Forum Modelarskie

Tak więc, zeby juz nie zadawać pytań i czekać na odpowiedzi, macie tu mój model:



Oceniajcie, i jak coś jest źle, to mówcie (narazie brak jest w nim retuszu, ale planuje)

Okej, to mam jedno pytanie... wyczytałem gdzieś w necie, ze można zalewać kadłub pianką . . . jesteście za tym, próbował ktoś? co o tym sądzicie?

Pozdrawiam

JAko młody modelarz przyjm słowa lekkiej krytyki... Dokonaj korekty modelu... Przydałby się RETUSZ białych krawędzi... Należy to robić tóż po wycięciu elementu z arkusza i pomalować krawędzie na kolor druku (jak najbardziej zbliżony). Musisz popracować nad dokładnym PASOWANIEM elementów.... Zgodnie z zasadą.....

Trzy razy spasuj............. RAZ SKLEJ.....


Życzę dalszej przyjemnej pracy z modelem

Ten retusz to zwłaszcza na "żaluzjach" by się przydał.

Działaj dalej nad modelem.

Im więcej pojazdów tym lepiej

Pozdrawiam.

Kishot91 zalewanie pianką to raczej w modelach okrętów :D Tutaj nie ma co piankować :D

pozdro

Retuszowanie to dla takiego początkującego jak ja to najlepiej flamastrem, nie?

Kishot91 pisze:Retuszowanie to dla takiego początkującego jak ja to najlepiej flamastrem, nie?

najlepiej farbkami modelarskimi ;] ewentualnie plakatówkami

dzieki za rady, model idzie do przodu, teraz robie układ jezdny i mam juz skończone kadłub i wieżyczke . . . jak będe miał troszke czasu, to porobie i wstawie fotki:)

Zgodnie z sugestią Bartasa przeniosłem zdjęcia ukończonego modelu do osobnego tematu:) zapraszam do oglądania

Jak na pierwszy karton to wyszedł całkiem całkiem.
Mój pierwszy model wyglądał podobnie.
Gratuluję ukończenia relacji.
Czekam też na następną.
Pozdrawiam.

mam nadzieje, że się nie obrazicie, ale prosiłbym o wyedytowanie postów i założenie oddzielnych wątków np. [galeria] Chi-he itp, ponieważ odwiedzający relacje nie wie który w końcu model kleje ja, a który inni :)

pozdrawiam

okej, to może usunąć te moje ostatnie fotki, i zrobić osobny temat "galeria Chi-he"?

Witam wszystkich forumowiczów!

Coprawda modelarstwem zajmuje się dość długo, ale jak dotąd kleiłem tylko plastik. W końcu jednak nadszedł czas na mój pierwszy karton. Wybrałem japoński czołg Chi-he w skali 1:25 z Małego Modelarza. Oto on:



Nie jest mistrzostwem świata, ma mnóstwo błędów, ale to mój pierwszy model, na którym dopiero uczyłem się tej pięknej sztuki modelarskiej:) proszę o konstruktywne uwagi ze strony bardziej doświadczonych w tej dziedzinie:)

Pozdrawiam

Model super jak na pierwszy raz . Następnym razem pamiętaj o retuszu te białe szparki troche rażą

Jak na pierwszy raz to efekt dobry:) tylko razi brak retuszu mógł by być chociaż czarny

Witam!
Dobra robota! Co do retuszu to zgodzę się z kolegami.
Co będzie następne?? Może jakieś latadełko???

Pozdrawiam!