Strona 1 z 1
Łączenie dużych elementów kadłubów statków i okrętów.
: 2006-09-25, 20:07
autor: Robert
Jak poradzić sobie z połączeniem poszczególnych elementów kadłuba.
Jak do tej pory wykonywałem to za pomocą kartonowych elementów łączących, niestety kilka razy zdarzyło się,że kadłub po złączeniu ( mam na myśli szkielet), nie "trzymał" się w linii prostej.
: 2006-09-25, 21:34
autor: Kroolo
masz na myśli zapadanie się poszycia czy wichrowanie się szkieletu?
: 2006-09-25, 22:18
autor: Robert
I JEDNO I DRUGIE.
: 2006-09-26, 05:29
autor: Kroolo
hmm - na etapie budowania szkieletu warto jest przypinać go do jakiejś deski czy czegoś płaskiego np pinezkami aż wyschnie i nie stosować klejów które "ściągają" konstrukcję (taką tendencję zwłaszcza na dużych powierzchniach ma wikol, polecam natomiast klej polimerowy - jest tani, za bardzo nie śmierdzi no i nie wypacza części). Na płaskim widać też od razu ew. skrzywienia i wiadomo w którym miejscu dokonać korekt. Co do poszycia chyba najlepszą metodą jest piankowanie i szpachlowanie i na to dopiero nakleić poszycie, ew. powinno pomóc podklejenie powierzchni brystolem tak aby od krawędzi części zostało po jakieś 2mm luzu.
PS.: mam prośbę: czy mógłbyś zamieścić jakieś fotki arkuszy Kurska?
: 2006-09-26, 16:09
autor: Robert
Jak tylko skombinuję aparat to na pewno umieszczę, mój jest w rozsypce a nowy na razie brak funduszy.
[ Dodano: 2006-09-26, 20:55 ]
Znalazłem w pewnym sklepie przyrząd do ustawiania wręg szkieletu, jednak jest strasznie drogi ( około 200 zł) i ma jeszcze tą wadę, że maksymalna długość modelu ( szkieletu) nie może przekraczać 94 cm.
Można to rozwiązać budując segmentowo ale podejrzewam,że przy wymiarach K-141 i tak do niczego się nie przyda.
Kurczę nie otwiera się. Muszę sprawdzić jeszcze raz.
: 2006-10-01, 09:29
autor: Robert
http://i96.photobucket.com/albums/l178
Coś jest nie tak, nie wiem czy nie ma jakiegoś zabezpieczenia, w każdym bąź razie na ich stronie można to zdjęcie normalnie obejrzeć.