Borewicz comes back...[R] niby Fiat 125p
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Siemanos!!!
Żeby nie było , że nic nie robię ,pokazuję co zdziałałem.
Fiat stanął na własnych kołach ( stoi wysoko jak najlepsza terenówka
, a według instrukcji powinien stać jeszcze wyżej
):

I powstała "dyskoteka":

Ogólnie rzecz biorąc , pomijajac już słynne podobieństwo do oryginału , NIE polecam tego "modelu" nikomu , opracowanie jest tragiczne , mało które części do siebie pasuja , że o instrukcji nie wspomnę , czyli mówiąc krótko-standard
. Jeżeli jeszcze dzisiaj się sprężę , to powinienem go do wieczora skończyć
. Wszelkie uwagi i komentarze mile widziane.
I taka ciekawostka , aby nie odbiegać od standardów , kupiłem sobie takie coś:

Tak więc do miłego
papa
Żeby nie było , że nic nie robię ,pokazuję co zdziałałem.
Fiat stanął na własnych kołach ( stoi wysoko jak najlepsza terenówka






I powstała "dyskoteka":



Ogólnie rzecz biorąc , pomijajac już słynne podobieństwo do oryginału , NIE polecam tego "modelu" nikomu , opracowanie jest tragiczne , mało które części do siebie pasuja , że o instrukcji nie wspomnę , czyli mówiąc krótko-standard


I taka ciekawostka , aby nie odbiegać od standardów , kupiłem sobie takie coś:

Tak więc do miłego


papa
FINISH !!!!!!
Po długiej , ciężkiej i nierównej walce zakończyłem wreszcie budowę , tego co w założeniu miało byc Fiatem 125p. Wstawiam dwie fotki całości , a na galerię końcową zapraszam jutro:

I fotka zaszczytnego miejsca "modelu na półce:

Kilka słów podsumowania:
- Modelu nie zaliczyłbym do prostego i dla początkujących , bardzo dużo cześci do siebie nie pasuje , co jest norma u p. Aviatora , a poza tym bardzo kiepskawa instrukcja.
- Podobieństwo do oryginału w tym "modelu" występuje tylko z nazwy ( choć i co do tego są wątlpliwości ) , dlatego ja starałem się wprowadzić swoje przeróbki aby to coś bardziej przypominało Fiata , myslę , że po części udało mi się.
Zmiany jakie zastosowałem to:
Charakterystyczne krzywizny z przodu maski , autor zaprojektował to jako jedna płaszczyznę , ja przerobiłem , trochę za duży skos nadałem tej masce , ale i tek moim zdaniem wygląda lepiej niż ta standardowa.
Kierunkowskazy przednie , autor zaprojektował za małe , zgięte tylko w dwóch płaszczyznach i strasznie szpiczaste , ja zrobiłem je od nowa , nadając im płaski kształt i zaginając w trzech płaszczyznach.
Tylne światła , autor źle oznaczył miejsce ich przyklejenia ,przez co wydawały się strasznie wielkie , ja rozsunąłem je na boki , tak jak w oryginale , oprócz tego , musiałem zrobić je od nowa , bo autor zaprojektował dwie lampy LEWE .
Zderzaki zrobiłem własne , gdyż te z opracowania nie chciały pasować na swoje miejsca , być może to wina moich poprawek , w każdym razie ja wykonałem je z tektury 1,5 mm. zalanej CA i wyszlifowanej na półokrągłe kształty.
Troche przerobiłem felgi wkładając je do wewnątrz kół , co by nie wyglądały jak od Stara.
Najbardziej co chyba rzuca się w oczy to zawieszenie , ten Fiat stoi tak wysoko jakby startował w safari , a wg. instrukcji powinien stać jeszcze wyżej , chciałem go obniżyć , ale nie da rady , bo przeszkadzaja wręgi wewnetrzne.
Ogólnie przy budowie tego cuda skupiłem na przybliżeniu oryginału , a nie na estetyce , co powoduje , że "model" zbyt pieknie nie wygląda , ale mi sie podoba.
Dla porównania sklejonych modeli podaję kilka linków:
Galeria Stanisławaz. na Konradusie Fiat
Galeria w serwisie Kartonowki.pl Fiat
I surówka autora Fiat
W tym miejscu chciałbym jeszcze szczególnie podziękować Cevie za pomoc przy upodobnianiu do oryginału.
Podsumowując , "model" nie jest wart swojej ceny , nerwów ani czasu poświęconego przy budowie , jest to dla mnie najlepszy dowód , że modele Aviatora należy omijać z daleka , NIE polecam tego "modelu nikomu , nawet najwiekszemu wrogowi , ale w razie czego służe moja pomacą , co i jak przerobiłem.
Komentarze i uwagi mile widziane.
Dla niecierpliwych , odpowiadam co nastepne:
KLIK
pzdr.
P.S. Gratuluję wszystkim którym chciało sie to przeczytać
Po długiej , ciężkiej i nierównej walce zakończyłem wreszcie budowę , tego co w założeniu miało byc Fiatem 125p. Wstawiam dwie fotki całości , a na galerię końcową zapraszam jutro:


