[R] PWS-26 - Answer
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Koledzy, pomijajac niekolerzenski a wlasciwie neutralny ton Krakusa to wydaje mi sie ze jego uwagi nie sa az tak obrazliwe a te bledy na jakie wzkazuje w zaprojektowaniu modelu powinnismy przyjac do wiedzy by wzbogacac nasz wspolny bank informacji. Szkoda ze Krakus nie potrafi przekazac swojej wiedzy w bardziej latwostrawnej i smaczniejszej formie....
Cześć,
przepraszam Was wszystkich za długą przerwę - zajęły mnie ostatnio inne zainteresowania, ale modelarstwo nie poszło w dostawkę, relacja będzie kontynuowana.
Nowe zdjęcia - skleiłem cały kadłub i stateczniki. Mam duże problemy z dobraniem retuszu, który inaczej wygląda w normalnym świetle, a inaczej pod lampą. Zresztą jak patrzę po forach, to nie tylko ja mam problemy z retuszowaniem zieleni - to chyba ogólnie problem. No ale że skleiłem model słabo, to już nie ma wymówki. Z daleka wszystko wygląda znośnie:

Ale z bliska już nie bardzo:

Widać wyraźnie plamę, jaką zrobiłem za kabiną pilota. Próbowałem to ukryć symulując odrapania farby na panelu bagażnika i apteczki, ale nic z tego. Może na koniec coś ukryję brundzingiem, liczę też, że na gotowym modelu to nie będzie takie widoczne. Ster kierunku jest moim zdaniem za krótki, dlatego go wychyliłem.
Ogólnie model wychodzi mi tak sobie, ale go skończę.
Całuski
TAD
Aha - wpisy w relacji zostają. Raz, że kasowanie cudzych wypowiedzi to zły obyczaj, a dwa - niech służą ku opamiętaniu komu potrzeba.
przepraszam Was wszystkich za długą przerwę - zajęły mnie ostatnio inne zainteresowania, ale modelarstwo nie poszło w dostawkę, relacja będzie kontynuowana.
Nowe zdjęcia - skleiłem cały kadłub i stateczniki. Mam duże problemy z dobraniem retuszu, który inaczej wygląda w normalnym świetle, a inaczej pod lampą. Zresztą jak patrzę po forach, to nie tylko ja mam problemy z retuszowaniem zieleni - to chyba ogólnie problem. No ale że skleiłem model słabo, to już nie ma wymówki. Z daleka wszystko wygląda znośnie:



Ale z bliska już nie bardzo:


Widać wyraźnie plamę, jaką zrobiłem za kabiną pilota. Próbowałem to ukryć symulując odrapania farby na panelu bagażnika i apteczki, ale nic z tego. Może na koniec coś ukryję brundzingiem, liczę też, że na gotowym modelu to nie będzie takie widoczne. Ster kierunku jest moim zdaniem za krótki, dlatego go wychyliłem.
Ogólnie model wychodzi mi tak sobie, ale go skończę.
Całuski
TAD
Aha - wpisy w relacji zostają. Raz, że kasowanie cudzych wypowiedzi to zły obyczaj, a dwa - niech służą ku opamiętaniu komu potrzeba.
Nooo, wreszcie
Retusz byłby mniej znaczny ( w przypadku doboru niewłaściwego odcienia ) gdybyś nie starał się maskować nim linii obrysowych, a w miejscu tego np. usunąć linię obrysową.
Czy egzemplarz twojej wycinanki też jest "łaciaty" tzn. czy w obrębie jednego arkusza występują plamy o różnych odcieniach khaki?

Retusz byłby mniej znaczny ( w przypadku doboru niewłaściwego odcienia ) gdybyś nie starał się maskować nim linii obrysowych, a w miejscu tego np. usunąć linię obrysową.
Czy egzemplarz twojej wycinanki też jest "łaciaty" tzn. czy w obrębie jednego arkusza występują plamy o różnych odcieniach khaki?