Polski meserszmit czyli spełnione marzenie.

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ceva
Posty: 733
Rejestracja: 2007-04-27, 21:23
Lokalizacja: Sierpc

#31 Post autor: Ceva » 2009-12-12, 16:27

Trochę nastąpiła mała obsuwa w regularności aktualizacji, ale miałem nieco ważniejsze rzeczy na głowie.
Coś tam jednak mam do pokazania.

Zacząłem przygotowywać połówkę kadłuba z kabina do mającego nastąpić za niedługi czas połączenia z częścią silnikową.
W tym celu wkleiłem wewnętrzne ścianki kabiny pasując je tak żeby górna krawędź była równoległa do poszycia zewnętrznego. Obciąłem części ścianek które otaczają tablicę przyrządów bo wystawały do tyłu spod segmentu do który montuje się wiatrochron. Miejsca gdzie powinny być nałożony "bąbel" przedkabinowy wypełniłem skrawkami zapasu koloru.
Jak by mi teraz cokolwiek nie pasowało w zgrywaniu przodu z tyłem to nie będzie to tak widoczne.
Obrazek
Jak wspominałem do pasowania kawałków kadłuba potrzebne były mi skrzydła, więc je skleiłem.
Obrazek Obrazek
Przy ich budowie natrafiłem na kilka drobiazgów, o których może nie warto wspominać. Mimo to wspomnę o tych najważniejszych.
Pierwszy to niewłaściwie umieszczona szczelina montażowa w dźwigarze cz.34g pod żeberko cz.34d.
Obrazek
Następny to za wysokie żeberko cz.34d.
Obrazek
Następnie podczas mierzenia poszycia do szkieletu wyszło że żeberka jak i cały szkielet są za duże po obwodzie o grubość kartonu użytego na sklejki łączące elementy poszycia skrzydeł.
Nie szlifowałem całego szkieletu równo tylko szlifując skróciłem żeberka. Zaczęło pasować. Górna część poszycia centropłata wyszła mi trochę za krótka na szczęście zakryją to oprofilowania skrzydeł ( chyba? ). Poza tym trzeba je nieco przyciąć w miejscu styku z górnym poszyciem skrzydła.
Kolejne znaleziska to braki kolory we wnękach lotek na dźwigarze i we wnękach podwozia ( żółta strzałka ). Same wnęki coś nie bardzo układają się przy otworach pod nie przeznaczonych ( zielona strzałka ). Poza tym oklejka stanowiąca boczną ściankę komory koła podwozia jest za krotka o 1 mm. Nie wiem też czy punkt mocowania goleni podwozia nie jast za bardzo z tyłu.
Obrazek
Następnie przymierzyłem kadłub do skrzydła. Wyszło coś takiego.
Obrazek Obrazek
Szczelina ta miejscami dochodzi do 3 mm.
Nie jestem pewien czy oprofilowania skrzydeł zakryją powierzchnię od linii na boku kadłuba do połączenia skrzydła z centropłatem.
Przyczyną powstania tej szczeliny jest położenie podłogi kabiny ( z którym nie ma już co kombinować zresztą nie ma sensu )
Obrazek
i zastosowanie elementów cz. 1 m ustalających położenie skrzydeł względem kadłuba.
Obrazek
Nie mogę z nich zrezygnować bo dolna powierzchnia skrzydeł nie będzie licować z dołem kadłuba.

Mimo to jestem nie najgorszej myśli. Szczwany plan jeszcze nie został wprowadzony.

CDN...

