Forum Modelarskie

Witam!
To będzie mój drugi model sklejony DO KOŃCA. Będzie to że tak powiem królik doświadczalny. Będę na nim wykonywał dużo żeczy których do tej pory nie próbowałem w modelarstwie. Ponieważ jest to stary numer to nie będzie mi go żal. A więc zaczynamy. Wczoraj zaimpregnowałem karton(nigdy tego wcześniej nie robiłem) jest o niebo lepszy niż był, oraz nakleiłem wręgi na tekturę 1mm.





P.S. Sorry za słabą jakość zdjęć ale robiłem je w nocy i nie chciało mi się bawić ze światłem. Dzisiaj jak będę miał czas to zacznę budowę.

Sklejaliśmy go z Messerem i Qrchakiem na QWKAK-u. Model jest mocno nie spasowany tak więc proponuje wszystko poklei do siebie pasować i wycinać na wszelki wypadek z naddatkiem. jednym słowem jak ma coś z niego wyjść to na pewno nie jest to model na zasadzie wytnij retuszuj i przyklej.

Model i tak będzie malowany dzisiaj mam zamiar skleić chociaż kilka segmentów więc napisze jak się klei.

Drasha pisze:Model i tak będzie malowany

A można wiedzieć czym?

Plakatówkami
Pozdrawiam

Tak jak mówi Darkness plakatówkami firmy AS. Wieczorem zdjęcia.

Cos mi sie wydaje ze nic dobrego z tego malowania nie wyjdzie ale to juz Twoja sprawa. :-/

Oki, dobra trzeba te forum troche rozgręcić.

Co jest z modelem, gdzie już jesteś, i pokazuj fotki.

A teraz pytanie do Piterskiego, wytłumaccz mi co to jest ten "QWKAK" Najlepiej na PW.

Jakoś chyba rozkręciłem te forum.

Nie wiem czy wiecie, ale temat do zamknięcia, bo Drasha zrezygnował z Iła, nic w nim nie pasuje (z tego co wiem)
Pozdrawiam

Niech to podwierdzi i wtedy można go zamknąć.

Tak pisałem już do maztera ale powiedział że narazie nie bedzie kasować go. teraz jestem w trakcie budowy mosquito z MM.

Oj szybko się poddałeś
Owszem model jest po pieronie, ale przy odrobinie samozaparcia i dwóch egzemplarzach zrobił byś z niego całkiem przyzwoity model.

Piterski modelu nie wyżuciłem gdy będę miał trochę większe dośiwadczenie po prostu zbuduję niektóre części sam ale do tej pory skleiłem tylko 1 model do końca.

A jeżeli tak to faktycznie zostaw sobie zabawę z nim na później. Będziesz po prostu musiał go sztukować i docinać.

Poproszę o relację z budowy Mosquito.