[G] ORP Orzeł II - OP typu 613Whiskey - Modelarstwo Okrętowe

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

[G] ORP Orzeł II - OP typu 613Whiskey - Modelarstwo Okrętowe

#1 Post autor: Kroolo » 2013-04-08, 22:28

Witam! Chciałem przedstawić moje najnowsze wypociny. Jest to chyba mój pierwszy w karierze (?) okręcik i to na dodatek podwodny. Dobrze że chociaż skala okrętowa: 1:200, bo by się nie liczyło hehe :D No więc tak: model męczyłem jakieś 2 czy 3 lata. Leżał sobie na etapie szkieletu, później był etap poszycia podwodnego, załamka, leżakowanie, krytyczna decyzja o malowaniu, leżakowanie, później otarł się już o komorę pieca, ale jednak ostatecznie powrócił i go dokończyłem. Jeśli chodzi o spasowanie to wszystko jest okej, pasuje, ale skleić rufę, z powycinanymi otworami to ja niestety nie umiem. No cóż... Na koniec zasyfiłem okręt farbkami olejnymi rozmieszanymi w dużej ilości terpentyny. Zacieki na kadłubie czerwonym to efekt celowy - z lakieru matowego nałożonego na sidolux - że niby taki z wody wyciągnięty ;) Generalnie efekt twardego postanowienia dokończenia pozaczynanych modeli - jeszcze kilka ich w zanadrzu niestety mam... No i coby za długo nie pitolić to wstawiam kilka fotek okrętu w stanie tuż sprzed stoczni złomowej:

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazekObrazekObrazek


PS: na prawej burcie okręt nosi oznaczenia ściśle tajnego okrętu MW ;)

--

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#2 Post autor: OSTOJA » 2013-04-11, 11:31

Kroolo pisze:Generalnie efekt twardego postanowienia dokończenia pozaczynanych modeli - jeszcze kilka ich w zanadrzu niestety mam...
No to chyba przyjdzie pora na Antka i Fortecę nie wspominając o pełzaczu. :-)
Szczególnie liczę na Antka.

Na okrętach nie znam się, trochę zastanawia mnie ten BOCIAN, to musi być super tajny okręt ale ogólnie to całkiem całkiem. Najważniejsze, że skończył na półce a nie w piecu. Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”