[R]ORP Conrad MM 1982/8 M 1:200[sklejmy.com-starsi]

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#46 Post autor: Piterski » 2007-05-19, 20:22

A to teraz już cię rozumiem.
Ja po tym co nasz kolega napisał o kolorach kamuflażu rozumiem, że model będzie malowany.

Awatar użytkownika
antanas
Posty: 60
Rejestracja: 2007-03-08, 13:14
Lokalizacja: Lithuania / Silute

#47 Post autor: antanas » 2007-05-22, 11:34

Witam.
Bardzo milo tu gadaæe. Ja równie¿ spiesze przy³±czyæ siê . Przepraszam mo¾e ja cosz niejasnie napisalem. Nieznam jêzyk bardzo dobrze wiec sprobuje obja¶niæ jeszcze raz.
Kadlub jest robiony nietypova technika. Poszycie jak i burty ma grubosc okolo 1,5 mm., bo jest podklejone
kartonem o grubosci 1 mm. Detali s± na foto:

ObrazekObrazekObrazekObrazek

Dlaczego jest tak zrobiono?

a) treba twardy równy kadlub bez piankovania.
b) zbadaæ czy s± mo¿liwo¶æ zrobic twarda poszycie za jeden raz.
c) jak wiele przy takiej metode mam szlifovac i szpaklovac.
d) oryginalna pozsycia i burty z wycinanki jest v zlym stanie i colorze. To i tak mialem model malovac.

To jest g³ówne podstawy.
Teraz o tym co wy widziecie. Jak pisalem to jest tylko grunt. I jego color nie jest wa¾ny. Model jeszcze nie jest malowany. W³a¶nie jeszce troche popravie spaklem, zeslifuje, pokryje gruntem i tylko teraz pomaluje. Ale zrobie to powole. Teraz pracuje nad ru¾nymi drobiazgami i nadbudowami. Szybko to poka¾e. Jestem wszyscym wdziêczny za uwagi i krytykê.

Awatar użytkownika
antanas
Posty: 60
Rejestracja: 2007-03-08, 13:14
Lokalizacja: Lithuania / Silute

#48 Post autor: antanas » 2007-06-04, 11:26

Panovie, mam vielkie problem. Co¶ sie stalo z kadlubem. Po gruntovaniu malovalem go na zsary I ciemno zsary kolory. Wszystko bylo dobrze. Kiedy dalem br±zowy kolor widziacie cos sie stalo. Farby jest tej samiej firmy do samochodov. Teraz ten kolor jest jak guma bardzo trudny do szlifovania. Mo¾e ktos mo¾e vyjasnic co tu sie dzieje i da jaka rade.

Obrazek ObrazekObrazekObrazek

Awatar użytkownika
Merkava
Posty: 107
Rejestracja: 2007-04-04, 16:08
Lokalizacja: Wrocław

#49 Post autor: Merkava » 2007-06-04, 12:15

antantas:
Mi sie wydaje :idea: , że jak do samochodów to jest lakier, a pokrycie jednej warstwy lakieru innym bez szlifowania jest niemożliwe, no i po prostu lakier nie miał się czego złapać i jak przyschnąć i tak sie stało. :roll:
Przed malowaniem lakieru zawsze trzeba przeszlifować malowaną powierzchnię.

A co zrobić....hmm....nie mam pojęcia. :cry:

P.S. Oczywiście moja teza może być błędna....to tylko moje przypuszczenia. :roll:

A szkoda byłoby tracić tak fajnie wykonany model. :cry:

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#50 Post autor: Piterski » 2007-06-04, 12:32

Na moje oko to nie jest kwestia przyczepności do podłoża, aczkolwiek faktycznie należało by je lekko zmatowić. Farba zachowuje się tak jak by sie zważyła/ścięła. Współczuje Ci teraz jak będziesz to usuwał. Kiedyś miałem podobny numer ale na znacznie mniejszą skalę. Ścierałem farbę papierem ściernym o ile można to nazwać ścieraniem. Cięłam papier na kawałki przetarłem i wyrzucałem taki zabity kawałek do kosza i tak do skutku.
Przyczyny tego zjawiska zgadywać nie będę. Zrób następnym razem próbę i nanoś kolejne warstwy w długich odstępach czasu by poprzednia warstwa porządnie wyschła. O tym ze ta puszka farby jest spalona wspominać chyba nie trzeba.

