Strona 1 z 2
Relacja F-14 Tomcat z MM
: 2008-01-06, 22:30
autor: randL
: 2008-01-06, 23:06
autor: Kroolo
Model idzie Ci świetnie! Ale zlituj się i wstaw spacje zamiast enterów - PROSZĘ!
Nie warto było kupić gotową osłonę kabiny?
: 2008-01-06, 23:13
autor: partyzant
No nieźle nieźle,. Jeśli chodzi o samo klejenie to nawet zgrabnie to ci wychodzi, ale jeśli o zdjęcia to hmm. Zdjęć nigdy za mało, ale po każdym wstawionym naciskaj Spację. Nie będą tak rozwleczone na całą stronę tylko ładnie w rzędach. Sprawdzaj też jakość przed ich wstawieniem bo niektóre są zamazane. No i niestety widać ten retusz tymi flamastrami. Rozumiem ,że to pierwsze próby z retuszem modelu i pewnie plakatówki ci nie chciały się dobrze wsiąkać.Coś mi się też zdaje ,że trochę jesteś też niecierpliwy bo zastosowanie flamastra przyspiesza jednocześnie budowę.Jeśli będziesz w przyszłości chciał, a na pewno będziesz chciał , poprawić swoje umiejętności i jakość robionych modeli to radzę zacząć stosować inne farbki . Mogą być akrylowe lub emalie(np humbrol,ravell itp), oczywiście dobrze dobrane i umiejętnie położone poprawią efekt wizualny modelu.Wiadomo ,że stosowanie tych farbek trochę zmniejszy tempo klejenia bo trzeba czekać aż części wyretuszowane wyschną , ale efekt końcowy na pewno będzie zadowalający
Życzę ci powodzenia w klejeniu tego kotka bo sam chętnie go kiedyś bym chciał popełnić.Pisz trochę więcej o jakichś problemach lub uwagach jakie masz co do sklejalności i problemów napotkanych w trakcie budowy.Trzymam kciuki i będę sobie obserwował.
Pozdrawiam.
: 2008-01-07, 00:05
autor: randL
Kroolo pisze:Model idzie Ci świetnie! Ale zlituj się i wstaw spacje zamiast enterów - PROSZĘ!
Nie warto było kupić gotową osłonę kabiny?
Zdjęcia już poprawione, dzięki dla Moderatora
Kabinę skleiłem a dopiero potem wpadłem na stronę gomixa, ale za to zamówiłem tam koła
następny model - F 16 bedzie już z gotową kabiną i kołami, ale to za jakieś pół roku..
EDIT:
partyzant pisze:No nieźle nieźle,. Jeśli chodzi o samo klejenie to nawet zgrabnie to ci wychodzi, ale jeśli o zdjęcia to hmm. Zdjęć nigdy za mało, ale po każdym wstawionym naciskaj Spację. Nie będą tak rozwleczone na całą stronę tylko ładnie w rzędach. Sprawdzaj też jakość przed ich wstawieniem bo niektóre są zamazane. No i niestety widać ten retusz tymi flamastrami. Rozumiem ,że to pierwsze próby z retuszem modelu i pewnie plakatówki ci nie chciały się dobrze wsiąkać.Coś mi się też zdaje ,że trochę jesteś też niecierpliwy bo zastosowanie flamastra przyspiesza jednocześnie budowę.Jeśli będziesz w przyszłości chciał, a na pewno będziesz chciał , poprawić swoje umiejętności i jakość robionych modeli to radzę zacząć stosować inne farbki . Mogą być akrylowe lub emalie(np humbrol,ravell itp), oczywiście dobrze dobrane i umiejętnie położone poprawią efekt wizualny modelu.Wiadomo ,że stosowanie tych farbek trochę zmniejszy tempo klejenia bo trzeba czekać aż części wyretuszowane wyschną , ale efekt końcowy na pewno będzie zadowalający
Życzę ci powodzenia w klejeniu tego kotka bo sam chętnie go kiedyś bym chciał popełnić.Pisz trochę więcej o jakichś problemach lub uwagach jakie masz co do sklejalności i problemów napotkanych w trakcie budowy.Trzymam kciuki i będę sobie obserwował.
Pozdrawiam.
Plakatówki ślizgają się po kartonie z caponem a o tych farbkach to myślałem że tylko do plastikowych modeli są takie. Flamastry na żywo nie rzucają się tak bardzo w oczy (nie świecą się).
Problemów na razie nie ma, wszystko pasuje, najlepiej będzie to widać jak na dniach wrzucę fotki z obudowanymi skrzydłami, które właśnie skleiłem - myślałem że będzie widać niektóre elementy mechanizmu do zmiany geometrii i pomalowałem tekturę, a wszystko się super pochowało !
Dobranoc, następna wizyta na forum - 8 rano w pracy

