Strona 1 z 6
[R] Sr 71 Blackbird [ODRZUTOWCE]
: 2008-01-29, 22:51
autor: piter16
Zacząłem już relację z budowy modelu Sr 71 Fly Model, na którą niektórzy czekali niecierpliwiąc się.
Z tego co słyszałem i czytałem to trudny model, jednak ja będę się starał jak tylko będę mógł. :->
Będę także liczyć na waszą pomoc.
Model to niecałe 350 cz. kartonowych.
Oto pierwsze fotki tego co zrobiłem dzisiaj:

Rozmiar już teraz robi wrażenie.
Pozdrawiam!

: 2008-01-29, 23:14
autor: el_paw
Będę tu często zaglądał. Może zgłosisz się z tym modelem do konkursu Kroola

Będzie lepsza zabawa
Pozdrawiam
: 2008-01-29, 23:22
autor: Ceva
Profilaktycznie życzę Ci cierpliwości i powodzenia w budowie bo na pewno Ci sie przydadzą.
: 2008-01-29, 23:33
autor: Sprudin
No nareeeszcie

Ciesze się że wystartowałeś z relacją

Zasiadam w pierwszym rzędzie

W razie problemów - wal jak w dym
piter16 pisze:Model to niecałe 350 cz. kartonowych.
Nie sugeruj się tym

Model jest...hmmm...ciężki

Powodzenia i cierpliwości życzę w poskramianiu "szpadla"...a na smak parę fotek na szybko tego co u mnie wisi
PS: hmmm...po pół roku zauważyłem ze ma niedomalowaną dyszę

Trudno, i tak czekaja go jeszcze "zabiegi upiększające" jak np odtworzenie linii podziału blach

Aha, i coś Ci fotki nie działają... :-/
: 2008-01-30, 10:27
autor: piter16
Sprudin u mnie działają jak należy. A jak u innych?
Czy u ciebie malowanie modelu też miało białe ubytki druku? Poza tym widzę, że pomalowałeś model na matowo. I tak powinno być. A w opracowaniu jest niestety półbłyszczący.
Ps: zapomniałeś anteny z przodu?
Pozdrawiam!

: 2008-01-30, 11:11
autor: Kroolo
Trzymam kciuki i zapraszam do konkursu!
: 2008-01-30, 12:04
autor: tjguzik
uuuu 2 kosy uuuu bedzie ostra walka -
no widziałem jednego - teraz bede patrzył jak się drugi robi

: 2008-01-30, 12:20
autor: Sprudin
Tak, miał ubytki
piter16 pisze:Czy u ciebie malowanie modelu też miało białe ubytki druku?
Ta, cały był raczej szary, nie czarny. Dlatego go pomalowałem. Na odtworzenie wszystkich detali juz nie miałem siły...
piter16 pisze:zapomniałeś anteny z przodu?
Nie zapomniałem tylko usunąłem. Po zajechaniu kilka razy dziobem w ścianę i locie z półki na mordę niestety troszku się wziął i zmasakrował. Zalałem glutem, zaszpachlowałem i pomalowałem. Całkiem nieźle wyszedł

: 2008-01-30, 21:21
autor: piter16
Żeby nie było, że się obijam... oto owoc 3 godzin, niewiele ale zawsze coś. :->

Wreszcie jakiś efekt trójwymiaru!
Tektura mi się szybko kończy więc czeka mnie mały spacer do sklepu. Ten KOS jest tak tekturożerny jak niejeden czołg!
Pozdrawiam!
: 2008-01-30, 22:16
autor: Ceva
piter, przypomnij mi autora wycinanki którą sklejasz.
: 2008-01-30, 22:28
autor: Sprudin
Sęk w tym że niewiadomo kto go opracował

Przynajmniej na moim egzemplarzu było napisane tylko że okładke namalował p. Cieślicki z Łodzi
Pozdrawiam!!!
: 2008-01-31, 19:33
autor: piter16
Witam!
Dzisiaj doszła dolna część szkieletu kadłuba, a więc jest on skończony:
Mógłbym już wklejać kabinę i oklejać kadłub, ale chyba najpierw zrobię szkielety gondoli silnikowych.
Model już zgłosiłem do konkursu. Zobaczymy jak będzie... :->
Pozdrawiam!
: 2008-01-31, 22:03
autor: Sprudin
piter16 pisze:chyba najpierw zrobię szkielety gondoli silnikowych.
Zdecydowanie popieram. Ja popełniłem błąd i okleiłem najpierw "szpadel", potem dorabiałem silniki - połączenie gondola-kadłub jest pokopane. Za cholere nie chcą się zgrać.
Póki pamiętam: Górne oklejki są zaszerokie w części ogonowej i za długie łącznie o dobre 8mm. Po oklejeniu całości nad ogonem "pięknie" wystaje poszycie.....
A, no i pamiętaj żeby w ogonowej części gondol pozostawić ze 2-3mm szpary miedzy nimi a kadłubem. W modelu tego praktycznie nie ma a w oryginale tak.
To narazie tyle

Jeżeli Cię wnerwiają moje próby pomocy, napisz to sie zamknę

: 2008-01-31, 22:17
autor: piter16
Dzięki za informacje!

Nie przeszkadza mi twoja pomoc, wręcz przeciwnie wiem czego się spodziewać.
Zrobię tak:
Skleję te szkielety gondoli i połączę wszystko w cały szkielet modelu. Potem wnęki i kabina, oklejenie modelu i końcowe zespoły jak podwozie itp.
Dobrze, że poszycie jest za duże a nie za małe przynajmniej można je przyciąć.
Pytanko:
Opłaca się waloryzować kabinę

Bo sądzę, że niezbyt dużo będzie i tak widać przez zamkniętą osłonę kabiny.
Pozdrawiam!

: 2008-01-31, 22:18
autor: Sprudin
piter16 pisze:Opłaca się waloryzować kabinę

Nie warto. Nie widać absolutnie NIC

Ale popracuj nad silnikami. Ja dorobiłem oddzielne łopatki i "skrzela" w częściach dziobowych. Warto by było też poprawić samą dysze. Ta w wycinance jest żenująca.... A, no i nie zapomnij powycinać i poodginac tych łopatek w części ogonowej silnika