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#32 Post autor: OSTOJA » 2009-12-12, 17:02

Ceva pisze:Coś tam jednak mam do pokazania.
No, pięknie - tu jest dopiero śmigacz. Jak ten duży zaczął krążyć to ten mały nie mógł zdążyć. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Skrzydełko jak ulał, piękne, jak na mój gust trochę krawędź natarcia przygruba, ale to wynikło pewnie z dopasowywania szkieletu do pokryć od "noska" a nie od spływu bo pewnie nie bardzo się dało. Skrzydło zawsze lepiej wizualnie wygląda jak ma względnie mały promień krzywizny krawędzi natarcia. 8-) :roll: Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Ceva
Posty: 733
Rejestracja: 2007-04-27, 21:23
Lokalizacja: Sierpc

#33 Post autor: Ceva » 2009-12-12, 18:02

OSTOJA pisze:jak na mój gust trochę krawędź natarcia przygruba,
OSTOJA pisze:Skrzydło zawsze lepiej wizualnie wygląda jak ma względnie mały promień krzywizny krawędzi natarcia. 8-) :roll:
Chyba nie jest aż tak źle.
OSTOJA pisze:to wynikło pewnie z dopasowywania szkieletu do pokryć od "noska" a nie od spływu bo pewnie nie bardzo się dało.
Poszło trochę i z tej i z tamtej strony żeberka.

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#34 Post autor: OSTOJA » 2009-12-12, 18:35

Ceva pisze:Chyba nie jest aż tak źle.
Oczywiście, że nie jest źle, piszę tak na przyszłość coby modelarze wiedzieli. :roll: :-P :mrgreen:

Awatar użytkownika
Ceva
Posty: 733
Rejestracja: 2007-04-27, 21:23
Lokalizacja: Sierpc

#35 Post autor: Ceva » 2009-12-13, 19:55

OSTOJA pisze:piszę tak na przyszłość coby modelarze wiedzieli. :roll: :-P :mrgreen:
Czuję się uświadomiony 8-)

Szczwany plan zrealizowany.
Część kadłuba z kabina gotowa do połączenia z przodem kadłuba.
Obrazek
Widać wręgę o zarysie wziętym z poprzedniego wcielenia tego projektu na której opiera się poszycie. Ze starego projektu pochodzi też zarys tablicy rozdzielczej który posłużył za wręgę do ukształtowania i usztywnienia górnych fragmentów wnętrza kabiny.
Po połączeniu w całość kadłub wygląda tak.
Obrazek Obrazek Obrazek
Z bliska nie pokazuję bo trochę to wymęczyłem.
Pod tylną część podpory centropłata musiałem jeszcze podłożyć tekturkę.
Obrazek
Teraz skrzydło będzie dobrze pasować do spodu kadłuba.
Chyba trzeba się brać za wyposażanie kabiny i resztę śmieci. Mam nadzieję że może teraz będzie już z górki...

Awatar użytkownika
46lukasz
Posty: 703
Rejestracja: 2009-07-22, 18:54
Lokalizacja: Oleśnica/Newbridge

#36 Post autor: 46lukasz » 2009-12-13, 20:00

Pięknie się to prezentuje :mrgreen:

-Łukasz

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#37 Post autor: OSTOJA » 2009-12-13, 20:01

Ceva pisze:Mam nadzieję że może teraz będzie już z górki...
Jak tylko zacząłeś to już było z górki. :mrgreen:

Awatar użytkownika
Ceva
Posty: 733
Rejestracja: 2007-04-27, 21:23
Lokalizacja: Sierpc

#38 Post autor: Ceva » 2009-12-13, 20:03

OSTOJA pisze:Jak tylko zacząłeś to już było z górki. :mrgreen:
Dziwne, jakoś tego nie zauważyłem :roll: :mrgreen:

Awatar użytkownika
Ceva
Posty: 733
Rejestracja: 2007-04-27, 21:23
Lokalizacja: Sierpc

#39 Post autor: Ceva » 2009-12-16, 12:42

I ciąg dalszy następuje.
Nie miałem natchnienia na mieszanie farb więc sklejam to co może się na razie bez nich obyć.
Statecznik pionowy i poziomy.
W szkielecie statecznika poziomego trzeba zakolorować tylną część dźwigara, końcówki odciąłem i odwróciłem.
Obrazek
Następnie spróbowałem upodobnić statecznik do tego co widać na rysunkach montażowych czyli cofnięcie dźwigara do wewnątrz statecznika.
Obrazek
Pasując części z wycinanki wychodziło że dźwigar będzie na równo z końcem statecznika.
Dorobiłem też jedno żeberko widoczne na rysunkach a którego za groma znaleźć nie mogłem i to w żadnym z wcieleń tego projektu.
Obrazek
Mogłem przykleić górną część statecznika.
Obrazek Obrazek
Żeby to zrobić musiałem nieco przyciąć miejsca styku dolnej część i z górną.

