.

Jeżeli chodzi o wycinanie skalpelem to ja osobiście nie polecam, ponieważ skalpel jest tak skonstruowany że szarpie ranę (Papier ;D).
Ja osobiście używam noża z wymiennymi klingami (ostrzami).
Nóż taki nazywa się introligatorski, dostępny jest w każdym sklepie budowlanym, wygodny jest o tyle ze wysuwamy ostrze na taką długośc jaka jest nam potrzebna i jeżeli "czubek" ostrza się stępi wystarczy go złamać.
Np taki
http://stanley.irma.pl/2529/nozyk-metal ... k.htm?st=N