: 2008-01-07, 16:30
autor: edipodium
Bardzo fajnie ci to idzie. Piękny gigant

. Też go mam, ale się chowa u mnie w szafce. Będę się miał na czym wzorować

. Powodzenia w dalszej pracy.
Sweet Nightmare

!
: 2008-01-07, 18:08
autor: Sprudin
No
randL, pojechałeś po całości z tym bydlakiem

Chylę czoła...porywać się tak szybko na coś takiego, no no no
Widac że przykładasz się do pracy i wychodzi Ci rewelacyjnie

Podoba mi się
POzdrawiam serdecznie i czekam na ciąg dalszy
EDIT: zaraz, a czy drążki nie powinny byc odwrotnie przyklejone...? Tzn tak by zaginay się do przodu...pilot w tej chwili nijak nie może za nie chwycić.
: 2008-01-07, 18:11
autor: Ceva
Szefie? czy Ty nie za bardzo z tyłu przykleiłeś limuzynę osłony kabiny?
I druga sprawa z osłoną kabiny to te jaśniejsze paski pod ramą owiewki, wydaje mi się że powinny być zagięte do wewnątrz owiewki.
A poza tym to wielkość jak na model z MM-a robi wrażenie.
Powodzenia w dalszej budowie.
: 2008-01-07, 18:26
autor: Czesio
Jak dla mnie to fajną robotę odwaliłeś, troszkę widać ten retusz, ale to co, ważne, że model jest klejony czysto i starannie.
Przyznam się, że od jakiegoś czasu szykuje się do tego modelu, ale troszkę mnie przeraża.
: 2008-01-09, 11:00
autor: randL
Sprudin pisze:No
randL, pojechałeś po całości z tym bydlakiem

Chylę czoła...porywać się tak szybko na coś takiego, no no no
Widac że przykładasz się do pracy i wychodzi Ci rewelacyjnie

Podoba mi się
POzdrawiam serdecznie i czekam na ciąg dalszy
EDIT: zaraz, a czy drążki nie powinny byc odwrotnie przyklejone...? Tzn tak by zaginay się do przodu...pilot w tej chwili nijak nie może za nie chwycić.
:-/ pewnie masz racje z tymi drążkami, teraz już za późno na poprawę, wydawało mi się że tak właśnie jest na instrukcji
EDIT:
Ceva pisze:Szefie? czy Ty nie za bardzo z tyłu przykleiłeś limuzynę osłony kabiny?
I druga sprawa z osłoną kabiny to te jaśniejsze paski pod ramą owiewki, wydaje mi się że powinny być zagięte do wewnątrz owiewki.
A poza tym to wielkość jak na model z MM-a robi wrażenie.
Powodzenia w dalszej budowie.
Z tyłu kabina jest ok, paski rzeczywiście powinny być trochę zagięte do zewnątrz, niestety folia którą wykorzystałem do owiewki jest bardzo sztywna i trudno się formuje, ledwo co ją butapren z poszyciem trzyma
Model jak większość z MM jest w skali 1:33 a że w rzeczywistości ma 19 m to wychodzi ogromny (z anteną i dyszami prawie 60 cm) Ciągle nie wiem gdzie go postawie po skończeniu
Ze względu na ciśnienie w pracy, przeprowadzkę oraz zbliżającą się sesję, prace nad modelem zmniejszają tempo

Materiał obecnie przedstawiony powstawał nocami od września 07, takie życie że nie ma czasu na roziwjanie swoich zainteresowań
_______________
Proszę edytuj swoje posty jeśli czegoś zapomniałeś dopisać, nie wstawiaj postów jeden pod drugim.
Pozdrawiam, Czesio.
: 2008-01-18, 09:07
autor: randL
Mam pilną prośbę do posiadaczy tego modelu w 2d tzn jeszcze nie pociętego.
Potrzebuję zdjęcia / skanu okrągłej części imitującej dysze z tyłu nr w wycinance coś około 25-27 a
Niechcący wyrzuciłem ją ze ścinkami

: 2008-01-18, 12:15
autor: Kroolo
Podaj maila jakiegoś...
: 2008-01-18, 13:06
autor: randL
[email protected]
Z góry bardzo dziękuje
Dzięki Tobie dysze nie będą tylko kawałkiem tektury pomalowanym na czarno

: 2008-01-18, 13:33
autor: Kroolo
Poszło! Pokaż co ulepiłeś!
: 2008-01-18, 13:43
autor: randL
Jutro

dzis do 17tej w robocie, potem impra no i odespać będzie trzeba

w każdym razie kotek się rozrasta i mam już awizo na kółka z gomixa

: 2008-01-21, 23:03
autor: randL