Awatar użytkownika
Merkava
Posty: 107
Rejestracja: 2007-04-04, 16:08
Lokalizacja: Wrocław

#51 Post autor: Merkava » 2007-06-04, 12:38

Dla pewności kup nową puszkę ;-)

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#52 Post autor: Piterski » 2007-06-04, 12:47

Merkava pisze:Dla pewności kup nową puszkę ;-)
Po takim numerze to ja bym kupił zupełnie inną farbę, a nie tylko nową puszkę.

Awatar użytkownika
antanas
Posty: 60
Rejestracja: 2007-03-08, 13:14
Lokalizacja: Lithuania / Silute

#53 Post autor: antanas » 2007-06-04, 12:56

Now± puszkê kupic to nie problem. Ja te¾ s±dze ¾e to nie jest kwestia przyczepno¶ci do pod³o¿a. Malovalem z pzervami okolo 3 godziny. Jezsce nie viem co zrobe. Mam zrobione okolo 70% drugich elementow.No co za ch*****.... Jednak mysle ¾e to farba .

puchacz
Posty: 316
Rejestracja: 2006-08-08, 19:55

#54 Post autor: puchacz » 2007-06-04, 13:25

Są różne lakiery samochodowe, być może jest to lakier piecowy i twardnieje dopiero po wygrzaaniu w wysokiej temperaturze, ale z modelem kartonowym nie radzę tego prubować. Kiedyś siostra przyniosla mi super farbę do malowania części podwodnej i schła kilka tygodni. Może też być to chlorokauczuk po wyschnięciu jest trochę gumowaty.

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#55 Post autor: Piterski » 2007-06-04, 13:28

antanas pisze:[...] Malovalem z pzervami okolo 3 godziny[...].
Według mnie zdecydowanie za krótko. Ja maluje Humbrolami w odstępach 24 godzin.

Awatar użytkownika
antanas
Posty: 60
Rejestracja: 2007-03-08, 13:14
Lokalizacja: Lithuania / Silute

#56 Post autor: antanas » 2007-06-04, 14:20

Piterski pisze:Wed³ug mnie zdecydowanie za krótko. ...
Rozumiem, no inne colory jest ok. Teraz sprobovalem kavalek kartonu, pomalovany 3 niedziele przed dzisiaj. Efekt jest taki samy jak na kadlubie. Zrobie jescie jeden eksperymient. Pomaluje karton najpierv br±zowo a vtedy na zsaro i zobacimy cos tu wyjdzie.

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#57 Post autor: Piterski » 2007-06-04, 14:24

antanas pisze:
Piterski pisze:Według mnie zdecydowanie za krótko. ...
[...]Teraz sprobovalem kavalek kartonu, pomalovany 3 niedziele przed dzisiaj. Efekt jest taki samy jak na kadlubie[...]
To chyba jednak ta farba jest do kitu, albo taka Ci się trafiła "lewa" partia.

Awatar użytkownika
antanas
Posty: 60
Rejestracja: 2007-03-08, 13:14
Lokalizacja: Lithuania / Silute

#58 Post autor: antanas » 2007-06-04, 20:43

Pomalovalem karton najpierv br±zowo a vtedy na zsaro i zobacilem ¾e jest OK. Ju¾ jestem przekonany ¾e to farba jest"lewa". Niewiem co zrobic - to ju¾ idzie do ..... chmmm.... przepraszam - to jest zslifowac, zdzierac, trzeæ i nieviem co jeszcze robic. Powodzenija wszyscym. Mo¾e jeszcze wrócie.

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#59 Post autor: Piterski » 2007-06-05, 08:21

Antanas tylko sie nie poddawaj. Masz bardzo mocną konstrukcje kadłuba . Szlifuj to zdzieraj skrob aż usuniesz tę nieszczęsną farbę. Wały śrub napędowych najlepiej usunąć i zrobić od nowa. Nawet jak trochę porysujesz kadłub to możesz go ponownie wyszpachlować i wyszlifować. Szkoda było by całej twojej dotychczasowej pracy.

Awatar użytkownika
antanas
Posty: 60
Rejestracja: 2007-03-08, 13:14
Lokalizacja: Lithuania / Silute

#60 Post autor: antanas » 2007-06-05, 09:36

Dzienkuje Piterski za dobre slova :-> .Scieralem to a¾ do 5 godzinie i usun±lem ta gadosc :evil: :evil: :oops: :oops: :evil: :evil: . Na szcenzce mam gruby kadlub i mo¾e to zrobic znovu :-D :-D . Bylem w sklepu. Znalazlismy jeszce 4 taki brakovany puzski tego koloru. Inne 7 jest dobrze. To jest napravde "trafilem". No jednak kupilem inna farba. Naraz to ju¾ wszystko bo mam pracowac.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”