Strona 1 z 4
SU-22 S-F Małe MMM
: 2007-11-08, 21:57
autor: puchacz
Witam! W przerwie klejenia okręciku postanowiłem skleić jakiś model dla rozrywki [ i nie będzie to model granatu] czyli Prosty, łatwy i przyjemny, klejony w standardzie [ jedynie z małymi przeróbkami] i nie zawsze w zgodzie z oryginałem.Po krótkim namyśle [ bo przecież od myślenia główka może rozboleć] wybrałem model samolotu SU-22 z MM-a bo spełnia wszystkie waunki modelu rozrywkowego.
Koniec głupot, teraz kilka zdjęć :
Budowę modeli zawsze zaczynam od kabiny
w miejscu gdzie będą luki podwozia trzeba było zrobić taki mały wklęsły element [ po jaką ch........... sam nie wiem]

w przedniej części kadłuba znajdują sie takie klapki, więć żeby troche uplastycznić model zrobiłem je w pozycji otwartej. Trzeba pamiętać żeby wzmocnić element bo takie wyciecie poważnie go osłabia i może nam sie zgnieść.

postanowiłem tez wykonać hamulce aerodynamiczne w pozycji otwartej [ jest taka mozliwość to czemy nie ]

elementy wnęk hamulców

elementy ogona

tyle na dzisiaj. Proszę o zyczenia przyjemnego i bezstresowego sklejania , wszak jest to model rozrywkowy.
: 2007-11-08, 23:24
autor: Kroolo
Życzę Ci bezstresowego ukończenia modelu

: 2007-11-09, 15:36
autor: edipodium
Bardzo ładne wykonanie

!
Dokładam się do życzeń
Kroolo'a
Sweet Nightmare

!
: 2007-11-11, 12:30
autor: puchacz
W tym tygodniu niestety nie dysponowałem nadmiarem czasu i wydłubałem tylkostatecznik pionowy i garb, oto dowody:

trochę było kłopotów z dopasowaniem wlotu powietrza u nasady statecznika ale jakoś dałem sobie radę.
Dzisiaj troche mam czasu to może posiedzę przy modelu.
: 2007-11-11, 15:38
autor: filthy
fajnie wyprofilowałeś tą część przed statecznikiem pionowym, na sucho to robiłeś, czy zmiękczyłeś wcześniej czymś papier??

: 2007-11-11, 17:23
autor: puchacz
niczym nie zmiękczałem tylko profilowałem na sucho , od dołu pozostała duza szpara, którą uzupełniłem kawałkiem zapasu .
: 2007-11-11, 19:45
autor: puchacz
Dzisiaj było trochę czasu na klejenie i są tego efekty:.
statecznik pionowy wyposażony w te wszystkie bibeloty[pojemnik na spadochron jakieś anteny i takie tam]
i stateczniki poziome. Dziwna sprawa te takie dzióbki [chyba równoważniki] były zamienione tzn. prawy pasował na lewa strone i odwrotnie. Gdyby były tego samego koloru to pal je licho ale jeden jest czarny a drugi brązowy, głupio by wyglądały wiec je przemalowałem,
na razie przypasowane na sucho

teraz czas sie zabrać za skrzydełka z tymi wszystkimi podwieszeniami.
: 2007-11-12, 13:16
autor: IRON_84
puchacz, w takim tempie to do niedzieli będzie skończony.
Gdyby nie był to samolot to napisałbym rewelacja, a tak to jest najwyżej fajny

: 2007-11-15, 19:51
autor: puchacz
: 2007-11-15, 20:30
autor: tad
Cześć,
na modelu masz połamany papier w różnych miejscach - powiem Ci jak to naprawić. Otóż bierze się okrągły patyczek (dość ważne jest, aby miał jednolity obwód, a nie jak na pędzelkach - zwężony) grubości mniej więcej ołówka (ale nie używaj ołówka - musi być okrągły) i delikatnie przesuwa się nim z lekkim naciskiem wzdłuż takiego załamania. Kilka ruchów i załamanie udaje się "rozprowadzić" - większy nacisk i kilka ruchów więcej - robi się płaskie wgłębienie. Dlatego bardzo ważne jest delikatne wyczucie i badanie efektów.
Patyczek musi być okrągły dlatego, aby stykał się tylko z zagięciem załamanego papieru i działał tylko na to miejsce (nie zmechaci się okolica załamania, a je samo można delikatnie skleić potem wodą, żeby nie było włosów). Gwarantuję Ci, że będziesz zaskoczony jakie cuda można zdziałać takim prostym sposobem - na papierze z tego MMa powinno się dać całkowicie wygładzić załamania (na starych papierach o słabo zmielonym drewnie to już nie wyjdzie). Tym sposobem można ukształtowac dość dobrze nawet krawędzie sklejonych butaprenem natarć czy końcówek skrzydeł (musi być Butapren, żeby było elastyczne - po Super Glue czy Pattexie nic sie nei da zrobić).
Nie robię jakiegoś poradnika bo w sumie wydaje mi się to dość oczywiste i sam pewnie to wiesz - kwestia spróbowania.
TAD
: 2007-11-17, 01:50
autor: Sprudin
Hej
puchacz,
Niezle sobie poczynasz z tym S-F

Bardzo mi się podoba. Szczególnie statecznik i garb
Mam pytanie, czym retuszujesz?
Pozdrawiam i takze dołączam się do życzeń bezstresowego sklejania

: 2007-11-17, 09:22
autor: puchacz
do retuszu używam farb Paktry
: 2007-11-18, 18:46
autor: puchacz
: 2007-11-18, 20:07
autor: tad
Cześć,
widzę, że niczego nie zrobiłeś z połamanym papierem na natarciach skrzydeł albo statecznika. Pewnie - takie kanciaste dla niektórych mogą mieć swój urok. Tylko czemu jeszcze na dokładkę rezygnujesz z retuszu w wielu miejscach? Chyba warto by zwolnić tempo klejenia na rzecz staranności.
TAD
: 2007-11-18, 21:20
autor: puchacz
Tad- te zdjęcia były zrobione jeszcze przed ostatnim twoim postem, a patyczkiem troche wyprostowałem i na następnych zdjęciach będzie widać efekt. Sposób z patyczkiem jest wart naśladowania.