Strasznie powoli idzie mi to sklejanie, ale to przez brak wolnego czasu. Ostatnio bardzo dużo czasu poświęciłem zbudowaniu "trój kołowca" dla dzieciaków z mojego osiedla, wynik jest pozytywny i nawet działa silnik który napędzą całą konstrukcję, ale wracając do modelu:





Co do budowy to idzie bez większych problemów, staram się nie poprawiać wszystkiego, żeby można było zobaczyć błędy na które trzeba zwracać uwagę przy sklejaniu. Co do kolorów to narazie jest dobrze :), ale widzę, że jest jeszcze kilka elementów gdzie kolor jest trochę wyblaknięty". Jak znajdę czas to pojadę do znajomego modelarza, który ma większe doświadczenie niż ja, może on mi coś doradzi.
Pozdrawiam wszystkich i zapraszam do przedstawiania swoich pomysłów na "zamaskowanie" różnych odcieni kolorów, oraz do przedstawiania swoich opinii.
Maciej