Strona 1 z 5

[R] Grumman F6F-3 Hellcat - KA 3-4/2000 [konkurs-tłokowe]

: 2008-01-13, 16:26
autor: Kroolo
Hej! No i zacząłem budowę kolejnego modelu. Tym razem padło na Hellcata z Kartonowego Arsenału - będzie to "mój pierwszy ah" ;-) Okładeczka wygląda następująco:

Obrazek

Części przed wycięciem impregnuję caponem. Linie podziału i nity są lekko nagniecione ale grubość papieru powoduje że prawie tego nie widać, mnie się jednak nigdzie nie spieszy a może coś tam widać będzie więc będę je sobie podgniatał... Jak dotąd skleiłem dwa segmenty i połączyłem je ze sobą. Do segmentu nr 5 wkleiłem imitację wnęki rur wydechowych. Póki co kleję wszystko to BCG - ciekawe kiedy się zniechęcę ;-)

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek


Te paproszki przy łączeniu to właśnie BCG które odłazi od nasączonego caponem kartonu - jakoś przy okazji wytrę je paluchem albo czymś.

: 2008-01-13, 16:50
autor: Czesio
No i proszę mamy już dwóch uczestników. Temat jak dla mnie po prostu bomba! To jest jeden z moich ulubionych samolotów.

Masz erratę do osmoleń kadłuba?

: 2008-01-13, 17:52
autor: el_paw
Temat jak dla mnie super. Sam mam go w planach, więc będę tu często zaglądał. Z tego co wiem na którymś z segmentów jest błąd nie tak są rozłożone okopcenia. Erata do tego była Aircobrze.

Kibicuję i pozdrawiam

: 2008-01-13, 20:03
autor: PiterATS
Bardzo się cieszę, że wybrałeś akurat ten model. Ja go również sklejałem i był to mój pierwszy model, z jak to nazywam modeli nowej generacji wydawnictwa AH (super uszczegółowienie kabiny, piękna grafika i kolory). Budowa to czysta przyjemność. Może kiedyś go znowu skleję, bo mam do niego wielki sentyment. Życzę powodzenia w budowie :-)

: 2008-01-13, 22:33
autor: Kroolo
Dzięki za miłe słowa! Będę się starał jak umiem :-)

Co do okopceń to erraty nie posiadam, ale dałem sobie z tym radę w inny sposób - sądzę że może być. Wkrótce zaprezentuję co i jak. Pozdrawiam!

: 2008-01-14, 00:06
autor: Ceva
Skoro przywitałem pierwszego uczestnika konkursu przywitam i kolejnego :-) .

Z chęcią obejrzę Twoją relację tym bardziej że kotek jest u mnie blisko nożyczek.

Co do połączeń segmentów i "pypci" po BCG to proponuję potraktować połączenie niewielką ilością BCG, po kilku chwilach zetrzeć palcem nadmiar i podsychające połączenie wygładzić końcówką OLFY. A jak zostaną Ci jeszcze jakieś "pypcie" to zdejmij je lekko wilgotnym patyczkiem do uszu.
I jeszcze jedno mam nadzieję że nie nakładasz BCG na całą sklejkę połączeniową między segmentami i sklejkę poszycia.

: 2008-01-14, 00:09
autor: Kroolo
Ceva pisze:mam nadzieję że nie nakładasz BCG na całą sklejkę połączeniową między segmentami i sklejkę poszycia.
możesz to rozwinąć?

