
[R] Scania R500 6x4 Highline - projekt własny
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
- czolgruski
- Posty: 252
- Rejestracja: 2010-03-17, 21:10
- Lokalizacja: Klikuszowa
belfast, no hej. Jakoś idzie. Wszystko, co do tej pory powstało poszło do kosza ze względu na brak jakiegokolwiek odwzorowania w rzeczywistości. Ze strony, którą kilka osób mi podesłało wyciągnąłem wiele wniosków i przydatnych materiałów, dlatego też cała rama jest projektowana od podstaw. I już jest na ukończeniu, jednak przez sesję na uczelni wszystko się odsunęło w czasie. Na szczęście zostały mi jeszcze tylko 2 egzaminy, także myślę, że pod koniec przyszłego tygodnia rama będzie już skończona 

- czolgruski
- Posty: 252
- Rejestracja: 2010-03-17, 21:10
- Lokalizacja: Klikuszowa
Witajcie!
Po długiej nieobecności powracam z relacją. A właściwie powinienem napisać, że zaczynam od nowa, ponieważ jak już pisałem, wszystko, co do tej pory powstało poleciało do kosza i zaprojektowałem całą ramę od podstaw, tym razem posługując się oficjalnymi materiałami.



Oprócz ramy mam jeszcze rozrysowane większość części tylnego zawieszenia, ale nie wiem, czy uda mi się to jutro posklejać przed wyjazdem. Jeśli nie, to kolejna aktualizacja będzie gdzieś za jakieś 2 tygodnie.
P.S.: do tej pory w skład ramy wchodzi 120 nakrętek. Przewiduję, że na całą ramę wejdzie jakieś 300 - 340
Na razie tyle.
Do następnego
Po długiej nieobecności powracam z relacją. A właściwie powinienem napisać, że zaczynam od nowa, ponieważ jak już pisałem, wszystko, co do tej pory powstało poleciało do kosza i zaprojektowałem całą ramę od podstaw, tym razem posługując się oficjalnymi materiałami.





Oprócz ramy mam jeszcze rozrysowane większość części tylnego zawieszenia, ale nie wiem, czy uda mi się to jutro posklejać przed wyjazdem. Jeśli nie, to kolejna aktualizacja będzie gdzieś za jakieś 2 tygodnie.
P.S.: do tej pory w skład ramy wchodzi 120 nakrętek. Przewiduję, że na całą ramę wejdzie jakieś 300 - 340

Na razie tyle.
Do następnego

- czolgruski
- Posty: 252
- Rejestracja: 2010-03-17, 21:10
- Lokalizacja: Klikuszowa
Witajcie!
Dawno mnie tu nie było. Jednak budowa Scanii ciągle trwa, lecz strasznie mozolnie. Dziś pokażę tylne zawieszenie. Jego budowa zajęła dużo czasu z powodu ciągłej potrzeby przeprojektowywania niektórych elementów przez chęć zrobienia ruchomego omawianego elementu. Jedyne, co nie do końca poszło po mojej myśli, to znikomy wykrzyż osi. Był wybór, albo mały wykrzyż, albo wcale. Wybrałem pierwszą opcję. Zawsze to jakieś urozmaicenie modelu.




Na razie tyle.
Do następnego
Dawno mnie tu nie było. Jednak budowa Scanii ciągle trwa, lecz strasznie mozolnie. Dziś pokażę tylne zawieszenie. Jego budowa zajęła dużo czasu z powodu ciągłej potrzeby przeprojektowywania niektórych elementów przez chęć zrobienia ruchomego omawianego elementu. Jedyne, co nie do końca poszło po mojej myśli, to znikomy wykrzyż osi. Był wybór, albo mały wykrzyż, albo wcale. Wybrałem pierwszą opcję. Zawsze to jakieś urozmaicenie modelu.








Na razie tyle.
Do następnego

- czolgruski
- Posty: 252
- Rejestracja: 2010-03-17, 21:10
- Lokalizacja: Klikuszowa
- czolgruski
- Posty: 252
- Rejestracja: 2010-03-17, 21:10
- Lokalizacja: Klikuszowa
- czolgruski
- Posty: 252
- Rejestracja: 2010-03-17, 21:10
- Lokalizacja: Klikuszowa
- czolgruski
- Posty: 252
- Rejestracja: 2010-03-17, 21:10
- Lokalizacja: Klikuszowa
belfast, dzięki dzięki
Czekają mnie jeszcze śrubki na łączeniu siodła z ramą i przy przednim zawieszeniu, ale jak pomyślę, że mam ich tam wyciąć 150 to mi się odechciewa
Potem pójdą piasty i koła, z którymi też się będę mordował sporo czasu. Chciałem do wakacji skończyć, ale się raczej na to nie zapowiada niestety...


Potem pójdą piasty i koła, z którymi też się będę mordował sporo czasu. Chciałem do wakacji skończyć, ale się raczej na to nie zapowiada niestety...
- czolgruski
- Posty: 252
- Rejestracja: 2010-03-17, 21:10
- Lokalizacja: Klikuszowa
Witajcie!
Po kolejnej bardzo długiej przerwie powracam do klejenia modelu. Sesja i oddanie projektów potrafi człowieka wykończyć, ale wszystko się udało i teraz spokojnie można już siąść nad modelem.
Tym razem skromnie, bo tylko jedną oponę udało mi się zaprojektować i skleić. Wyszły małe szparki przez zbyt krótkie oklejki, ale z kolejnymi wszystko będzie już w porządku, części na bieżąco poprawiam. Ta pójdzie jako zapas najwyżej, a jeśli nie uda mi się zamaskować tych szpar, to pójdzie do kosza.

Oponkę czeka jeszcze szlif, ale to dopiero wtedy, jak wszystkie opony skończę.
Na razie tyle.
Do następnego
Po kolejnej bardzo długiej przerwie powracam do klejenia modelu. Sesja i oddanie projektów potrafi człowieka wykończyć, ale wszystko się udało i teraz spokojnie można już siąść nad modelem.
Tym razem skromnie, bo tylko jedną oponę udało mi się zaprojektować i skleić. Wyszły małe szparki przez zbyt krótkie oklejki, ale z kolejnymi wszystko będzie już w porządku, części na bieżąco poprawiam. Ta pójdzie jako zapas najwyżej, a jeśli nie uda mi się zamaskować tych szpar, to pójdzie do kosza.



Oponkę czeka jeszcze szlif, ale to dopiero wtedy, jak wszystkie opony skończę.
Na razie tyle.
Do następnego

- czolgruski
- Posty: 252
- Rejestracja: 2010-03-17, 21:10
- Lokalizacja: Klikuszowa