I fotka zaszczytnego miejsca "modelu na półce:

Kilka słów podsumowania:
- Modelu nie zaliczyłbym do prostego i dla początkujących , bardzo dużo cześci do siebie nie pasuje , co jest norma u p. Aviatora , a poza tym bardzo kiepskawa instrukcja.
- Podobieństwo do oryginału w tym "modelu" występuje tylko z nazwy ( choć i co do tego są wątlpliwości ) , dlatego ja starałem się wprowadzić swoje przeróbki aby to coś bardziej przypominało Fiata , myslę , że po części udało mi się.
Zmiany jakie zastosowałem to:
Charakterystyczne krzywizny z przodu maski , autor zaprojektował to jako jedna płaszczyznę , ja przerobiłem , trochę za duży skos nadałem tej masce , ale i tek moim zdaniem wygląda lepiej niż ta standardowa.
Kierunkowskazy przednie , autor zaprojektował za małe , zgięte tylko w dwóch płaszczyznach i strasznie szpiczaste , ja zrobiłem je od nowa , nadając im płaski kształt i zaginając w trzech płaszczyznach.
Tylne światła , autor źle oznaczył miejsce ich przyklejenia ,przez co wydawały się strasznie wielkie , ja rozsunąłem je na boki , tak jak w oryginale , oprócz tego , musiałem zrobić je od nowa , bo autor zaprojektował dwie lampy LEWE .
Zderzaki zrobiłem własne , gdyż te z opracowania nie chciały pasować na swoje miejsca , być może to wina moich poprawek , w każdym razie ja wykonałem je z tektury 1,5 mm. zalanej CA i wyszlifowanej na półokrągłe kształty.
Troche przerobiłem felgi wkładając je do wewnątrz kół , co by nie wyglądały jak od Stara.
Najbardziej co chyba rzuca się w oczy to zawieszenie , ten Fiat stoi tak wysoko jakby startował w safari , a wg. instrukcji powinien stać jeszcze wyżej , chciałem go obniżyć , ale nie da rady , bo przeszkadzaja wręgi wewnetrzne.
Ogólnie przy budowie tego cuda skupiłem na przybliżeniu oryginału , a nie na estetyce , co powoduje , że "model" zbyt pieknie nie wygląda , ale mi sie podoba.
Dla porównania sklejonych modeli podaję kilka linków:
Galeria Stanisławaz. na Konradusie Fiat
Galeria w serwisie Kartonowki.pl Fiat
I surówka autora Fiat
W tym miejscu chciałbym jeszcze szczególnie podziękować Cevie za pomoc przy upodobnianiu do oryginału.
Podsumowując , "model" nie jest wart swojej ceny , nerwów ani czasu poświęconego przy budowie , jest to dla mnie najlepszy dowód , że modele Aviatora należy omijać z daleka , NIE polecam tego "modelu nikomu , nawet najwiekszemu wrogowi , ale w razie czego służe moja pomacą , co i jak przerobiłem.
Komentarze i uwagi mile widziane.
Dla niecierpliwych , odpowiadam co nastepne:
KLIK
pzdr.
P.S. Gratuluję wszystkim którym chciało sie to przeczytać
