[R/G] MM 12/1996 POLSKIE SAMOLOTY SPORTOWE RWD-4 i RWD-5 bis
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Piterski, powinna, ale to tak w tym modelu jest, że niewiele elementów pasuje do siebie.Piterski pisze:A ta poprzeczka wręgi u góry nie powinna się kończyć na wysokości poszycia?
Trochę wyjaśnień jak ja to robię (być moze dla wielu będzie to znane, nie muszą czytać):

Elementy pokrycia k-ba docinam tak by były symetryczne (bo nie są!!!


Tępym czubkiem noża wygniatam w elemencie linię.
Doginam element (wg mojego uznania) w palcach, zawsze je można potem rozprostować, w pewnym zakresie oczywiście


Wygięte elementy po wyschnięciu.

Chciałem wrócić jeszcze do RWD-4. Ponieważ do tej pory nie było słońca więc nie pokazywałem Wam, przetłoczeń na skrzydle i usterzeniu. Dzisiaj mogłem zrobić zdjęcie w świetle zachodzącego słońca w takim ustawieniu modelu, że doskonale widać przetłoczenia. Na zdjęciach z lampą błyskową ich praktycznie nie widać, ale czuć pod palcem. Przetłoczenia były robione "na sucho" kciukiem na ostrzu tego samego noża co na zdjęciach powyżej.



Na razie kalendarz na najbliższy czas mam zapełniony, aczkolwiek nie bardzo ciągnie mnie do tego modelu. Jednak gdyby trafiło mi z nim walczyć to rozejrzałbym się za szarym barwionym na wskroś brystolem zbliżonym barwą do wycinanki skleiłbym z niego blok a następnie obrobił, a przód osłony silnika zaadoptowałbym z innych erwudziaków ( 8,13,17 ) wydanych kiedyś w MM-ie bo jest bardziej realny do wykonania.OSTOJA pisze:bardziej jestem ciekaw jak Ty byś podszedł do tego "tematu" jeżeli oczywiście dasz się namówić na tego typu "robótki"
A jak bym się naprawdę uparł to wziąłbym ołówek i krzywiki i przerysował z odpowiednimi korektami.
Tamte erwudziaki są w skali 1:25, a 4 i 5 w 1:33. Nie mam dostępu do drukarki, tak więc nic z tego.Ceva pisze:przód osłony silnika zaadoptowałbym z innych erwudziaków ( 8,13,17 )
Aż taki zawzięty to ja nie jestem.Ceva pisze:A jak bym się naprawdę uparł to wziąłbym ołówek i krzywiki i przerysował z odpowiednimi korektami.

Ceva pisze:rozejrzałbym się za szarym barwionym na wskroś brystolem zbliżonym barwą do wycinanki skleiłbym z niego blok a następnie obrobił



Usterzenie poziome:

Kształtowanie końcówek na mokro na gąbczastej podkładce pod myszkę.

Zaginenie statecznika pionowego na mokro też na podkładce. Może być ostry nóż i spory nacisk.

Zaginanie igłą krawędzi natarcia steru wysokości przed wklejeniem do statecznika (przepraszam za ostrość, ale chyba widać o co chodzi).

Usterzenie poziome wklejone.

Kształtowanie końcówek na mokro na gąbczastej podkładce pod myszkę.

Zaginenie statecznika pionowego na mokro też na podkładce. Może być ostry nóż i spory nacisk.

Zaginanie igłą krawędzi natarcia steru wysokości przed wklejeniem do statecznika (przepraszam za ostrość, ale chyba widać o co chodzi).

Usterzenie poziome wklejone.

Ostatnio zmieniony 2009-01-10, 15:19 przez OSTOJA, łącznie zmieniany 1 raz.