Forum Modelarskie

Hej! Postanowiłem wyprodukować coś przedstawiającego drugą stronę frontu Wybór padł na I-16 którego można sobie ściągnąć ze strony Modele Kartonowe.

Jak narazie budowa przebiega bez niespodzianek - zobaczymy jak pójdzie mi dalej

Retusz wykonuję Humbrolem 105. Pierwszy segment polakierowałem bezbarwnym matem Testorsa (stąd różnica barwy między segmentami) dzięki czemu udało się troszkę ukryć plamy po glucie, mam nadzieję że wykończeniowe lakierowanie pozwoli je bardziej skamuflować, a może macie jakieś inne pomysły jak je ukryć?

A oto wyniki posiedzenia:

Te dwa segmenty mają różną wielkość to chyba nie ma tak być??

Drasha, ten samolot jest tak zaprojektowny, i on ma jeden segment większy a drugi mniejszy, tu widać to dobrze: http://www.modele-kartonowe.com/i-16_1_33/i-16_006.jpg zdjęcie z strony co podał Kroolo.

Dokładnie tak sobie pn projektant wymyślił - i dobrze bo będzie zaakcentowane przejście.

Ehh - drobnica mi nadal nie wychodzi

A z czego zrobiłeś to czerwone i żółte po prawej stronie kabinki?? Nie jest żle nie załamuj się.

tam też takie zielone jest niżej

z kuleczek higroskopijnych - dają takie jak się buty kupuje lub sprzęt elektroniczny jakiś...

[ Dodano: 2006-09-25, 17:50 ]
Okej - segment z kabiną gotowy!

Za wiele tego nie widać ale może to i lepiej?



[ Dodano: 2006-09-26, 14:18 ]
To znowu ja

Właśnie zlepiłem to:


Co w sumie daje mi:
.

Model póki co klei się naprawdę świetnie! Widoczne błędy to moje niedociągnięcia z którym staram się walczyć

może mi pomożecie w uporaniu się z ta szparą:


Wiadomo że obiektyw znacznie bardziej wyolbrzymia wszystkie błędy, ale źle byłoby nie spróbować tego załatać! Macie jakieś sposobiki na takie przypadłości?

co do szpary to nigdy tego nie próbowałem ale może spróbuj troszkę wikolu wymieszać z farbą i lekko wykałaczką wprowadzić w szczelinę aby nie wymazać nic...

Ładnie..

Wydaje mi się ze pomysł Maztera jest całkiem niezły ja trochę podobnie szpachluje Gaz-a. Jak na to pójdzie lakier to powinno to całkiem przyzwoicie wyglądać. Na drugi raz jednak papier ścierny na twardym podłożu i docieraj powierzchnie wręgi by nie wychodziła poza opaskę poszycia.

kl-9 napisał kiedyś poradnik o takim kolorwym szpachlo-kleju może tym spróbuj to załatać.

Ja kiedyś robiłem to tak że malowałem nitke o odpowiedniej długości na dany kolor i później ja tam wsadzałem i całkiem przyzwoicie to wyglądało

Pozdrawiam zary

Hej! Szpary będę wikolował i malował fabką - zobaczymy jak to wyjdzie. Póki co mam poskładany kadłub:

Prace wyraźnie spowolniły ale żeby nie było że stanęły to:

Kroolo, a może lepiej by było rozciąć kadłub w miejscu tej szpary i przeszlifować powierzchnię wręg tak by jak najdokładniej spasować to w całość.

hmm no sam nie wiem - wolałbym tego jednak uniknąć. Wręgi przed przyklejeniem szlifowałem, wybrzuszenie powstało na jakimś kolejnym etapie, będę jednak to zalepiał warstwami wikolu i retuszował może nie będzie tak tragicznie. Tak czy siak dzięki za podpowiedź!

Ehh jak widać za szybki to ja nie jestem Dzisiaj wymęczyłem prawy płat. "wymęczyłem" to dobre słowo bo z efektu zadowolony nie jestem ale przynajmniej końcówka nie jest taka płaska - z 1m tak bardzo to nie razi