[Relacja] Latarnia morska Ustka (GPM 5/96)
: 2007-08-16, 16:12
Opis
"Historia latarni zaczęła się w 1871 roku, była to wtedy zwykła lampa wciągana na maszt stacji pilotów. Zasięg takiego światła był niewielki i wynosił zaledwie 6 Mm. W 1892 roku zbudowano u nasady falochronu, przy ujściu rzeki Słupia, nową stację pilotów z ośmiokątną wieżą na zachodnim narożniku budynku. Całość skonstruowana jest z czerwonej licowanej cegły. Budowla przetrwała bez większych zmian do czasów dzisiejszych. Tuż po wojnie latarnia nosiła nazwę Postomino i dopiero od 1 stycznia 1947 roku jej nazwa brzmi Ustka. W laternie przykrytej stożkową kopułą umieszczona jest soczewka bębnowa z 1000 W promiennikiem. Latarnia jest udostępniona do zwiedzania. W 1993 roku latarnia morska w Ustce została wpisana do rejestru zabytków.Wysokość wieży: 19,5 m. Wysokość światła: 22,2 m n.p.m."
Budowa
PO kilku dniach przerwy powracam do klejenia i znów latarnia morska. Na początek podam informację dla tych, którzy retuszują pastelami olejnymi (50 kolorów). Do zielonej części w podstawie użyłem kredki nr 17, część jasno szarej podstawy: szara - kredka 47 (uwaga jest za ciemna, trzeba rozcieńczyć w terpentynie), mury to mieszanka kredek nr 3 i 28 (trzeba to robić wg własnego uznania) natomiast dach to kredka nr 10. Ledwie początek budowy a już sknociłem oklejenie murków szczytowych po wewnętrznej stronie budynku. Szkoda, ale trudno.Celowo nakleiłem tylko 2 ścianki żeby mieć jak najlepszy dostęp przy naklejaniu elementów wieży (mogę wtedy z zewnątrz przyklejać ścianę a od wewnątrz dociskać - wtedy nie powinny powstać żadne załamania ani wklęsłości) a później drugiego budynku. Jak widać wszystkie ścianki porozcinane i za pomocą pasków tektury sklejone na styk. Nie pasują linie poziome i pionowe pokazujące granicę wieży i budynku. Także cegły lekko sęi nie zgrywają w tych 2 ścianach mimo, że wysokość jest ok. Czyżby błąd? Inaczej tego nie mogę dopasować. Na początek 2 skromne fotki.
Fotki


"Historia latarni zaczęła się w 1871 roku, była to wtedy zwykła lampa wciągana na maszt stacji pilotów. Zasięg takiego światła był niewielki i wynosił zaledwie 6 Mm. W 1892 roku zbudowano u nasady falochronu, przy ujściu rzeki Słupia, nową stację pilotów z ośmiokątną wieżą na zachodnim narożniku budynku. Całość skonstruowana jest z czerwonej licowanej cegły. Budowla przetrwała bez większych zmian do czasów dzisiejszych. Tuż po wojnie latarnia nosiła nazwę Postomino i dopiero od 1 stycznia 1947 roku jej nazwa brzmi Ustka. W laternie przykrytej stożkową kopułą umieszczona jest soczewka bębnowa z 1000 W promiennikiem. Latarnia jest udostępniona do zwiedzania. W 1993 roku latarnia morska w Ustce została wpisana do rejestru zabytków.Wysokość wieży: 19,5 m. Wysokość światła: 22,2 m n.p.m."
Budowa
PO kilku dniach przerwy powracam do klejenia i znów latarnia morska. Na początek podam informację dla tych, którzy retuszują pastelami olejnymi (50 kolorów). Do zielonej części w podstawie użyłem kredki nr 17, część jasno szarej podstawy: szara - kredka 47 (uwaga jest za ciemna, trzeba rozcieńczyć w terpentynie), mury to mieszanka kredek nr 3 i 28 (trzeba to robić wg własnego uznania) natomiast dach to kredka nr 10. Ledwie początek budowy a już sknociłem oklejenie murków szczytowych po wewnętrznej stronie budynku. Szkoda, ale trudno.Celowo nakleiłem tylko 2 ścianki żeby mieć jak najlepszy dostęp przy naklejaniu elementów wieży (mogę wtedy z zewnątrz przyklejać ścianę a od wewnątrz dociskać - wtedy nie powinny powstać żadne załamania ani wklęsłości) a później drugiego budynku. Jak widać wszystkie ścianki porozcinane i za pomocą pasków tektury sklejone na styk. Nie pasują linie poziome i pionowe pokazujące granicę wieży i budynku. Także cegły lekko sęi nie zgrywają w tych 2 ścianach mimo, że wysokość jest ok. Czyżby błąd? Inaczej tego nie mogę dopasować. Na początek 2 skromne fotki.
Fotki