Przy okazji nie mogę znaleźć logicznego uzasadnienia dlaczego w projektach Ł. Fuczka jest taka duża różnica w wymiarach wręg stateczników i sterów, to samo dotyczy lotek.
Obrazek
Nie spotkałem się jeszcze z żadnymi planami samolotów gdzie była by tak wielka różnica w wymiarach statecznika i steru.

Skrzydło wzbogaciło się o końcówki.
Obrazek
Zacząłem też przygotowywać skrzydła do montażu. W tym celi zawczasu chciałem sprawdzić pasowanie przedniego wypełnienia miedzy centropłatem a kadłubem. Pierwsza przymiarka tak wyglądała.
Obrazek
Pasowanie wnęk podwozia na wysokim poziomie i żeby je poprawić dodałem wstawkę.
Obrazek
Lecz okazało się że część wypełniająca za daleko sięga na poszycie kadłuba. Skończyło się na czymś takim.
Obrazek
Trzeba tylko podciąć przednią krawędź wnęki.
Skoro skrzydła były gotowe do montażu więc je przykleiłem i ...
Obrazek
...zaczęło się.
Obrazek Obrazek
Nos kadłuba widać że też jest skręcony, nie ma to jednak wpływu na to co widać na poprzednich zdjęciach.
Obrazek
Nie wiem skąd mi się wzięło takie koszmarne pasowanie kadłub-centropłat. Spód ma prawidłowy wygląd bez uskoku.
Obrazek
Gdzie jest przyczyna i pies pogrzebany...

...nie wiem. Moim zdaniem pocięcie szkieletu kadłuba nie miało wpływu na to co uzyskałem. Według mnie tego inaczej nie da się skleić. Nie zachęca to do dalszej pracy...

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#40 Post autor: OSTOJA » 2009-12-16, 13:16

Najgorszy to nie zgrywający się kamuflaż. Podmalowanie to taka "ciapanina". Nie poddawaj się. Głowa do góry. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Awatar użytkownika
Ceva
Posty: 733
Rejestracja: 2007-04-27, 21:23
Lokalizacja: Sierpc

#41 Post autor: Ceva » 2009-12-20, 14:56

Proszę moderatora o usunięcie tematu.

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#42 Post autor: OSTOJA » 2009-12-20, 15:03

Ceva pisze:Proszę moderatora o usunięcie tematu.
Wojtek, nie wygłupiaj się, bardzo na Ciebie liczyłem a i modelik niczego sobie.

Awatar użytkownika
belfast
Posty: 1535
Rejestracja: 2009-03-18, 22:16
Lokalizacja: Warszawa

#43 Post autor: belfast » 2009-12-20, 16:04

NIE PODDAWAJ SIĘ :!: :!: :!: :!: :!: :mrgreen:

Awatar użytkownika
46lukasz
Posty: 703
Rejestracja: 2009-07-22, 18:54
Lokalizacja: Oleśnica/Newbridge

#44 Post autor: 46lukasz » 2009-12-20, 16:15

Ceva, jaja sobie chyba robisz

-Łukasz

Awatar użytkownika
Matrix_OST
Posty: 448
Rejestracja: 2006-09-28, 20:31
Lokalizacja: Olsztyn

#45 Post autor: Matrix_OST » 2009-12-20, 21:20

Znając Cię Ceva i tak pewnie to rzucisz w diabły.. A szkoda... Bo Ty potrafisz najgorsze "gó...o" skleić.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”