: 2008-01-14, 00:35
autor: Ceva
Kroolo pisze:możesz to rozwinąć?
Się robi :-) .
A więc ( podobno tak sie zdania nie zaczyna :mrgreen: ) z tego co wyczytałem w relacjach "poskramiaczy BCG" i z własnych inspirowanych powyższymi relacjami doświadczeń wynika że BCG jak to wodny klej nałożony na zbyt dużą powierzchnie potrafi zrobić z niej "fale Dunaju". Żeby temu zapobiec klejem wystarczy najpierw zagruntować obustronnie sklejkę, następnie nałożyć na krawędź ( starać się nie nakładać kleju na szerokości większej niż 1 mm wewnątrz ) segmentu i pozostawić do wyschnięcia. I potem znowu wewnątrz segmentu nałożyć w niewielkiej ilości BCG i przykleić sklejkę. Włożyć na sucho ( uprzednio zagruntowaną na krawędzi wyschniętą ) wręgę i od zewnątrz nanieść niewielką ilość kleju na połączenie wręga sklejka. Następny segment przykleić smarując klejem tylko jego krawędź. Jak będzie podsychał spoinę wygładzić np. końcówką OLFY i potem to co napisałem w poprzednim poście.
Wszelkie pasowanie segmentów i wręg lepiej przeprowadzić przed gruntowaniem krawędzi bo obwody segmentów trochę zmieniają swoją średnicę.

I według mnie najważniejsza rzecz ( zresztą przetestowana na własnej skórze ) nie da się skleić modelu używając tylko BCG ( i nie chodzi tu o przyklejanie drutów czy oszklenia ) .

: 2008-01-14, 08:21
autor: Kroolo
Ja na razie robiłem tak: gruntowałem BCG ok 1mm przy krawędzi poszycie, później smarowałem sklejkę i wycierałem ją wacikiem i dopiero nasuwałem. Klej już łapał i mało czasu było więc za drugim razem najpierw nasunąłem segment na połowę sklejki i dopiero BCG, wytrzeć i dosunąć.

Ceva pisze:I według mnie najważniejsza rzecz ( zresztą przetestowana na własnej skórze ) nie da się skleić modelu używając tylko BCG ( i nie chodzi tu o przyklejanie drutów czy oszklenia )
spoko - ortodoksem nie jestem, wręgi też budexem podklejałem :-)

: 2008-01-16, 16:36
autor: Kroolo
Dłubię trochę w kabinie...

Obrazek Obrazek Obrazek

Zadowolony jestem że trafiłem z kolorem do retuszu - Interior Green Model Master akryl.

: 2008-01-16, 16:56
autor: Ceva
Kroolo pisze:Zadowolony jestem że trafiłem z kolorem do retuszu - Interior Green Model Master akryl.
To fakt 8-) .
A powiedz mi jeszcze co to jest za biały "stwór" siedzi na połączeniu podłogi i tylnej ściany kabiny ;-) :?:

: 2008-01-16, 16:57
autor: el_paw
Kabina zaczyna nabierać kształtów - fajnie, że trafłeś na odpowiednią farbkę. Oglądając ten model w 2d myślałem o dorobieniu przewodów w kabinie pilota np za fotelem, ale jak patrzę na Twoją kabinę to dochodzę do wniosku, że tego i tak nie będzie widać.

:arrow: Działaj dajej ;-)

Pozdrawiam

: 2008-01-16, 18:33
autor: Sprudin
Kroolo, genialnie dobrałeś farbkę 8-) Zapowiada się rewelacyjny modelik :-)
Jak to jest z tymi zegarami? Szybkowałeś je czy są proso z wycinanki?

: 2008-01-16, 18:37
autor: Ceva
Sprudin pisze:Jak to jest z tymi zegarami? Szybkowałeś je czy są proso z wycinanki?
Wystąpię tym razem w roli rzecznika Kroola :mrgreen: tablica jest prosto z wycinanki ( chyba że ślepy jestem :mrgreen: )

: 2008-01-16, 19:15
autor: Kroolo
Ceva pisze:co to jest za biały "stwór" siedzi na połączeniu podłogi i tylnej ściany kabiny ;-) :?:
Tylna ścianka jest tylko przyłożona - tam jeszcze będzie na niej trochę pierdół i dupereli - więc się stworka pozbędę :-)
Ceva pisze:tablica jest prosto z wycinanki
Rzecznik mój prawdę Wam powiada :-)
el_paw pisze:myślałem o dorobieniu przewodów w kabinie pilota np za fotelem, ale jak patrzę na Twoją kabinę to dochodzę do wniosku, że tego i tak nie będzie widać.
:-) nie jestem sam 8-)