
[Warsztat]Ford Tfc (Modelik 1:25)
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
No niestety jest to chleb powszedni każdego modelarza46lukasz pisze:Cytat:
No już się nie mogę doczekać kiedy skończę bo powoli mi się już ten ford nudzi.
Mam tak samo z moim silverballerem choć i tak jestem już nie daleko finishu![]()



Pozdro!
zdecydowanie wiem o czym mowaedipodium pisze: Im bliżej końca tym mniejsza ochota do sklejania danego modelu a co czasami za tym idzie i dokładność mniejsza. Największa ochota na model jest wtedy kiedy jeszcze leży niesklejony a najlepiej w sklepie![]()
.
Pozdro!


No brawo !!! Podoba mi się , jest na co popatrzeć , tyle było szumu wokół Twojego podejścia do modelarstwa , a tu proszę - wziąłeś i zrobiłeś kawał dobrej roboty. Może znalazłoby się parę błędów , ale nie ma co sie nimi przejmować , jedyne co mnie tak troche ten tego , to te koła ,takie ubogie trochę , możnaby je jakoś trochę uplastycznić , no ale to już jest wyższa półka , bardzo podoba mi sie retusz , niewiem czy tak dobrze kolory dobrałeś , czy tak zdjęcia robisz aby sie nie odróżniał
w każdym razie wygląda super , generalnie cały modelik prezentuje się bardzo dobrze i możesz byc z niego dumny
pzdr



pzdr
Postęp u Ciebie jest jak odemnie do Warszawy ( 330 km.
), brawo, jest sie czym pochwalić , szczerze mówiąc myślałem , że polegniesz przy kołach , a dokładniej przy tych szprychach , ale dałeś rade , efekt jest super , no i cały model wygląda elegancko , myślę , że nie ma co go porównywać do Aligatora , bo to niebo a ziemia , tak trzymać , gratuluję.
pzdr.

pzdr.