Camel z MM 6/2004

[Radzio65]

Powinien, ale go troszkę wygło
Ale zdecydowanie mniej niż widać na zdjęciu, poprostu mój aparat przy krótkich ogniskowych wprowadza zniekształcenia - beczkę.
W realu nie jest tak źle.

[Radzio65]

Stan aktualny:









Przybrudzenia przy silniku to kombinacja suchych pigmentów i farby Tamiya Smog.
Jeszcze nie lakierowany.

[Darkness]

Słuchaj Radziu, ale jak pobrudziłeś kadłub obok osłony silnika, to troszkę dziwnie wygląda, ze osłona nie jest ani trochę brudna
Pozdrawiam

[Radzio65]

Jeszcze przyjdzie na to czas

[Czesio]

Moim zdaniem to dobrze wygląda. Jak by mu się bekło olejem.
A co do samolociku to tak jak zawsze - MIODZIO

Pozdrawiam.

[Radzio65]

Gwoli informacji, żeby nikt nie myślał , że zrezygnowałem - skończyłem. Jeszcze tylko kilka maźnięć pędzelkiem, fotki postaram się wkleić we wtorek.

[Czesio]

No to nic nie pozostaje jak tlyko czekać na taką perełke.

[Radzio65]

A to fotki "na szybko" (porządne postaram się zrobić w weeekend):







To jest mój drugi (po P-11 z MM) ukończony model kartonowy.

[Czesio]

Radzio nawet nie wiesz jak bardzo mnie motywujesz do dalszego sklejania i dążenia do osiągnięcia takiego poziomu jak Ty. Brawo!
Przed główną sesją mógłbyś jeszcze pobrudzić troszkę sam silnik bo nie pasuje taki czysty do jego osłony.

[Radzio65]

Jeszcze będę brudził skrzydła od góry i potem na to lakier, ale to już tylko kosmetyka

[Piterski]

Model ładny ale nie wiem czy to brudzenie przypadnie Twojej małżonce do gustu Ja bym go jednak tak ostro nie potraktował.

[Radzio65]

Będzie się podobał , ten brudzing będzie delikatny, taki półprzezroczysty.

[Bartosz]

Ładny model, i super wykonany. Radzio jak będziesz robił te porządne zdjęcia to takie żeby było jedno tło, i fajne ujęcia były, wtedy nie będę musiał szukać dobrego zdjęcia po całym forum, na fotkę….

[Radzio65]

No to poczekaj Bartosz troszkę, to dorobię do niego podstawkę - mam pewien pomysł , zajmie mi to pewnie tydzień , ale chyba będzie warto

[Radzio65]

Podstawki nie zrobiłem - przeszło mi. Model odstał swoje, wczoraj przy okazji robienia innych zdjęć, ściągnąłem go z półki i zrobiłem kilka fotek. I mea culpa nie odkurzyłem go dokładnie co niestety widać . Ale, że nie wiem kiedy mnie znowu najdzie na ściągnięcie go z półki i odkurzenie (dokładne), więc wrzucam zdjęcia: